Dlaczego Bóg dopuszcza ciężkie próby?

Jezus powiedział do swoich apostołów: «Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie. Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was prowadzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Mt 10, 16-22

Przychodzą w życiu takie momenty, w których człowiek pyta: dlaczego mam tak pod górę. To boli tym bardziej, gdy jest się gorliwym i uczciwym, a jednocześnie nie zrozumianym i odrzucanym. Co robić w takiej sytuacji? Czy odchodzić od bycia autentycznym świadkiem Chrystusa? Jezus zdaje się dzisiaj odpowiadać na to pytanie. Co więcej, On mówi, że takie próby mają swój sens. Otóż jest to sposobność do dawania świadectwa wśród pogan oraz chrześcijan, którzy głęboko zatracili się w swojej wierze. Po prostu potrzeba im kogoś, kto jest pełen ducha i przypomni im, co znaczy być prawdziwym świadkiem Jezusa Chrystusa. Czy masz takie okazje do świadczenia o Nim? Przypomnij sobie wszystkie sytuacje, w których mogłeś przyznać się do Niego. Czy potrafiłeś powiedzieć, że z miłości do Pana, Kościoła lub po prostu drugiego człowieka nie chcesz obgadywać, kłamać, upijać się? Albo od strony pozytywnej, czy miałeś odwagę opowiedzieć komuś o niedzielnej Ewangelii albo o spotkaniu lub koncercie religijnym? Te krótkie pytania mogą bardzo szybko uświadomić Ci, że masz jeszcze wiele do nadrobienia w byciu świadkiem żywego Jezusa Chrystusa.
Zaproś Go dzisiaj głębiej do swojego serca. Zaprzyjaźnij się z Duchem Świętym, który daje moc w świadczeniu o Bogu. Przestań być przeciętnym, zalęknionym katolikiem, który powoli traci smak wiary. Bóg naprawdę ma dla Ciebie wiele mocy i światła. Porozmawiaj dzisiaj z Nim o tym.
Panie, uczyń mnie odważnym świadkiem Twojej Ewangelii. Chcę cały żyć dla Ciebie i mówić o miłości, którą masz dla każdego spragnionego człowieka.

Miej ufność w Panu i czyń to, co dobre, a będziesz mieszkał na ziemi i żył bezpiecznie. Raduj się w Panu, a On spełni pragnienia twego serca. Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana, On ich ucieczką w czasie utrapienia. Pan ich wspomaga i wyzwala, wyzwala od występnych i zachowuje. Ps 37, 3-4. 39-40

 

oraz

Dodaj komentarz