Jan stał wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: «Oto Baranek Boży». Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem. Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: «Czego szukacie?» Oni powiedzieli do Niego: «Rabbi! – to znaczy: Nauczycielu – gdzie mieszkasz?» Odpowiedział im: «Chodźcie, a zobaczycie». Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej.
Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: «Znaleźliśmy Mesjasza» – to znaczy: Chrystusa. I przyprowadził go do Jezusa. J 1, 35-41
Czy poznałeś już prawdziwego, żywego Jezusa? Kim On dla Ciebie Jest? Barankiem Bożym, Mesjaszem, czy jeszcze kimś innym? Czy wszedłeś z Nim w zażyłą relację? Czego szukasz w tej relacji? Swojej chwały, wygody, czy Bożej chwały i Jego krzyża? Czy przyprowadziłeś już kogoś do Chrystusa i Jego Kościoła? Czy będąc uczniem Jezusa jesteś chodzącą reklamą Jego słów i czynów? Czy widać po Tobie, że kochasz Go całym sercem oraz miłujesz mądrze siebie i bliźnich?
Bracia: Ciało nie jest dla rozpusty, lecz dla Pana, a Pan dla ciała. Bóg zaś i Pana wskrzesił, i nas również swą mocą wskrzesi. Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa? Ten zaś, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem.
Strzeżcie się rozpusty! Bo czyż jakikolwiek grzech popełniony przez człowieka jest poza ciałem? Lecz ja wam mówię, kto grzeszy rozpustą, przeciwko własnemu ciału grzeszy. Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest przybytkiem Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? Za wielką bowiem cenę zostaliście nabyci. Chwalcie więc Boga w waszym ciele! 1 Kor 6, 13c-15a. 17-20
Czy zgadzasz się ze słowami, że nie należysz już sam do siebie? Jak czujesz się z tym stwierdzeniem? Nie bój się uznać tej prawdy. Nie lękaj się oddać siebie (w swojej wewnętrznej wolności) Chrystusowi. On jest najczystszą Miłością. Zaufaj Mu i pozwól poprowadzić się. Z Nim naprawdę będziesz szczęśliwy. Natomiast słuchając diabła i żyjąc dla rozpusty oraz własnej chwały, czynisz bożka z samego siebie. Idąc takim torem dobiega się do niezbyt szczęśliwej mety z napisem PIEKŁO. Biegnij więc z Chrystusem i dla Chrystusa. Niech On będzie uwielbiony w Twoim życiu i każdym czynie!
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu.
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie. Ps 40, 9-10
Panie Jezu, dziękuję Ci za wszystkie osoby, którymi posługiwałeś się, aby przyprowadzać mnie do Ciebie. Dziękuję za łaskę ewangelizacji nie jednej osoby. Może ktoś przez tą moją marną posługę zbliżył się do Ciebie i Kościoła. Przepraszam za wszystkie błędy, przez które ktoś mógł oddalić się od Ciebie.
Maryjo, kochana Mamo, proszę, wstawiaj się za wszystkimi uczniami Twego Syna, aby odważnie żyli według Ewangelii i głosili ją wszystkim.
W załączniku polecam mocne kazanie ks. Pawlukiewicza:
https://www.youtube.com/watch?v=yqSw_5ZWpLw