Tak mówi Pan: «W tym dniu podniosę szałas Dawidowy, który upada, zamuruję jego szczeliny, ruiny jego podźwignę i jak za dawnych dni go zbuduję, by posiedli resztę Edomu i wszystkie narody, nad którymi wzywano mojego imienia – mówi Pan, który to uczyni. Uwolnię z niewoli lud mój izraelski – odbudują miasta zburzone i będą w nich mieszkać; zasadzą winnice i pić będą wino; założą ogrody i będą jedli z nich owoce. Zasadzę ich na ich ziemi, a nigdy nie będą wyrwani z ziemi, którą im dałem – mówi Pan, twój Bóg». Am 9, 11-12. 14-15
Spróbuj jeszcze raz przeczytać powyższe słowa Jezusa. Wyobraź sobie, że Bóg mówi o Twoim sercu… On chce podnieść je… Pozwól Mu dotknąć Twoich najgłębszych ran… Choćbyś był na samym dole i czuł się w totalnej rozsypce – On potrafi podźwignąć Twoje upadłe serce i odbudować je na nowo… Oddaj dzisiaj Panu swoje niewole, grzechy, poranione relacje, słabości i kompleksy… Pozwól Bogu budować swoje serce na nowo… Dla Niego nie ma ruiny, z której nie potrafiłby zbudować wspaniałego pałacu… Uwierz, a dostąpisz łaski! Pan chce założyć wokół Ciebie winnice i ogrody, z których będziesz mógł czerpać codzienne siły… Te ogrody już są… To kościoły, wspólnoty, ludzie, od których możesz czerpać dobro… Otwórz oczy… Zobacz ich… Pójdź do tych ogrodów… Ubogacaj ich sobą… W pewnym momencie zobaczysz, że wokół Twojego radosnego serca zaczną gromadzić się ludzie spragnieni miłości.
Bóg obiecuje Ci dzisiaj także, że jeżeli zapuścisz w Nim mocno swoje korzenie – to nikt nie oderwie Cię od Niego…
Niech to dzisiejsze słowo wleje w Twoje serce prawdziwą nadzieję… Zostań jeszcze chwilę z Bogiem… Popatrz na stan swojego serca i pozwól Mu budować je według Jego woli… On ma dla Ciebie wspaniały plan…
Dziękuję Ci Panie za to, że każdego dnia odnawiasz budowlę mojego serca… Dziękuję także za wszystkie wyburzenia, które były konieczne dla prawdziwego piękna mojej świątyni… Czyń ze mną to, co chcesz… W Twoich rękach czuję się spokojny…
https://www.youtube.com/watch?v=MwGZEu6jbkA