Ostateczny triumf prawdy

Jezus powiedział do tłumów: Nikt nie zapala lampy i nie przykrywa jej garncem ani nie stawia pod łóżkiem; lecz umieszcza na świeczniku, aby widzieli światło ci, którzy wchodzą. Nie ma bowiem nic skrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło. Łk 8, 16-17

Postaram się maksymalnie uprościć powyższe przesłanie. Otóż niektórzy myślą, że ich wiara jest całkowicie prywatną sprawą i tak sobie wierzą mniej lub bardziej. Takie osoby nie chcą zbytnio pokazywać swojej pobożności. U jednych to będzie z lęku, a u innych z fałszywej pokory. Natomiast osoba, która w głębokiej cichości wzrasta w relacji z Bogiem nie jest w stanie schować światła, które od niej bije. Tym światłem jest przede wszystkim miłość, która rozpromienia ciemności domów, szkół, miejsc pracy, ulic i w ogóle każdej przestrzeni. Taka prawdziwa miłość ujawnia się nie tylko w słowach, ale i w konkretnych, bezinteresownych czynach. Zapragnij dzisiaj być takim Bożym światłem dla ludzi zabieganych w ciemności.

Drugim przesłaniem jest dla mnie zdanie o ujawnieniu wszystkiego, co jest skryte i tajemne. Na świecie nie brakuje ludzi, którzy kombinują i cwaniakują, żeby tylko więcej zarobić, oszukać, wybielić się itp. Takie osoby zapominają, że nawet za kilka minut może przyjść im stanąć w prawdzie przed Bogiem i zdać relację ze wszystkiego. Każde Twoje kłamstwo jest totalnym ignorowaniem tego, że jest Stwórca, który niczym lekarz ma przystawione słuchawki do Twojego serca. Ktoś powie, że jest mu wstyd powiedzieć obnażającą prawdę przed ludźmi. Pytam się więc, dlaczego komuś nie jest wstyd kłamać przed Bogiem, który w każdej chwili słucha i patrzy.

On się naśmiewa z szyderców, a pokornym udziela swej łaski. Mądrzy dostąpią chwały, udziałem głupich jest hańba. Prz 3, 34-35

Kłamstwo i wszelkie kombinatorstwo jest głupotą. Kto idzie taką drogą, to skończy haniebnie. Jeśli więc jesteś jedną z takich osób i jakimś cudem czytasz te słowa, to zawróć czym prędzej i żyj w prawdzie przed Bogiem, ludźmi i samym sobą. Spowiadaj się często ze swoich grzechów i z czystym sercem nieś światło dla ludzi.

Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi,
aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego. Mt 5, 16

Panie, dziękuję Ci za łaskę stawania w prawdzie przed Tobą. Twoje słowo wciąż ustawia moje życie. Chwała Tobie Panie, który jesteś Prawdą odwieczną.

Polecam nowość od dobrej duszy 🙂

Dodaj komentarz