W imię Prawdy! C. D. 252

3 kwietnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Tego samego dnia szli dwaj z nich do miasteczka zwanego Emaus, oddalonego od Jerozolimy o sześćdziesiąt stadiów. Podczas gdy tak rozmawiali i rozprawiali, zbliżył się Jezus we własnej osobie i towarzyszył im w drodze. Lecz oczy ich były przesłonięte, tak że go nie poznali. I zapytał ich: ,,Cóż to za rozmowy prowadzicie w drodze między sobą?” Wtedy przystanęli ze wzrokiem pełnym smutku. Jeden zaś, imieniem Kleofas, odrzekł mu: ,,Czy ty jesteś jedynym przybyszem w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach wydarzyło?” A on zapytał: ,,Cóż takiego?” Odpowiedzieli mu: ,,To, co stało się z Jezusem Nazareńskim. Był on prorokiem, mocarzem w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu. Przedniejsi kapłani i władze nasze sprawiły, że został skazany na śmierć i ukrzyżowany. A myśmy żywili nadzieję, że on właśnie będzie Zbawcą Izraela. A przy tym wszystkim to już trzeci dzień upływa dziś od tych wydarzeń. Co więcej, niektóre z naszych niewiast wprawiły nas w niepokój. Wczesnym rankiem były u grobu, lecz nie znalazły jego ciała. Przybiegły z nowiną, że ukazali się im aniołowie, którzy twierdzą, że żyje. Niektórzy z naszego grona udali się więc do grobu i znaleźli wszystko tak, jak niewiasty mówiły, lecz jego nie widzieli”. A wówczas on rzekł do nich: ,,O ludzie nierozumni i zbyt ociężałej myśli, by móc uwierzyć w to wszystko, co mówili prorocy! Czyż Mesjasz nie musiał znieść tych cierpień i tak dopiero wejść do chwały swojej?” A potem poczynając od Mojżesza i wszystkich proroków tłumaczył im, co odnosiło się w całym Piśmie do jego osoby.
W ten sposób zbliżyli się do miasteczka, które było celem ich podróży, i wydawał się, że zamierza iść dalej. Lecz oni przynaglili go prośbami mówiąc: ,,Zostań z nami, bo ma się ku wieczorowi i schyłek dnia już bliski!” Wstąpił więc, aby z nimi pozostać. A kiedy siedział wraz z nimi przy stole, wziął chleb, pobłogosławił go i łamiąc podawał im. Wówczas otworzyły się ich oczy i poznali go. Zaraz po tym stał się dla nich niewidoczny. I mówili między sobą: ,,Czy serce nie pałało w nas, gdy mówił do nas w drodze wyjaśniając nam Pisma?” Łk 24, 13-35

Tego dnia przeczytałem niezwykłe słowa św. Nila żyjącego na przełomie IV i V wieku:

,,Ludzie po 1900 roku, — w połowie XX stulecia, — zmienią się nie do poznania.
Kiedy nadejdzie czas nadejścia Antychrysta, — cielesne namiętności zaćmią umysły ludzi, — hańba i bezprawie będzie rosnąć w siłę.
Wtedy to świat będzie się zmieniać nie do poznania.
Wygląd ludzi się zmieni tak, że nie można będzie odróżnić mężczyzn od kobiet, z powodu bezwstydności w ubiorze i uczesaniu.
— Ludzie ci będą okrutni i podobni do dzikich zwierząt z powodu pokus Antychrysta.
Nie będzie żądnego szacunku dla rodziców i starszych ludzi, — miłość będzie gasnąć,
— a katoliccy duchowni, biskupi i księża, — będą stawać się próżnymi ludźmi, — zupełnie nie odróżniającymi prawdy od fałszu.
W tym czasie zmieni się moralność i tradycje chrześcijan i Kościoła.
Ludzie porzucą skromność, i zapanuje rozwiązłość.
Kłamstwo i chciwość przybierze wielkie rozmiary, — a biada tym co gromadzą skarby.
Żądza, cudzołóstwo, homoseksualizm, tajemne niegodziwości i zbrodnia zapanują w społeczności.
W tym czasie, który nadejdzie, z powodu ogromu tych wielkich zbrodni i rozwiązłości, — ludzie zostaną pozbawieni łaski Ducha Świętego, jaką otrzymali na Chrzcie świętym, a także wyrzutów sumienia.
Domy Boże będą pozbawione bogobojnych i pobożnych duszpasterzy,
— i biada chrześcijanom jacy pozostaną na świecie w tym czasie.
Wielu zupełnie straci Wiarę, — ponieważ nie znajdą nikogo, kto by im pokazał światło prawdziwej wiedzy.
Wtedy to będą się oni separować od świata w święte „okopy” w poszukiwaniu ulgi w ich duchowych cierpieniach, — ale wszędzie będą napotykać przeszkody i ograniczenia.
I wszystko to będzie wynikać z faktu, — że Antychryst będzie chciał być panem ponad wszystkim i stanie się władcą całego świata, i będzie czynić „cuda” i znaki kłamliwe.
Udzieli też nieszczęśliwemu człowiekowi zdeprawowanej inteligencji tak,
— że odkryje on sposób, — w jaki jeden człowiek będzie mógł prowadzić rozmowę z innym z jednego końca ziemi do drugiego.
W tym czasie ludzie będą latać jak ptaki i docierać do dna morskiego jak ryby.
I kiedy dokonają tego wszystkiego, — ci nieszczęśliwi ludzie będą wieść życie w wygodach — nie wiedząc, biedne dusze, — że jest to oszustwo Antychrysta.
I co jest świętokradztwem – Antychryst tak napełni naukę próżnością,
— że zboczy ona z prawdziwej drogi i spowoduje, — że ludzie stracą wiarę w istnienie Boga i w tajemnicę Trójcy Przenajświętszej.
Wtedy to dobry Bóg zobaczy upadek ludzkiego rodu — i skróci te dni przez wzgląd na tych niewielu, — którzy będą zbawieni,
— ponieważ nieprzyjaciel stara się wprowadzić w błąd (jeżeli to możliwe) nawet i wybranych…
Wtedy to miecz kary nagle się ukarze i zgładzi bezbożnika i jego pachołków”.

Czy Ty jesteś Tym?

Jan przywołał do siebie dwóch spośród swoich uczniów i posłał ich do Jezusa z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Gdy ludzie ci zjawili się u Jezusa, rzekli: «Jan Chrzciciel przysyła nas do Ciebie z zapytaniem: Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?»

W tym właśnie czasie Jezus wielu uzdrowił z chorób, dolegliwości i uwolnił od złych duchów; także wielu niewidomych obdarzył wzrokiem. Odpowiedział im więc: «Idźcie i donieście Janowi to, co widzieliście i słyszeliście: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni i głusi słyszą; umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie». Łk 7, 18b-23

Czytaj dalej Czy Ty jesteś Tym?

Droga Mesjasza

Gdy raz Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego».

Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie». Łk 9, 18-22

Czytaj dalej Droga Mesjasza

Jak iść do przodu mimo ,,porażek”?

Kiedy Sylas i Tymoteusz przybyli z Macedonii, Paweł oddał się wyłącznie nauczaniu i udowadniał Żydom, że Jezus jest Mesjaszem. A kiedy się sprzeciwiali i bluźnili, otrząsnął swe szaty i powiedział do nich: «Krew wasza na wasze głowy, ja nie jestem winien. Od tej chwili pójdę do pogan». Dz 18, 5-6

Czytaj dalej