W imię Prawdy! C. D. 284

22 kwietnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Apostołowie i bracia, przebywający w Judei, dowiedzieli się, że również poganie przyjęli słowo Boże. Kiedy Piotr przybył do Jeruzalem, ci, którzy byli pochodzenia żydowskiego, robili mu wymówki. «Wszedłeś do ludzi nieobrzezanych – mówili – i jadłeś z nimi». Piotr więc zaczął wyjaśniać im po kolei:
«Modliłem się – mówił – w mieście Jafie i w zachwyceniu ujrzałem jakiś spuszczający się przedmiot, podobny do wielkiego płótna czterema końcami opadającego z nieba. I dotarł aż do mnie. Przyglądając mu się uważnie, zobaczyłem czworonożne zwierzęta domowe i dzikie, płazy i ptaki podniebne.
Usłyszałem też głos, który mówił do mnie: „Zabijaj, Piotrze, i jedz!” Odpowiedziałem: „O nie, Panie, bo nigdy nie wziąłem do ust niczego skażonego lub nieczystego”. Ale głos z nieba odezwał się po raz drugi: „Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił”. Powtórzyło się to trzy razy i wszystko zostało wzięte znowu do nieba.
Zaraz potem trzech ludzi, wysłanych do mnie z Cezarei, stanęło przed domem, w którym mieszkaliśmy. Duch powiedział mi, abym bez wahania poszedł z nimi. Razem ze mną poszło też tych sześciu braci. Przybyliśmy do domu owego człowieka. On nam opowiedział, jak zobaczył anioła, który zjawił się w jego domu i rzekł: „Poślij do Jafy i sprowadź Szymona, zwanego Piotrem. On cię pouczy, jak zbawisz siebie i cały swój dom”.
Kiedy zacząłem mówić, Duch Święty zstąpił na nich, jak na nas na początku. Przypomniałem sobie wtedy słowa, które wypowiedział Pan: „Jan chrzcił wodą, wy zaś ochrzczeni będziecie Duchem Świętym”. Jeżeli więc Bóg udzielił im tego samego daru co nam, którzy uwierzyliśmy w Pana Jezusa Chrystusa, to jakżeż ja mogłem sprzeciwiać się Bogu?»
Gdy to usłyszeli, zamilkli. Wielbili Boga i mówili: «A więc i poganom udzielił Bóg łaski nawrócenia, aby żyli»”. Dz 11, 1-18

,,Jak łania pragnie wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego,
kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?
Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą,
niech mnie zaprowadzą na Twą górę świętą
i do Twoich przybytków.
I przystąpię do ołtarza Bożego,
do Boga, który jest moim weselem i radością.
I będę Cię chwalił przy dźwiękach lutni,
Boże, mój Boże!” Ps 42

,,Jezus powiedział:
«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, owce zaś postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych».
Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił.
Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie pastwisko. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie, i miały je w obfitości»”. J 10, 1-10

W imię Prawdy! C. D. 260

9 kwietnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Wszyscy, którzy przyjęli wiarę, stanowili jedno serce i jedną duszę. Nikt nie nazywał swoim tego, co posiadał, i wszystko było im wspólne. Z wielką mocą dawali apostołowie świadectwo o zmartwychwstaniu Pana naszego Jezusa Chrystusa, a łaska obfita spoczywała na nich wszystkich. Nikt więc spomiędzy nich nie cierpiał niedostatku. Bo kto posiadał ziemię lub domy, sprzedawał je, a uzyskane stąd pieniądze przynosił i składał u stóp apostołów. A z tego przydzielano każdemu według potrzeby. Tak to Józef, który otrzymał od apostołów przydomek Barnaba, to znaczy ,,syn pocieszenia”, lewita, rodem z Cypru, sprzedał pole, jakie posiadał, pieniądze zaś przyniósł i złożył u stóp apostołów”. Dz 4, 32-37

,,Jezus powiedział do Nikodema:
«Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha».
Na to rzekł do Niego Nikodem: «Jakżeż to się może stać?»
Odpowiadając na to, rzekł mu Jezus: «Ty jesteś nauczycielem Izraela, a tego nie wiesz? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, co widzieliśmy, a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeżeli wam mówię o tym, co ziemskie, a nie wierzycie, to jakżeż uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach niebieskich? I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił – Syna Człowieczego.
A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne»”. J 3, 7b-15

,,Nie oburzaj się widząc źle czyniących
i nie zazdrość ludziom nieprawym,
Bo zwiędną prędko jak trawa,
obumrą jak świeża zieleń.
Miej ufność w Panu i czyń to, co dobre,
a będziesz mieszkał na ziemi i żył bezpiecznie.
Raduj się w Panu,
a On spełni pragnienia twego serca.
Powierz Panu swą drogę,
zaufaj Mu, a On sam będzie działał.
On sprawi, że twa sprawiedliwość zabłyśnie jak światło,
a prawość twoja jak blask południa.
Spokojny bądź wobec Pana i Jemu zaufaj,
nie oburzaj się na tego, któremu szczęści się w drodze,
na człowieka, który obmyśla zasadzki.
Porzuć zapalczywość i przestań się gniewać,
nie oburzaj się, gdyż to prowadzi do złego.
Wyginą bowiem złoczyńcy,
a ufający Panu posiądą ziemię.
Jeszcze chwila, a nie będzie przestępcy,
spojrzysz na jego miejsce i już go nie znajdziesz.
Pokorni natomiast posiądą ziemię
i będą się rozkoszować wielkim pokojem.
Przeciw sprawiedliwemu zło knuje podstępny
i zgrzyta na niego zębami.
Ale Pan śmieje się z niego,
bo widzi, że dzień jego nadchodzi.
Dobywają mieczy występni i napinają swe łuki,
by powalić biedaka i nieszczęśliwego,
by zabić idących prostą drogą.
Ich miecz przeszyje własne ich serca,
a łuki ich zostaną złamane.
Lepsza jest odrobina, którą posiada sprawiedliwy,
niż wielkie bogactwa występnych.
Bo ramiona występnych będą zdruzgotane,
a sprawiedliwych Pan podtrzymuje.
Pan zna dni postępujących uczciwie,
a ich dziedzictwo trwać będzie na wieki.
W czasie klęski nie zaznają wstydu,
w dniach głodu zostaną nasyceni.
Niezbożni natomiast poginą,
wrogowie Pana zwiędną jak kwieciste łąki,
jak dym się rozwieją.
Niezbożny pożycza, ale nie zwraca,
sprawiedliwy zaś ma litość i użycza.
Ci bowiem posiądą ziemię, którym Pan błogosławi,
a których przeklnie, będą wyniszczeni.
Pan umacnia kroki człowieka
na drodze, która dlań jest miła.
A choćby upadł, nie będzie leżał,
bo jego rękę Pan podtrzyma.
Byłem dzieckiem i jestem już starcem,
a nie widziałem sprawiedliwego w opuszczeniu
ani jego potomstwa, by o chleb żebrało.
Lituje się w każdym czasie i pożycza,
będzie błogosławione jego potomstwo.
Odstąp od złego i czyń dobro,
abyś mógł przetrwać na wieki.
Gdyż Pan sprawiedliwość miłuje
i nie opuszcza swych świętych.
Nikczemni wyginą na zawsze,
a ich potomstwo będzie wytępione.
Sprawiedliwi posiądą ziemię
i będą ją zamieszkiwać na wieki.
Usta sprawiedliwego głoszą mądrość,
a język jego mówi to, co słuszne.
Prawo Boże jest w jego sercu
i nie zachwieją się jego kroki.
Występny czatuje na sprawiedliwego
i usiłuje go zabić.
Lecz Pan nie zostawi go w jego ręku
i nie pozwoli skazać, gdy stanie przed sądem.
Miej nadzieję w Panu i strzeż Jego drogi,
a On cię wywyższy, abyś posiadł ziemię,
i ujrzysz zagładę występnych.
Widziałem, jak się pysznił występny
i rozpierał jak cedr rozłożysty.
Przeszedłem obok, a już go nie było,
szukałem go i nie mogłem znaleźć.
Patrz na uczciwego, przyjrzyj się prawemu,
bo miłujący pokój posiada potomstwo.
Wszyscy zaś grzesznicy będą wyniszczeni,
wyginie potomstwo występnych.
Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana,
On ich ucieczką w czasie utrapienia.
Pan ich wspomaga i wyzwala,
wyzwala od występnych i zachowuje,
On bowiem jest ich ucieczką”. Ps 37

Poświęcili swe życie

Jezus powiedział do swoich uczniów: «To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego.

Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał – aby Ojciec dał wam wszystko, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali». J 15, 12-17

Czytaj dalej Poświęcili swe życie

Słowo zachęty

Oni zaś przeszli przez Perge, dotarli do Antiochii Pizydyjskiej, weszli w dzień szabatu do synagogi i usiedli. Po odczytaniu Prawa i Proroków przełożeni synagogi posłali do nich ze słowami: «Przemówcie, bracia, jeżeli macie jakieś słowo zachęty dla ludu». Wstał więc Paweł i skinąwszy ręką, przemówił: «Słuchajcie, Izraelici, i wy, którzy boicie się Boga! Bóg tego ludu izraelskiego wybrał ojców naszych i wywyższył lud na obczyźnie w ziemi egipskiej, i wyprowadził go z niej mocnym ramieniem. Niemal czterdzieści lat znosił cierpliwie ich obyczaje na pustyni. I wytępiwszy siedem szczepów w ziemi Kanaan, oddał im ziemię ich w dziedzictwo, po około czterystu pięćdziesięciu latach. A potem dał im sędziów aż do proroka Samuela.

Później poprosili o króla, i dał im Bóg na lat czterdzieści Saula, syna Kisza, z pokolenia Beniamina. Gdy zaś jego odrzucił, powołał Dawida na ich króla, o którym też dał świadectwo w słowach: „Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka po mojej myśli, który we wszystkim wypełni moją wolę”. Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wywiódł Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. A pod koniec swojej działalności Jan mówił: „Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach”». Dz 13, 14-25

Czytaj dalej Słowo zachęty

Współczesne apostolstwo

Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na pustkowie, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich wyprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce niemające pasterza. I zaczął ich nauczać o wielu sprawach. Mk 6, 30-34

Czytaj dalej Współczesne apostolstwo