Jezus powiedział do swoich uczniów: «Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał». J 14, 27-31a
Jezus daje prawdziwy pokój serca. To zupełnie inny pokój niż ,,pokój” od władcy tego świata. Czy zaznałeś już tego pokoju? Czy całkowicie oddałeś się Bogu i ufasz Mu we wszystkim? A może wciąż pertraktujesz z władcą tego świata i zalękniony zostawiasz coś dla siebie. W ten sposób nie znajdziesz pełnego pokoju.
Ten pokój jest tylko w Bogu. Gdy przyjmujesz Go w Eucharystii – masz wszystko! On pomoże Ci także w sprawach światowych, abyś był uczciwym świadkiem Bożej miłości wierzącym w to, że Ojciec niebieski zatroszczy się o wszystko, gdy gorliwie będziesz współpracował z Jego łaską. Wtedy wystarczy Ci tak niewiele na zewnątrz, a wewnętrzne pragnienie rozpali się w Tobie ku najgłębszej jedności z Panem.
Do Listry nadeszli Żydzi z Antiochii i z Ikonium. Podburzyli tłum, ukamienowali Pawła i wywlekli go za miasto, sądząc, że nie żyje. Kiedy go jednak otoczyli uczniowie, podniósł się i wszedł do miasta, a następnego dnia udał się razem z Barnabą do Derbe. W tym mieście głosili Ewangelię i pozyskali wielu uczniów, po czym wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, «bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego». Dz 14, 19-22
Popatrz na heroizm św. Pawła, który odważnie głosi Jezusa mimo kamieni lecących w jego stronę. Władca tego świata wścieka się i posługuje się swoimi ludźmi, aby pozbyć się natrętnego misjonarza. Ten jednak nabiera siły po ukamienowaniu, jakby był wskrzeszony modlitwą uczniów. Idzie dalej i nie przestaje głosić. Dla Królestwa Bożego jest gotów oddawać życie każdego dnia. Czy rozumiesz pokój jego serca mimo tak bolesnych zewnętrznych okoliczności?
Niech usta moje
głoszą chwałę Pana,
a wszystko, co żyje,
niech wielbi Jego święte imię
na zawsze i na wieki. Ps 145, 21
Panie Jezu, oddaję Ci moje usta, serce i całego siebie. Pragnę tylko być z Tobą i głosić Twoją chwałę!
Maryjo, kochana Mamo, uproś nam prawdziwy pokój serca płynący od Twojego Syna.
Św. Józefie, cichy opiekunie Jezusa, który mimo trudów miałeś pokój w sercu, wstawiaj się za nami, którzy także mamy swoje ziemskie trudy, abyśmy całą nadzieję złożyli w Bogu.
Wszystkim czytającym ten wpis NIECH BŁOGOSŁAWI BÓG WSZECHMOGĄCY OJCIEC I SYN I DUCH ŚWIĘTY.
oraz
oraz