A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski». Mt 5, 44-48
Skonfrontuj swoje serce z powyższym słowem. Jak wygląda Twoja miłość do nieprzyjaciół i tych, którzy Cię prześladują? Czy pamiętasz o nich stale w modlitwach? Czy błogosławisz im w duchu? Czy patrzysz na nich tak jak Bóg – Miłosierny Ojciec? Czy potrafisz o nich dobrze myśleć i mówić?
A może widzisz w sobie jeszcze cechy poganina, który interesownie kocha tylko tych, którzy odwzajemniają miłość, gościnność i wszelkie uprzejmości… Stań w prawdzie dzisiaj i błagaj Boga, aby napełnił Twoje serce DOSKONAŁĄ MIŁOŚCIĄ – CZYLI SAMYM SOBĄ. Pozwól Mu kochać w Tobie i przez Ciebie wszystkich mniejszych i większych prześladowców.
Mojżesz powiedział do ludu: Dziś Pan, Bóg twój, rozkazuje ci wykonać te prawa i nakazy. Przestrzegaj ich, wypełniaj z całego swego serca i z całej duszy. Pwt 26, 16
Wczoraj Jezus mówił w Ewangelii, że do nieba nie wejdą Ci, których sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszy (oni tylko na zewnątrz wypełniali Prawo). My mamy cali żyć miłością. Bóg doskonale widzi naszą spójność serca, myśli i czynów lub totalne rozjechanie. Wiedz, że diabeł zawsze będzie próbował infekować Ci umysł różnymi negatywnymi myślami na nieprzyjaciół. Natychmiast wyrzekaj się tego w imię Jezusa Chrystusa.
Błogosławieni, których droga nieskalana,
którzy postępują zgodnie z Prawem Pańskim.
Błogosławieni, którzy zachowują Jego napomnienia
i szukają Go całym sercem.
Ty po to dałeś swoje przykazania,
aby przestrzegano ich pilnie. Ps 119, 1-2. 4
Panie Jezu, proszę, poprowadź mnie drogą nieskalaną. Napełnij mnie Tobą i kochaj prawdziwie we mnie wszystkich, których spotykam.
Maryjo, kochana Mamo, proszę, wstawiaj się za nami, abyśmy kochali Boga z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił swoich. Prowadź nas codziennie do pięknego zjednoczenia z odwieczną Miłością.
oraz