Moc zawierzenia

Jezus zawołał Dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami i władzę leczenia chorób. I wysłał ich, aby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych. Mówił do nich: „Nie bierzcie nic na drogę: ani laski, ani torby podróżnej, ani chleba, ani pieniędzy; nie miejcie też po dwie suknie. Gdy do jakiego domu wejdziecie, tam pozostańcie i stamtąd będziecie wychodzić. Jeśli was gdzie nie przyjmą, wyjdźcie z tego miasta i strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo przeciwko nim”. Wyszli więc i chodzili po wsiach, głosząc Ewangelię i uzdrawiając wszędzie. Łk 9, 1-6

Czy czujesz w swoim życiu moc Jezusa? Jak korzystasz z niej? Otóż dzisiaj rozbraja mnie widok współczesnych ,,mocnych” ludzi :). Lans, lans i jeszcze raz lans. Może masz w głowie takie myśli: „nieźle wyglądam, umiem się ubrać, mam kolegów, fajne gadżety, dużo imprezuję i w ogóle wszystkich znam”. Ha ha ha. To teraz „kozaku” idź i głoś Jezusa Chrystusa. Wyjdź na ulice, do szkół, kościołów, na dworce i głoś Króla Królów. Cała twoja siła była by jednym wielkim pośmiewiskiem.

A Jezus mówi Ci dzisiaj, żebyś poszedł ,,goły i wesoły” 🙂 Cała Twoja moc ma wypływać z Twojego wnętrza, w którym jest Jezus – o ile jest. Jego mocą możesz wszystko, jeżeli jest to zgodne z Jego wolą. Przestań być śmiesznym cwaniakiem, który w środku jest płaczącym chłopcem. Idź do Pana Panów i zaproś Go do swojego wnętrza. Budujcie razem Jego Królestwo tu na ziemi. Nie lękaj się! Zacznij przygodę Twojego życia!

Panie, naucz mnie polegać nie na sobie, lecz na Tobie!

Dodaj komentarz