Jan stał wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: «Oto Baranek Boży». Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem. J 1, 35-37
W powyższym krótkim fragmencie jest coś niezwykłego. Jan nazywając Jezusa Barankiem Bożym mógł równie dobrze powiedzieć: oto Ofiara (Bóg, który zostanie złożony w ofierze za grzechy wszystkich ludzi). Po ludzku to nie jest zbyt miły i zachęcający tytuł, za którym ktoś chciałby pójść. Mimo to dwaj uczniowie idą za Jezusem.
Wśród letnich katolików krąży czasami taka opinia, że nie warto iść w pełni za Bogiem i Ewangelią, ponieważ życie będzie naznaczone cierpieniem, wyrzeczeniem i w konsekwencji odrzuceniem. Mówiąc dosłownie będzie się taką ,,głupią” ofiarą losu. Być może tak samo postrzegano Chrystusa. Dopiero po śmierci i zmartwychwstaniu okazało się, że ten Człowiek był prawdziwym Bogiem, który zwyciężył.
Jak w dzisiejszych czasach naśladować Jezusa w byciu barankiem Bożym? Czy warto być ofiarą dla Boga na przebłaganie grzechów tych, którzy są daleko od prawdy odwiecznej?
Do mnie osobiście przemawia bycie ofiarą w postaci jak najgorliwszego (ofiarnego) życia dla Stwórcy i wszystkich ludzi. Chcę spalać się każdego dnia, godziny i minuty i nie myśleć o sobie. Wiadomo, że od czasu do czasu złapie się oddech dla siebie, żeby posłużyć Bogu dłużej, ale to nie zmienia faktu, że moje serce stale jest nastawione na dawanie. Myślę, że takie może być życie każdego kapłana, ojca, matki, ucznia, pracownika, a nawet szefa firmy. Jeśli wszystko czyni się na chwałę Bożą, to nie zabraknie chęci do służby, czy pracy i nie ważne będzie, jaką otrzyma się za to zapłatę.
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu.
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie. Ps 40, 9-10
Jednym z najlepszych sposobów na głoszenie Ewangelii jest dobre, uczciwe i gorliwe życie chrześcijańskie. Poproś Boga o bycie takim radosnym świadkiem, który daje dużo światła w swoim otoczeniu.
Panie Jezu, Baranku Boży, najświętsza Ofiaro, pragnę żyć z całych sił dla Ciebie. Uczyń każdy mój dzień miłą Tobie ofiarą.