Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie, osłonię go, bo poznał moje imię. Ps 91, 14
Odkąd zacząłem lgnąć do Boga – moje życie nabrało niesamowitych barw… Zwykła codzienność zmieniła się w pasjonującą rzeczywistość… Czyniąc wszystko dla Bożej chwały mam głęboki wewnętrzny zachwyt z najmniejszych rzeczy… Czasami wystarczy mi popatrzeć na dzieło stworzenia, piękno natury, czy drugiego człowieka… We wszystkim dostrzegam Boże pierwiastki…
Zadaj sobie dzisiaj kilka pytań:
Do czego lgnie Twoje serce?…
Kto lub co jest Twoim skarbem?…
Czemu poświęcasz większość swoich chwil?…
Co absorbuje Twój umysł?…
Czy możesz o sobie powiedzieć, że przylgnąłeś do Boga całym swym sercem? …
Czy potrafisz szczerze wołać za psalmistą: ,,Tobie, mój Boże, ufam całym sercem”(por. Ps 91, 2)
Przylgnięcie do Boga to najlepsze, co mogło mi się w życiu przydarzyć… Zachęcam Cię dzisiaj do szczerej i otwartej relacji z Panem, do życia w łasce uświęcającej… Niech Pan niesie Cię każdego dnia i głosi swoją chwałę poprzez Twoje życie…