Kto ma światło życia?

Jezus przemówił do faryzeuszów tymi słowami: «Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia». J 8, 12

Jeśli dobrze obserwujesz to, co dzieje się we współczesnym świecie, to prędzej, czy później dojdziesz do wniosku, że jest coraz więcej ciemności. Widać to po języku, którym ludzie przemawiają. Coraz więcej jest wulgaryzmów, przekleństw, złorzeczeń, nienawiści, chciwości, gniewu, agresji itp. Jawnie promuje się grzech i chwali się tym, czego powinno się wstydzić. Cudzołóstwo jest tłumaczone, że to normalność, bo komuś coś nie wyszło w sakramentalnym małżeństwie. Ciemność, ciemność, ciemność… A jeszcze dzieci i młodzież marnują życie przed ekranami telefonów i komputerów. Do tego szpitale psychiatryczne są przepełnione i nie łatwo dostać się do sprawdzonego psychologa.

W takich okolicznościach odczytaj dzisiejsze zdanie z Ewangelii. Ludzie, którzy odeszli od żywej relacji z Jezusem – ŚWIATŁOŚCIĄ ŚWIATA, wpadli w ciemność niewiary i grzechu. Co trzeba teraz zrobić? Wystarczy wrócić poprzez szczerą spowiedź i zawierzenie życia Bogu przez Niepokalane Serce Maryi. Brzmi tak prosto. Czy chcesz mieć ŚWIATŁO ŻYCIA? Czy chcesz żyć w prawdzie i prowadzić innych do Chrystusa i pełnej wolności, którą On daje? Nie ma lepszej drogi. Jeśli wejdziesz na nią, to uratujesz siebie i wielu, wielu ludzi, których spotkasz.

Gdy zaś koło południa ludzie odchodzili, Zuzanna udawała się na przechadzkę po ogrodzie swego męża. Obaj starcy widywali ją codziennie, gdy udawała się na przechadzkę, i zaczęli jej pożądać. Zatracili rozsądek i odwrócili oczy, zaniedbując spoglądania ku Niebu i zapominając o sprawiedliwych sądach. Oczekiwali więc sposobności. Pewnego dnia wyszła Zuzanna jak w poprzednich dniach jedynie w towarzystwie dwóch dziewcząt, chcąc się wykąpać w ogrodzie; był bowiem upał. Nie było tam nikogo z wyjątkiem dwóch starców, którzy z ukrycia jej się przyglądali. Dn 13, 7-9. 15-16

Biedni starcy przestali spoglądać ku Niebu i zatracili się w grzechu pożądliwości. Zapragnęli obcować z mężatką. Uknuli zasadzkę. Stracili rozum i sami wpadli w dół, który komuś wykopali. Ta historia opisana w 13 rozdziale Księgi proroka Daniela powinna być przestrogą dla wszystkich, którzy odchodzą od Jezusa – Światłości i idą w stronę ciemności. Na koniec takiego postępowania będzie straszny wstyd i wieczne cierpienie. Oby każdy zechciał zawrócić z drogi grzechu.

Pan mówi: Nie chcę śmierci grzesznika,
lecz pragnę, aby się nawrócił i miał życie. Por. Ez 33, 11

Boże, kochany Ojcze, proszę pokornie, ratuj serca biednych ludzi żyjących w ciemności. Oświeć ich serca światłem miłości i prawdy. Poślij do nich tych, którzy już otworzyli się na Twoje światło, aby zaświadczyli o życiu w prawdziwej relacji z Tobą.

Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę,
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Ps 23, 4

Jezu Chryste, poślij mnie z Twoim światłem do osób żyjących w ciemności. Nie lękam się świadczyć o Tobie.
Duchu Święty, proszę o Twoje natchnienia każdego dnia. Proszę także o odwagę, aby wszędzie głosić Bożą prawdę.
Maryjo, Gwiazdo Nowej Ewangelizacji, proszę, formuj swoich uczniów do mężnego dawania świadectwa w czasach panoszącej się ciemności.
Św. Józefie, proszę pokornie, porusz całe niebo ze świętymi, aby było coraz więcej świadków Chrystusa i Jego Ewangelii.

Wszystkim czytającym ten wpis NIECH BŁOGOSŁAWI BÓG WSZECHMOGĄCY OJCIEC I SYN + I DUCH ŚWIĘTY.

oraz

Dodaj komentarz