Jezus powiedział do swoich uczniów: „Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie, o ile nie trwa w winnym krzewie, tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami”. J 15, 1-8
Wyobraź sobie piękny krzew winny, który ma mnóstwo wspaniałych latorośli wydających mniej lub bardziej obfite owoce… Niestety pojawiają się też latorośle uschnięte… Jedne trwają jeszcze przy krzewie, inne całkowicie wyschnięte i odcięte leżą na ziemi… Przychodzi Ten, który uprawia i wrzuca je w ogień… Zapytaj dzisiaj Chrystusa, którą latoroślą jesteś?… Jakie owoce przynosisz Bogu?… Czy każdy Twój czyn jest wykonywany na chwałę Boga?…
Jeśli jesteś latoroślą trwającą w Chrystusie – pozwól Mu oczyszczać się jeszcze bardziej, aby wydawać coraz obfitsze owoce na większą chwałę Boga. Odnawiaj nieustannie swoją relację z Panem… Czerp ze źródła łaski – Krzewu, który daje Ci życie i konkretny wzrost…
Jeśli jesteś latoroślą trwającą przy Krzewie, ale wydającą małe owoce – chwal Pana za to, że przy Nim jesteś i możesz Mu oddawać skromne dary. Proś Go, aby pokornie owocować według Jego woli…
Jeśli czujesz się wyschniętą latoroślą, ale trwasz jeszcze przy Panu – to proś, aby dał Ci swojego Ducha Ożywiciela, by natchnął Cię, by ponownie ukazał Ci piękno Krzewu i owoców…
Jeśli czujesz, że jesteś latoroślą odciętą, czekającą na spalenie – wołaj z całych sił: ,,Panie ratuj, jedynie w Tobie jest moja nadzieja, zasługuję na śmierć, ale wierzę, że Twoja łaska i miłosierdzie mogą mnie wybawić!…” Jeśli uwierzysz, będziesz zbawiony…
Dziękuję Ci Panie za łaskę trwania przy Tobie… Dziękuję za to, że cały czas mnie oczyszczasz, przycinasz i odnawiasz… Bądź uwielbiony w każdym owocu, który mogę przynosić dla Ciebie…
(https://www.youtube.com/watch?v=ss64nkpxDyc) – bonus dla dzieci 🙂