W nocy i we dnie pragnę cię zobaczyć, pomny na twoje łzy, by napełniła mnie radość na wspomnienie wiary bez obłudy, jaka jest w tobie; ona to zamieszkała pierwej w twej babce Lois i w twej matce Eunice, a pewien jestem, że mieszka i w tobie. Z tej właśnie przyczyny przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez włożenie moich rąk. Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. Nie wstydź się zatem świadectwa naszego Pana ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według danej mocy Boga. 2 Tm 3b-8
Czytając takie słowa moje serce jest wzruszone miłością św. Pawła do swojego ucznia… Z jego słów płynie tyle dobroci, umocnienia i nadziei… Jednocześnie to przesłanie jest wezwaniem do dalszych starań i mężnego działania w imię Boga…
Spróbuj poczuć się dzisiaj adresatem tych słów… Wyobraź sobie, że pisze do Ciebie Twój najlepszy nauczyciel… Bardzo tęskni za Tobą… Przypomina Ci, jak budował się Twoją postawą wiary, którą wcześniej zobaczył w Twojej babci i mamie… Po czym wzywa Cię do ponownego rozpalenia serca…, porzucenia bojaźni i uzbrojenia się w moc i miłość Boga, by wziąć udział we wszystkich trudach i przeciwnościach… Nie bój się tego zadania… Tak często szukasz w życiu woli Bożej… Dzisiaj słyszysz ją tak wyraźnie…
Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Łk 10, 2-3
Bądź nieskazitelną owcą, która onieśmiela wszystkie wilki… W Twojej owczej dobroci, delikatności i czystości jest prawdziwa siła… Pamiętaj, że owca idąca w imię Boga jest tysiąckroć potężniejsza od najbardziej drapieżnego wilka 🙂
Dziękuję Ci Panie za codzienne posłanie do wilków 🙂 Dziękuję za radość przebywania pośród nich… Z Tobą zawsze czuję się bezpiecznie… Niech Twoja wola spełnia się w mojej codziennej posłudze!
https://www.youtube.com/watch?v=atF9SVFUius