Duszo ma

Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na drugą stronę. A przystąpił pewien uczony w Piśmie i rzekł do Niego: «Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz». Jezus mu odpowiedział: «Lisy mają nory, a ptaki podniebne – gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł położyć». Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: «Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca». Lecz Jezus mu odpowiedział: «Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!» Mt 8, 18-22

Jeżeli naprawdę chcesz naśladować Jezusa i iść za Nim, to powinieneś prosić o łaskę całkowitego oderwania się od tego, co światowe. Idąc za Chrystusem, możesz nie mieć, gdzie położyć głowy patrząc tak po ludzku). Jednak położenie głowy na Sercu Jezusa wynagrodzi Ci wszystko!

Może być tak, że Boże zadanie będzie w danej chwili ważniejsze niż to, co będzie wydawało Ci się naturalnie priorytetowe (np. pogrzebanie kogoś bliskiego). To tylko dwa światła z dzisiejszej Ewangelii, które obrazują powinność całkowitego przylgnięcia do Boga i oddanie się Jego woli.

Gdy wchodzi się w głęboką relację przyjaźni z Jezusem, to nie sposób nie prowadzić życia ofiarnego, w którym nie brakuje błogosławionych trudów dla Bożej chwały. Czy masz wewnętrzne pragnienie, aby całkowicie oddać Bogu swoje życie, rodzinę, pracę i w ogóle wszelkie swoje pragnienia? Czy ufasz Mu, że On ma lepszy plan na Twoje życie?

Rzekł znowu Abraham: Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Rdz 18, 27

Z dzisiejszego długie fragmentu pierwszego czytania wybrałem to jedno zdanie, ponieważ wzrusza mnie pokora Abrahama. Był wielkim człowiekiem wybranym przez Boga. Jednak wiedział, że jest pyłem i prochem. O jakby było pięknie, gdyby tak wszyscy potrafili powiedzieć (począwszy od papieża, biskupów, kapłanów, prezydentów, polityków i wszystkich rodziców i nauczycieli). Abrahamie, wstawiaj się za nami, abyśmy byli pokorni i oddani Bogu w pełni.

Błogosław, duszo moja, Pana,
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego. Ps 103, 1

Kochany Boże, dziękuję za łaskę powołania i coraz głębszego obumierania dla świata. Niech cała moja dusza chwali Ciebie!
Maryjo, kochana Mamo, prowadź mnie dalej w ogołoceniu z tego, co jest światowe i pozwól zatopić się całkowicie w Twoim Sercu dla Serca Jezusa.
Św. Józefie, opiekuj się mną, abym pokornie szedł każdego dnia za swoim Panem i Zbawicielem.

Wszystkim czytającym ten wpis NIECH BŁOGOSŁAWI BÓG WSZECHMOGĄCY OJCIEC I SYN + I DUCH ŚWIĘTY.

Dodaj komentarz