Gdzie jest Twoje serce?

Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?» Odpowiedział im: «Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji. Mk 7, 5-8

Nie wiem, jak jest w Twoim przypadku, ale coraz więcej ludzi przywiązuje swoje serca do tego, co światowe. Dzieje się tak już od najmłodszych lat, gdy dzieci bardzo płaczą, gdy nie otrzymują tego, czego pragną. Po takim emocjonalnym szantażu rodzice uginają się i zaspokajają przyziemne potrzeby swoich pociech poprzez zabawki, słodycze i przeróżne gadżety. Taki mechanizm nie jest obcy także młodzieży i dorosłym, którzy także mają smutne serca, gdy nie spełniają się ich ludzkie pragnienia.

W takiej sytuacji zobacz dzisiejsze słowa Jezusa, który obnaża serca faryzeuszów i uczonych w Piśmie. Chrystus upomina ich i pokazuje, że skupiają się na przepisach prawa, a sercami są daleko od Boga. Dodaje, że taka postawa jest fałszywa i zgubna. Przecież Stwórca zna serce każdego człowieka. Po co udawać kogoś, kim nie jest się naprawdę?

Podziękuj dzisiaj Jezusowi za to trudne zdanie. Popatrz razem z Nim na swoje serce. Poproś o łaskę widzenia swojego wnętrza. Może dostrzeżesz to, co oddaliło Cię od Boga i postanowisz wrócić tak na serio do swojego Pana i Zbawiciela. Nie bój się tego. Naprawdę jesteś w stanie zerwać ze wszystkimi bożkami, które stworzyłeś sobie w życiu. W tym czasie, który zyskasz zacznij nadrabiać relację z Jezusem. Jestem pewien, że On pomoże Ci wydobyć czyste piękno z Twojego człowieczeństwa. Nie lękaj się zmian. Po coś teraz czytasz te słowa. Pan jest i będzie z Tobą i we wszystkim pomoże Ci.

Salomon stanął przed ołtarzem Pańskim wobec całego zgromadzenia izraelskiego i wyciągnąwszy ręce do nieba, rzekł: «O Panie, Boże Izraela! Nie ma takiego Boga jak Ty, ani w górze na niebie, ani w dole na ziemi, tak dochowującego przymierza i łaski względem Twoich sług, którzy czczą Cię z całego serca. 1 Krl 8, 22-23

Czcij Pana z całego serca, a nie tylko ustami, które raz chwalą Boga, a za chwilę czczą diabła poprzez kłamstwa, wulgaryzmy i obmowę. Jeśli zwrócisz się całym sobą do Jezusa, to Twoje usta poprowadzą wielu ludzi do prawdziwego szczęścia;

Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich,
serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego. Ps 84, 3
Nakłoń me serce do Twoich napomnień. Ps 119, 36a

Panie Jezu, dziękuję za dzisiejsze słowo napomnienia, które pomaga mi stanąć w prawdzie. Pragnę być blisko Ciebie całym moim sercem, duszą i ciałem. Oczyszczaj mnie z wszystkiego, co oddala moje wnętrze od Ciebie. Zabierz to, co niszczy naszą relację. Prowadź mnie, abym kochał Cię z całych sił i głosił innym Twoją miłość, aby ludzie w każdym powołaniu mieli serca skierowane najpierw ku Tobie.

Dzisiejszy załączniki rozpalą Twoje serce:

oraz

Uspokój moje serce

A nagle zerwał się gwałtowny wicher. Fale biły w łódź, tak że łódź już się napełniała wodą. On zaś spał w tyle łodzi na wezgłowiu. Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?» On, powstawszy, zgromił wicher i rzekł do jeziora: «Milcz, ucisz się!» Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza. Wtedy rzekł do nich: «Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże brak wam wiary!» Oni zlękli się bardzo i mówili między sobą: «Kim On jest właściwie, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?» Mk 4, 37-41

Czytaj dalej Uspokój moje serce

Jak patrzy Bóg na człowieka?

Pan jednak rzekł do Samuela: «Nie zważaj ani na jego wygląd, ani na wysoki wzrost, gdyż odsunąłem go, nie tak bowiem jak człowiek widzi, widzi Bóg, bo człowiek widzi to, co dostępne dla oczu, a Pan widzi serce». 1 Sm 16, 7

Czytaj dalej Jak patrzy Bóg na człowieka?

Unieś moje serce

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie spadł na was znienacka jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Łk 21, 34-35

Czytaj dalej Unieś moje serce

Jak odzyskałem wzrok?

Kiedy Jezus przybliżał się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał. Gdy usłyszał przeciągający tłum, wypytywał się, co to się dzieje. Powiedzieli mu, że Jezus z Nazaretu przechodzi. Wtedy zaczął wołać: «Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!» Ci, co szli na przedzie, nastawali na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: «Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!» Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie. A gdy się przybliżył, zapytał go: «Co chcesz, abym ci uczynił?» On odpowiedział: «Panie, żebym przejrzał». Jezus mu odrzekł: «Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła». Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu. Łk 18, 35-43

Czytaj dalej Jak odzyskałem wzrok?