Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina. Wyszli oni spośród nas, lecz nie byli z nas, bo gdyby byli z nas, pozostaliby z nami; a to stało się po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są z nas. Wy natomiast macie namaszczenie od Świętego i wszyscy jesteście napełnieni wiedzą. Ja wam nie pisałem, jakbyście nie znali prawdy, lecz że ją znacie i że żadna fałszywa nauka z prawdy nie pochodzi. 1 J 2, 18-21
Słowo Boże jest tak żywe, że mimo długiego czasu od napisania powyższych słów, one wciąż MOCNO wybrzmiewają. Gdy założymy, że naprawdę jest już ostania godzina, ostatni dzwonek na prawdziwe zwrócenie się całym sercem ku Bogu, to z pewnością wielu skruszy się i pójdzie do szczerej spowiedzi i zacznie żyć w pokoju serca z Bogiem.
W końcu sam Jezus mówił, że nie znacie dnia ani godziny i że przyjdzie w chwili, kiedy nikt się nie spodziewa. Także gotowość serca wyrażająca się w głębokiej i żarliwej miłości do Trójcy Świętej powinna być stałym pragnieniem wyrażonym w postawach autentycznej miłości Boga i bliźniego.
Ostatnia godzina wydaje się jednak zbliżać nieuchronnie poprzez coraz większy zamęt na świecie, który wydaje się być kreowany przez osoby, dla których Chrystus – Prawda raczej nie jest najwyższą wartością. Jeśli więc czyjeś serce jest nieczyste, a więc żyjące w kłamstwie i jeszcze to kłamstwo nazywa prawdą, to znaczy, że wchodzi w rolę antychrysta i zwodzi ludzi. Im więcej takich zwodzących, tym bliższa może być ostatnia godzina.
Św. Jan pociesza jednak, że osoby namaszczone od Świętego są napełnione darem wiedzy. Oni znają albo chociaż przeczuwają prawdę i nie dadzą się zwieść żadnej fałszywej nauce.
Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Wszystkim, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi. J 1, 14a. 12a
Słowo Wcielone, Syn Boży, który stał się Chlebem Życia, pragnie dawać MOC dzieciom Bożym poprzez jednoczenie się z nimi w Komunii świętej. To najpiękniejsze przygotowania na ostatnią godzinę, która może być w każdej chwili.
Jak przeżyjesz dzisiaj ostatnią godzinę roku? Czy będziesz podziwiał nieładnie pachnące fajerwerki, czy pójdziesz do świątyni na adorację, podczas której będziesz przepraszał Jezusa za swoje grzechy w minionym roku i poprosisz Go o błogosławieństwo na Nowy Rok?
Czy masz jeszcze pragnienie wpatrywać się w celebrytów na ekranie telewizora, czy jednak poszukasz w mieście lub w internecie adoracji nocnej w ten piękny dzień? Wybór należy do Ciebie. To Ty decydujesz, kto jest dla Ciebie najważniejszy i z kim budujesz relacje. Pomyśl o wiecznej relacji z Bogiem…
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu, ziemio cała.
Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy. Ps 96, 1. 13
Cała ziemia zaśpiewa dzisiaj. Pytanie nasuwa się: komu zaśpiewa? Oby z całej ziemi płynęło dzisiaj dziękczynienie Stwórcy za kolejny rok wielu łask.
Uwielbiam Cię, kochany Boże we wszystkim, co mi ofiarowałeś. Najbardziej dziękuję Ci za Twoją bliskość w Eucharystii. Tak bardzo kocham Cię, gdy mogę dotykać Twego Ciała! Dziękuję Ci także z całego serca za łaskę głębszej relacji z Maryją.
Maryjo, Królowo Nieba i Ziemi, dziękuję za codzienną troskę o mój duchowy wzrost i bycie blisko Twego Syna. Wychowuj mnie Mamo dalej dla chwały Trójcy Świętej.
Św. Józefie, dziękuję za piękny rok i Twoje nieustanne wstawiennictwo.
Wszystkim czytającym ten wpis NIECH BŁOGOSŁAWI BÓG WSZECHMOGĄCY OJCIEC I SYN + I DUCH ŚWIĘTY.