Nowe życie

Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w waszych członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem. Z powodu ich nadchodzi gniew Boży na synów buntu. I wy niegdyś tak postępowaliście, kiedyście w tym żyli. A teraz i wy odrzućcie to wszystko: gniew, zapalczywość, złość, znieważanie, haniebną mowę od ust waszych. Nie okłamujcie się nawzajem, boście zwlekli z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekli nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu Boga, według obrazu Tego, który go stworzył. Kol 3, 5-10

Spróbuj jeszcze raz przeczytać powyższe słowa św. Pawła… Czytaj wolno… Niech ten tekst dotyka Twojego serca… Może jest w Tobie jeszcze dużo starego człowieka… Odnajdujesz w swoich postawach: nieczystość, lubieżność, złe żądze, chciwość, gniew, zapalczywość, złość, znieważanie, haniebną mowę, kłamstwo?… A może stałeś się już nowym człowiekiem, pełnym Ducha, który każdego dnia odnawia się na nowo ku głębszemu poznaniu Boga?…
Wyobraź sobie siebie, jako starego i nowego człowieka… Który obraz bardziej Cię pociąga, inspiruje i wywołuje pokój w Twoim sercu?… Poproś Boga o światło i konkretną drogę, by pokierował Cię w odpowiednią stronę…
Pamiętam, jak po raz pierwszy podjąłem walkę ze swoim starym człowiekiem… Miałem ok. 17 lat… Kluczem była postawa bliskiej osoby, w której dostrzegłem nowego człowieka – pełnego radości i pokoju… Po czym narzędziami do wygrania duchowej walki okazały się regularne spowiedzi, częste Eucharystie oraz osobiste rozważania Pisma świętego… Tylko tyle i aż tyle… Dzisiaj czuję się nowym człowiekiem, który wciąż odnawia ku głębszemu zjednoczeniu z Bogiem… Czasami stary człowiek próbuję wydobyć się na powierzchnię… Nie raz uda mu się to… Przez co narobi trochę szkód… Ale nie ma władzy nad moją wolą, duszą i stałym pragnieniem odnawiania się ku Bogu…
Dziękuję Ci Panie za łaskę nieustannego nawracania się i zbliżania do Ciebie… Dziękuję, że pomogłeś mi pokonać wiele ciężkich grzechów, które niszczyły moje człowieczeństwo… Proszę Cię za tymi, którzy jeszcze toczą ciężkie boje w swoim ciele… Daj im łaskę pokochania życia w prawdzie i miłości… Prowadź ich do zwycięstwa!

Leave a Reply