W imię Prawdy! C. D. 407

1 lipca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Tak mówi Pan: «Z powodu trzech występków Izraela i z powodu czterech nie odwrócę tego wyroku, gdyż sprzedają za srebro sprawiedliwego, a ubogiego za parę sandałów; w proch ziemi wdeptują głowy biedaków, i ubogich kierują na bezdroża; ojciec i syn chodzą do tej samej dziewczyny, aby znieważać święte imię moje. Na płaszczach zastawnych wylegują się przy każdym ołtarzu i wino wymuszone grzywną piją w domu swego Boga.
Ja to przed nimi zgładziłem Amorytów, którzy byli wysocy jak cedry, a mocni jak dęby. I zniszczyłem owoc ich z góry, a z dołu korzenie. I Ja to wyprowadziłem was z Egiptu, wiodłem przez pustynię przez lat czterdzieści, byście posiedli ziemię Amorytów.
Oto Ja zmiażdżę was tak, jak miażdży wóz napełniony snopami. Szybkobiegacz nie będzie miał gdzie uciec, mocarz nie okaże swej siły, a bohater nie ocali życia; łucznik się nie ostoi, szybkonogi nie umknie i jeździec na koniu nie ocali życia; nawet najmężniejszy z bohaterów będzie w tym dniu nagi uciekał» – mówi Pan”. Am 2, 6-10. 13-16

,,«Czemu wymieniasz moje przykazania
i na ustach masz moje przymierze?
Ty, co nienawidzisz karności,
a słowa moje odrzuciłeś za siebie?
Ty, widząc złodzieja, razem z nim biegniesz
i trzymasz z cudzołożnikami.
W złym celu otwierasz usta
a język twój knuje podstępy.
Zasiadłszy, przemawiasz przeciw bratu,
znieważasz syna swej matki.
Ty tak postępujesz, a Ja mam milczeć?
Czy myślisz, że jestem podobny do ciebie?
Skarcę ciebie i postawię ci to przed oczy.
Zrozumcie to wy, co zapominacie o Bogu,
abym was nie porwał, i nikt was nie ocali.
Kto składa dziękczynną ofiarę, ten cześć Mi oddaje,
a tym, którzy postępują uczciwie, ukażę Boże zbawienie»”. Ps 50

,,Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na drugą stronę. A przystąpił pewien uczony w Piśmie i rzekł do Niego: «Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz».
Jezus mu odpowiedział: «Lisy mają nory, a ptaki podniebne – gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł położyć».
Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: «Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca».
Lecz Jezus mu odpowiedział: «Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!»” Mt 8, 18-22

,,Ty jesteś, Chryste, zwierzchnikiem i głową
Wszystkich pasterzy Twojego Kościoła,
Przyjmij więc hołdy składane z radością
W święto pasterza.
Tyś go namaścił przez dar swego Ducha,
Aby odważnie wystąpił do boju
Walcząc o prawdę, a lud święty karmił
Twoją nauką.
Był przewodnikiem i wzorem dla wiernych,
Światłem dla ślepych, ratunkiem ubogich,
Ojcem roztropnym i wszystkim dla wszystkich
Tak jak Apostoł.
Chryste, co w niebie nagradzasz zasługi
Świętych pasterzy i dajesz im chwałę,
Pomóż nam dążyć za jego przykładem
Drogą zbawienia.
Tobie, o Zbawco i Królu wszechmocny,
Razem z Twym Ojcem i Duchem płomiennym
Cześć, uwielbienie i chwała niech będzie
Teraz i zawsze. Amen”.

,,Nie karć mnie, Panie, w swoim gniewie
i nie karz w zapalczywości swojej.
Zmiłuj się nade mną, Panie, bo jestem słaby,
ulecz mnie, bo znękane są moje kości
i wielka trwoga ogarnia moją duszę.
Jak długo jeszcze będziesz zwlekał, Panie?
Powróć, o Panie, ocal moją duszę,
wybaw mnie przez Twe miłosierdzie.
Bo nikt z umarłych nie wspomni o Tobie,
któż Cię wychwala w Otchłani?
Zmęczyłem się moim jękiem,
płaczem obmywam co noc moje łoże
i łzami skrapiam posłanie.
Od smutku moje oko mgłą zachodzi,
postarzałem się wśród wszystkich moich wrogów.
Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy zło czynicie,
bo Pan usłyszał głos mojego płaczu.
Pan usłyszał me błaganie,
Pan przyjął moją modlitwę.
Niech się zawstydzą i bardzo zatrwożą wszyscy moi wrogowie,
niech zawstydzeni ode mnie odstąpią”. Ps 6

W imię Prawdy! C. D. 320

18 maja 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Gdy weszliśmy do Rzymu, pozwolono Pawłowi mieszkać prywatnie razem z żołnierzem, który go pilnował.
Po trzech dniach poprosił on do siebie najznakomitszych Żydów. A kiedy się zeszli, mówił do nich: «Nie uczyniłem, bracia, nic przeciwko narodowi lub zwyczajom ojczystym, a jednak wydany zostałem jako więzień: z Jerozolimy w ręce Rzymian, którzy po rozpatrzeniu sprawy chcieli mnie wypuścić, dlatego że nie ma we mnie winy zasługującej na śmierć.
Ponieważ jednak Żydzi sprzeciwiali się temu, musiałem odwołać się do cezara – bynajmniej nie w zamiarze oskarżenia w czymkolwiek mojego narodu. Dlatego też zaprosiłem was, aby się z wami zobaczyć i rozmówić, bo dla nadziei Izraela dźwigam te kajdany».
Przez całe dwa lata pozostał w wynajętym przez siebie mieszkaniu i przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili, głosząc królestwo Boże i nauczając o Panu Jezusie Chrystusie zupełnie swobodnie, bez przeszkód”. Dz 28, 16-20. 30-31

,,Pan w świętym swoim przybytku,
na niebiosach tron Pana.
Oczy Jego patrzą,
spod powiek śledzi synów ludzkich.
Bada Pan sprawiedliwego i występnego,
Jego dusza nie cierpi miłujących nieprawość.
Bo Pan jest sprawiedliwy i sprawiedliwość kocha,
ludzie prawi ujrzą Jego oblicze”. Ps 11

,,Poślę wam Ducha prawdy,
On doprowadzi was do całej prawdy”. Por. J 16, 7. 13

,,Zaczęli mówić wszystkimi językami. Podobało się Bogu w ten sposób ukazać obecność Ducha Świętego, że kto Go otrzymał, mówił wszystkimi językami. Mamy wiedzieć, ukochani bracia, że jest to ten sam Duch Święty, który w naszych sercach rozlewa miłość Bożą.
Ta miłość miała zgromadzić Kościół Boży na całym okręgu ziemi. Niegdyś jeden człowiek, który otrzymał Ducha Świętego, mógł przemawiać wszystkimi językami. Obecnie cały Kościół, zgromadzony w jedno przez tego samego Ducha, przemawia wszystkimi językami.
A zatem, jeżeli ktoś powie jednemu z naszych: „Otrzymałeś Ducha Świętego, czemu więc nie przemawiasz wszystkimi językami?” – ten niech odpowie: „Owszem, przemawiam nimi, bo należę do Ciała Chrystusa, czyli do Kościoła, który przemawia wszystkimi językami. Bo cóż innego Bóg wtedy oznajmił przez obecność Ducha Świętego, jeżeli nie to właśnie, że Jego Kościół będzie przemawiał wszystkimi językami?”
Wypełniło się to, co Pan obiecał: „Nikt młodego wina nie wlewa do starych bukłaków, lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje”.
Nie darmo więc niektórzy, gdy słyszeli uczniów przemawiających wszystkimi językami, mówili: „Upili się młodym winem”. Bo przecież ci uczniowie odrodzeni w łasce świętości, stali się jak gdyby nowymi bukłakami. Napełnieni młodym winem, czyli Duchem Świętym, pełni zapału przemawiali wszystkimi językami i tym oczywistym cudem zapowiadali, że Kościół stanie się powszechny przez języki wszystkich narodów.
Świętujcie więc ten dzień jako członki jednego Ciała Chrystusowego. Nie na próżno świętujecie, jeżeli jesteście tym, co świętujecie, przynależąc do tego Kościoła, który Pan napełnił Duchem Świętym i który wzrasta na całej ziemi. Pan uznaje go jako swój Kościół, a Kościół uznaje Pana. Pan, jak oblubieniec, nie opuszcza swojej oblubienicy i nikt Mu nie przypisuje innej.
Do was mówi Apostoł, do was, którzy jesteście zebrani spośród wszystkich narodów, to jest do Kościoła Chrystusa, do Jego członków, do Jego Ciała, do Jego Oblubienicy: „Znoście siebie wzajemnie w miłości, usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój”.
Zobaczcie, że tam, gdzie nakazał, abyśmy się wzajemnie znosili, wprowadził miłość, a tam, gdzie nakazał dążenie do jedności, wskazał więź pokoju. Takim jest dom Boży, wzniesiony z żywych kamieni; ojciec rodziny z radością w nim mieszka, a ruina spowodowana przez podziały nie powinna zasmucać jego oczu”. Kazanie afrykańskiego autora z VI wieku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe fragmenty z Pisma świętego:

,,Słuchaj Izraelu, przykazań żywota, przyjmij w uszy, abyś poznał mądrość. Co to jest, Izraelu, żeś jest w ziemi nieprzyjacielskiej? Zestarzałeś się w cudzej ziemi, splugawiłeś się z umarłymi, policzonyś jest między tymi, którzy zstępują do piekła. Opuściłeś źródło mądrości. Bo gdybyś był chodził drogą Bożą, mieszkałbyś w pokoju wiecznym. Uczże się, kiedy jest mądrość, gdzie jest moc, kędy jest rozum, abyś zarazem wiedział, gdzie jest przedłużenie żywota i życie, gdzie jest światłość oczu i pokój. Kto znalazł miejsce jej? Albo kto wszedł do skarbców jej? Gdzie są książęta narodów i którzy panują nad zwierzętami, które są na ziemi? Którzy się bawią z ptakami powietrznymi, którzy skarbią srebro i złoto, w którym ludzie ufają, a nie masz końca nabywania ich? Którzy obrabiają srebro i trudzą się, a nie masz dojścia robót ich? Wytraceni są i wstąpili do piekła, a inni na ich miejsce powstali. Młodzieńcy ujrzeli światłość i mieszkali na ziemi, ale nie poznali drogi umiejętności, ani zrozumieli ścieżek jej; i synowi ich nie przyjęli jej, od oblicza ich oddaliła się. Nie słyszano o niej w ziemi Chananejskiej, ani jej widziano w Teman. Synowie też Agary, szukający mądrości, która z ziemi jest, kupcy Merry i Temanu, i opowiadacze bajek, i szukający roztropności i rozumienia, drogi mądrości nie wiedzieli, ani nie pamiętali ścieżek jej. O Izraelu, jakże wielki jest dom Boży i niezmierne miejsce posiadłości Jego! Wielkie jest i nie ma końca, wysokie i niezmierne. Tam byli olbrzymi oni sławni, którzy byli od początku, wzrostu wielkiego, znający się na wojnie. Nie tych Pan obrał i nie znaleźli drogi umiejętności, przeto poginęli. A ponieważ nie mieli mądrości, poginęli dla swojej nieroztropności. Kto wstąpił do nieba, a dostał jej i wywiódł ją z obłoków? Kto przejechał przez morze, a znalazł ją i przyniósł ją ponad złoto wyborne? Nie masz kto by mógł znać drogi jej, ani ktoby wyszukał ścieżki jej. Ale który wszystko wie, zna ją i znalazł ją roztropnością swoją; który ziemię zgotował na wieczny czas i napełnił ją bydlętami i czworonogami; który wypuszcza światłość, a idzie, i przyzwał ją, a posłuszna mu jest ze drżeniem. A gwiazdy dały światłość na strażach swoich i radowały się; wezwane są, i rzekły: ,,Oto jesteśmy!” i świeciły z radością temu, który je stworzył. Tenci jest Bóg nasz, i nie będzie poczytan żaden inny obok niego. Ten wynalazł wszystką drogę umiejętności i podał ją Jakubowi, słudze swemu, Izraelowi miłemu swemu. Potem na ziemi był widzian i z ludźmi obcował”. Ba 3, 9-38

,,Onego czasu rzekł Jezus uczniom swoim: Jeśli mnie miłujecie, chowajcie przykazania moje. A Ja prosić będę Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby mieszkał z wami na wieki. Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi, ani go nie zna; lecz wy poznacie go, bo u was mieszkać będzie, i w was będzie. Nie zostawię was sierotami; przyjdę do was. Jeszcze maluczko, a świat Mnie już nie zobaczy; lecz wy Mnie widzicie: bo Ja żyję, i wy żyć będziecie. W ów dzień wy poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie, a Ja w was. Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten jest, który Mnie miłuje. A kto Mnie miłuje, będzie miłowany przez Ojca mego, i Ja go miłować będę, i objawię mu siebie samego”. J 14, 15-21

W imię Prawdy! C. D. 274

14 kwietnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Mężowie izraelscy! Dlaczego dziwicie się temu? I dlaczego przypatrujecie się nam z takim podziwem, jakbyśmy własną mocą lub pobożnością swoją sprawili, że człowiek ten chodzi? Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba, Bóg ojców naszych, wsławił sługę swego Jezusa. Wy zaś wydaliście go i zaparliście się go przed Piłatem, gdy on postanowił wypuścić go na wolność. Zaparliście się świętego i sprawiedliwego i wyprosiliście sobie ułaskawienie mordercy; dawcę życia wydaliście na stracenie. Ale Bóg wskrzesił go z martwych, a my jesteśmy świadkami tego. A ponieważ ten człowiek tu, na którego patrzycie i którego znacie, uwierzył w imię jego, więc jego imię przywróciło mu zdrowe członki, a wiara przezeń udzielona przywróciła mu pełne zdrowie na oczach waszych.
A teraz, drodzy bracia, wiem dobrze, żeście działali w nieświadomości, podobnie jak i przełożeni wasi. Lecz Bóg zrządził, że w taki sposób spełnia się zapowiedź jego, którą dał przez usta wszystkich proroków: że Chrystus jego cierpieć będzie. A zatem czyńcie pokutę i nawróćcie się, by grzechy wasze były zgładzone”. Dz 3, 13-19

,,Dzieci moje, piszę wam to, abyście nie grzeszyli. A jeżeli ktoś zgrzeszy, to mamy obrońcę u Ojca, Jezusa Chrystusa, sprawiedliwego; on sam jest ofiarą zadośćuczynienia za grzechy nasze, nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata.
Po tym poznajemy, że go znamy, jeżeli zachowujemy przykazania jego. Kto mówi: ,,znam go”, lecz nie zachowuje przykazań jego, kłamcą jest i nie ma w nim prawdy. Lecz kto zachowuje słowo jego, w tym miłość Boża naprawdę jest doskonała. Po tym poznajemy, że w nim jesteśmy: kto twierdzi, że w nim mieszka, powinien tak postępować, jak on postępował”. 1 J 2, 1-6

,,Kiedy Cię wzywam, odpowiedz mi, Boże,
który wymierzasz mi sprawiedliwość.
Tyś mnie wydźwignął z utrapienia,
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj moją modlitwę.
Wiedzcie, że godnym podziwu czyni Pan swego wiernego,
Pan mnie wysłucha, gdy będę Go wzywał.
Spokojnie zasypiam, kiedy się położę,
bo tylko Ty jeden, Panie, pozwalasz mi żyć bezpiecznie”. Ps 4

15 kwietnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Szczepan, pełen łaski i mocy, działał cuda i znaki wielkie wśród ludu. Niektórzy zaś z synagogi zwanej synagogą Wyzwoleńców oraz Cyrenejczyków i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji, przystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego natchnienia przemawiał.
Podstawili więc ludzi, którzy zeznali: «Słyszeliśmy, jak on wypowiadał bluźnierstwa przeciwko Mojżeszowi i Bogu». W ten sposób podburzyli lud, starszych i uczonych w Piśmie. Przybiegli, porwali go i zaprowadzili przed Sanhedryn.
Tam postawili fałszywych świadków, którzy zeznali: «Ten człowiek nie przestaje mówić przeciwko temu świętemu miejscu i przeciwko Prawu. Bo słyszeliśmy, jak mówił, że Jezus Nazarejczyk zburzy to miejsce i pozmienia zwyczaje, które nam Mojżesz przekazał».
A wszyscy, którzy zasiadali w Sanhedrynie, przyglądali się mu uważnie i zobaczyli twarz jego, podobną do oblicza anioła”. Dz 6, 8-15

,,Nie samym chlebem żyje człowiek,
lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”. Mt 4, 4b

,,Nazajutrz, po rozmnożeniu chlebów, tłum stojący po drugiej stronie jeziora spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami. Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły od Tyberiady inne łodzie.
A kiedy ludzie z tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa ani Jego uczniów, wsiedli do łodzi, dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: «Rabbi, kiedy tu przybyłeś?»
W odpowiedzi rzekł im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta. Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec».
Oni zaś rzekli do Niego: «Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boga?»
Jezus, odpowiadając, rzekł do nich: «Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał»”. J 6, 22-29

W imię Prawdy! C. D. 117

29 grudnia 2023 roku

W tym dniu ważne dla mnie były poniższe treści z Liturgii słowa:

,,Najmilsi:
Po tym poznajemy, że Go znamy, jeżeli zachowujemy przykazania Jego. Kto mówi: ,,znam Go”, lecz nie zachowuje przykazań Jego, kłamcą jest i nie ma w nim prawdy. Lecz, kto zachowuje słowo Jego, w tym miłość Boża naprawdę jest doskonała. Po tym poznajemy, że w Nim jesteśmy kto twierdzi, że w Nim mieszka, powinien tak postępować, jak On postępował.
Najmilsi, nie piszę wam nowego przykazania; jest to dawne przykazanie, które mieliście od początku; a dawnym przykazaniem jest właśnie słowo, które słyszeliście . A jednak piszę wam znów nowe przykazanie, które stało się prawdą w Nim i w was. Bo ciemności znikają, a prawdziwe światło już świeci. Kto twierdzi, że jest w światłości, a nienawidzi brata swego, pozostaje wciąż jeszcze w ciemności. Kto miłuje brata swego, mieszka w światłości i nie ma dla niego zgorszenia. Lecz kto nienawidzi brata swego, ten jest w ciemności i chodzi w ciemności. Nie wie, dokąd zdąża; ciemności ślepymi uczyniły jego oczy”. 1J 2, 3-11

oraz

,,Potem, gdy minął już czas ich oczyszczenia przepisany Prawem Mojżeszowym, zanieśli je do Jerozolimy, aby ofiarować je Panu. Bo napisano w Prawie Pańskim: ,,Każdy pierworodny syn winien być poświęcony Panu”. A równocześnie zamierzali złożyć ofiarę według przepisu Prawa Pańskiego: parę synogarlic lub dwa młode gołąbki.
W Jerozolimie żył człowiek imieniem Symeon. Był to mąż sprawiedliwy i pobożny, który oczekiwał pocieszenia Izraela, a Duch Święty był z nim. I od Ducha Świętego otrzymał objawienie, że nie ujrzy śmierci, dopóki nie będzie oglądał Pomazańca Pańskiego. Wiedziony Duchem, przybył do świątyni w chwili, gdy rodzice wnosili Dziecię Jezus, aby dopełnić na nim przepisu Prawa. Wziął Je tedy na swe ręce i rzekł wielbiąc Boga:
,,Oto pozwalasz już, Panie, według twego przyrzeczenia odejść słudze twemu w pokoju. Oczy me bowiem widziały Zbawienie Twoje, przygotowane przez Ciebie dla wszystkich narodów: Światłość na oświecenie pogan i na chwałę Izraela, ludu Twego”.
Ojciec jego i Matka byli zdumieni z powodu tego, co o Nim powiedziano. A Symeon błogosławił im. Potem rzekł do Maryi, Matki Jego: ,,Ten przeznaczony jest na to, by stać się przyczyną upadku i powstania wielu w Izraelu i aby być znakiem, któremu będą się sprzeciwiać. A także twoją duszę miecz przeszyje. – Tak to wyjdą na jaw zamysły wielu serc”. Łk 2, 22-35

W tym dniu modliłem się miedzy innymi słowami Psalmu 119 i 140:

,,Możni prześladują mnie bez powodu,
moje zaś serce lęk czuje przed Twoimi słowami.
Radują mnie Twoje słowa,
jak tego, który zdobył łup wielki.
Nienawidzę i brzydzę się kłamstwem,
a Prawo Twoje miłuję.
Siedem razy na dzień Cię wysławiam
z powodu sprawiedliwych Twych wyroków.
Obfity pokój dla miłujących Twoje Prawo,
i nigdy się nie potkną.
Czekam, Panie, na Twoją pomoc
i spełniam Twoje przykazania.
Moja dusza strzeże Twych napomnień
i bardzo je miłuje.
Przestrzegam Twoich postanowień i napomnień,
bo wszystkie moje drogi są przed Tobą”.

oraz

,,Wybaw mnie, Panie, od złego człowieka,
strzeż mnie od gwałtownika,
Od tych, którzy w sercu knują złe zamiary,
każdego dnia wzniecają spory.
Jak węże ostrzą swe języki,
jad żmijowy mają pod wargami.
Od rąk grzesznika ustrzeż mnie, Panie,
zachowaj mnie od gwałtownika,
od tych, którzy z nóg chcą mnie zwalić.
Pyszni na mnie sidło zastawiają w ukryciu,
złoczyńcy rozciągają powrozy,
ustawiają na mojej drodze pułapki.
Mówię do Pana: „Jesteś moim Bogiem,
usłysz, Panie, mój głos błagalny!”
Panie, mój Panie, potężna moja pomocy,
osłaniasz w dniu walki moją głowę.
Nie spełniaj, Panie, pragnień niegodziwca,
nie sprzyjaj jego zamiarom.
Wiem, że Pan oddaje sprawiedliwość ubogiemu,
a biednemu słuszność przyznaje.
Tylko sprawiedliwi będą sławić Twe imię,
prawi będą mieszkać przed Twoim obliczem”.

Fałszywi i prawdziwi

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. A więc: poznacie ich po ich owocach». Mt 7, 15-20

Czytaj dalej Fałszywi i prawdziwi