Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zaczął on wołać: «Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga». Lecz Jezus rozkazał mu surowo: «Milcz i wyjdź z niego!» Wtedy duch nieczysty zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego. A wszyscy się zdumieli, tak że jeden drugiego pytał: «Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne». Mk 1, 23-27
Wyobraź sobie tego biednego człowieka, który dopuścił do swojego ciała ducha nieczystego. Dzięki pojawieniu się Jezusa demon ujawnia się i zostaje natychmiast wyrzucony z opętanego. Tłum patrzy na tą scenę i przeciera oczy ze zdumienia. Chrystus kilkoma słowami oczyszcza człowieka od zła, które go zniewalało.
Zastanów się dzisiaj, w czym czujesz się najsłabszy? Co najbardziej zniewala Twoje ciało, serce i umysł? Z jakiego grzechu spowiadasz się najczęściej? Co stale wraca do Ciebie jak bumerang i ogranicza Twoją wolność? Pomódl się w głębi swojego serca (nawet tu i teraz) i oddaj całą swoją walkę Bogu. Uwierz w Jego wszechmoc. Wyrzeknij się w imię Jezusa Chrystusa tego konkretnego grzechu i szatana, który kryje się za nim. Po czym idź do szczerej spowiedzi i uwierz w to, że Jezus ma dla Ciebie plan na życie w pełnej wolności.
Pamiętaj także, że sama obecność Jezusa demaskuje demony, które mogą zniewalać Twoje ciało. Dlatego też bądź często na Eucharystii i adoracji, gdzie z wiarą patrz na Chrystusa i oddawaj Mu swoje słabe ciało. Uwierz mi, że Bogu bardziej niż komukolwiek zależy na Twoim szczęściu i pięknym życiu. I tylko On może w pełni uzdrowić Cię z wszelkich duchowych, psychicznych i fizycznych słabości (co oczywiście nie wyklucza także zdroworozsądkowego korzystania ze sprawdzonej medycyny). Powierzaj się Jezusowi stale i nie bój się, że coś lub ktoś zdoła zniszczyć Ciebie.
Moje serce raduje się w Panu, dzięki Niemu moc moja wzrasta. 1 Sm 2, 1bc
Prawdziwa moc człowieka nie zależy od: pieniędzy, stanowiska, czy jakichś znajomości. Najpewniejszą mocą zawsze jest żywa relacja z Jezusem Chrystusem Panem i Zbawcą. To dzięki tej ,,znajomości” można przenosić życiowe góry!
Panie Jezu, będąc z Tobą nie lękam się świata, problemów i żadnych trudnych obowiązków. Ty dajesz mi swojego Ducha Świętego, który pokornie prowadzi mnie do Ciebie. Ufam Tobie całym moim sercem!
oraz