Zaufaj i idź

Jezus przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. «Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien». Oni więc wyszli i wzywali do nawracania się. Wyrzucali też wiele złych duchów, a wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali. Mk 6, 7-9. 12-13

Wyobraź sobie Dwunastu, którzy otrzymują wielką misję i jednocześnie władzę nad duchami nieczystymi. Z jednej strony mogli być zalęknieni, a z drugiej podekscytowani, dowartościowani i ciekawi, jak sobie poradzą. Dostali też bardzo ważną wskazówkę. Aby nie opierać się na rzeczach materialnych i na swoim myśleniu. Mają całkowicie zaufać Bogu, który zatroszczy się o nich.

Gdy czytam słowa, że Apostołowie mieli nie brać nic oprócz laski, to z uśmiechem słyszałem w sercu: NIC OPRÓCZ ŁASKI. Coś w tym jest. Z łaską Bożą można przenosić góry i wykonywać nawet najtrudniejsze misje.

Popatrz na swoją życiową misję, powołanie, zawód… Na czym opierasz swoje wszystkie czyny i działania? Czy trwasz w łasce i ufasz w pełni Bogu, czy jednak wolisz iść drogą materialnego zabezpieczenia i stawiasz bardziej na siebie? Ekstremalnie możesz pójść tak daleko w swoich ludzkich staraniach, że Bogu i Jego łasce nie zostawisz zupełnie miejsca…

Jeśli masz chociaż delikatny problem z braniem wszystkiego w swoje ręce i nie zostawianiem Bogu przestrzeni do działania, to niech dzisiejsza Ewangelia pracuje w Twoim sercu i trochę odrywa Cię od zbytniego planowania i stawiania na siebie. Po prostu czyń to, co należy (z miłością do Boga) i ufaj Mu całym sercem, że On w swojej opatrzności zatroszczy się o Ciebie i Twoje najważniejsze potrzeby. Przy tym oczywiście nie popadaj w żadne lenistwo. Pokornie rób swoje.

Bóg w zamkach swoich
okazał się obroną.
Rozważamy, Boże, łaskawość Twoją
we wnętrzu Twojej świątyni. Ps 48, 4. 10

Jest takie miejsce, w którym możesz wzrastać w ufności do Boga i czuć się bezpiecznie. W świątyni jesteś jak w Bożym zamku. Tam możesz rozważać, ilu ludziom (znanym z Biblii i historii Kościoła) pomógł Bóg. Proś Go w świątyni o łaskę głębokiej ufność i i gorliwego chrześcijańskiego życia.

Jezu, ufam Tobie!

Maryjo, kochana Mamo, proszę, wstawiaj się za mną i wszystkimi czytającymi ten wpis, abyśmy wzrastali w zaufaniu do Boga i pięknie wypełniali życiowe powołania i misje.

PS W załączniku zobaczysz, jak w XXI w. ewangelizatorzy idą całkowicie zdani na opatrzność i głoszą Ewangelię.

oraz

Dodaj komentarz