A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu, a zdobywają je ludzie gwałtowni. Mt 11, 12
Czy masz w sobie pragnienie zdobycia królestwa niebieskiego? Czy widzisz się w roli Bożego gwałtownika, który radykalnie żyje według Ewangelii? Jak wygląda Twoje codzienne wybory? Co osłabia Cię i ogranicza w kroczeniu do nieba? Czy uważasz, że świętość jest na wyciągnięcie ręki? Jak dojść do królestwa Bożego będąc zwykłym, szarym człowiekiem?
Powyższe pytania mogą poprowadzić Cię do konkretnego dialogu z Jezusem na temat Twoich codziennych starań w duchowości i miłości. Jedną najważniejszych czynności pomagających w zdobyciu królestwa niebieskiego jest szczera, pokorna spowiedź, która zakłada gwałtowne oderwanie się od swoich grzechów.
Myślę, że wielu z nas stoi w miejscu i nie może zmienić swojego życia (nawet po spowiedzi), ponieważ brakuje tego radykalnego zerwania z grzechem. Niby mówimy: wyrzekam się szatana i wszystkiego, co prowadzi do zła, ale po ludzku kalkulujemy, ile można, a ile nie. Często w sercu kombinujemy, żeby tylko nie przekroczyć granicy grzechu, ale i tak niebezpiecznie zbliżamy się do tego, co jest złe. Takie chłodne podchodzenie do spowiedzi i własnej przemiany sprawia, że często stoimy w miejscu.
Dzisiejsze słowa Ewangelii zachęcają mnie bardzo mocno do powiedzenia tu i teraz: wyrzekam się każdego grzechu, którym kiedykolwiek zraniłem Boga. Nie chcę więcej grzeszyć i zadawać bólu mojemu Panu i Zbawcy. Ufam Tobie Jezu, że pomożesz mi podnieść się po każdym upadku. Nie chcę nigdy trwać w grzechu śmiertelnym! Wybieram Ciebie jako Pana całego mojego życia. Tobie oddaję się w całości. Nie chcę oddawać się nikomu i niczemu w niewolę. Zawierzam się jedynie Tobie przez niepokalane serce Najświętszej Maryi Panny.
Ja, Pan, twój Bóg, ująłem twą prawicę, mówiąc ci: «Nie lękaj się, przychodzę ci z pomocą». Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku Izraelu! Ja cię wspomagam – mówi Pan – odkupicielem twoim – Święty Izraela. Nędzni i biedni szukają wody, a jej nie ma! Ich język wysechł już z pragnienia. Ja, Pan, wysłucham ich, nie opuszczę ich Ja, Bóg Izraela. Iz 41, 13-14. 17