20 czerwca 2024 roku ciąg dalszy
W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:
„Podczas modlitwy nie bądźcie gadatliwi jak poganie, którym się wydaje, że będą wysłuchani dzięki swemu wielomówstwu. Nie stawajcie się podobni do nich, bo Ojciec wasz wie, czego wam potrzeba, zanim go prosić zaczniecie. Tak oto macie się modlić.
Ojcze nasz, któryś jest w niebiesiech,
Święć się imię Twoje.
Przyjdź królestwo Twoje.
Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj.
I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom.
I nie wódź nas na pokuszenie.
Ale nas zbaw ode złego. Amen.
Jeżeli odpuścicie ludziom ich winy, odpuści wam także wasz Ojciec niebieski. Lecz jeżeli nie odpuścicie ludziom, to i Ojciec wasz nie odpuści wam win waszych.” Mt 6, 7-15
Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz ks. Wujka:
„w. 7. Nie mówcie wiele. Nie zakazujeć Pan długiej modlitwy: gdyż i sam naprzykład dał nam, całe noce na modlitwie trawił, i rozkazał się nam zawsze modlić, a nigdy nieustawać: jako i Paweł święty i ten był zawsze zwyczaj kościoła Bożego, który od początku miał pewne godziny modlitw: które zowią horas canonicas. Nie wielomodlstwa tedy, ale wielomówstwa albo próżnomówstwa Pan zakazuje, to jest, abyśmy niepotrzebnych rzeczy, próżnemi, zbytniemi a wydwornemi słowy się nie domagali. Jako pogani czynili, którzy mniemali, że bogowie potrzeb ich nie wiedzieli, ani ich wysłuchać nie mieli, ażby długą oracyą wystroili, a wydwornemi słowy wyliczyli to wszystko, czego im potrzeba. Przetoż i kolekty kościelne są bardzo krótkie, ale wielce skuteczne i potężne.
w.11. Chleba naszego powszedniego. Słowo greckie (…), stary tłumacz przed Hieronimem wyłożył był, quotidianum, to jest powszednim: lecz Hieronim święty przełożył je tu supersubstantialem: to jest nad istnym albo nadistotnym: acz u Łukasza toż słowo przełożył powszedni bo słowo greckie, te oboje rzecz znaczy. Niektórzy je też jutrzejszym a drudzy postpraesentem, po teraźniejszym wykładają. A tak prosimy tu nie tylko chleba powszedniego, to jest, tego wszystkiego co nam ku zachowaniu ciała jest potrzebno: ale też chleba nad istotnego, to jest wszelkiego pokarmu duchownego, a zwłaszcza chleba najświętszego Sakramentu, w którym jest prawdziwie Pan Chrystus, on chleb żywy który zstąpił z nieba. Który przeto nazwan jest chlebem Nadistotnym, iż przewyższa wszystkie istności, i wszystko stworzenie.
W. 12. Nasze winy. Te winy, sąć grzechy nie tylko śmiertelne, ale też powszednie: jako często uczy Augustyn święty. I przetoż nie masz żadnego człeka na świecie, by był najsprawiedliwszy, któryby nie był winien używać tej modlitwy: ponieważ żaden nie jest bez grzechów, przynajmniej powszednich.
W.13. Nie wwódź nas w pokuszenie. To jest, niedopuszczaj nas wwodzić: jako i Cyprian święty i Augustyn czytają. I jako rozumie i wykłada święty kościół powszechny. Albowiem Bóg nikogo nie kusi, mówi Jakub święty. A tak strzeż się błędu kalwinistów, którzy Boga czynią przyczyną i sprawcą ludzkich grzechów: powiadając że Bóg zwykł ludzie wwodzić w tęż pokusę, w którą i sam szatan: i owszem samego, prawi, szatana Bóg podwodzi, aby serce złych ludzi napełniał. Jako Beza namiastek Kalwinów na to miejsce śmiał napisać: i sam Kalwin także bluźni na wielu miejscach.
Słowa które Grecy do pacierza przydają: Bo twoje jest królestwo itd. nie są z Pisma świętego wzięte, ale z Liturgii albo Mszy greckiej. Przeto łacińscy doktowie, w języku greckim biegli, tych słów nie wspominają, iż do Pisma nie należą”.