W imię Prawdy! C. D. 340

30 maja 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Mojżesz wrócił z góry Synaj i obwieścił ludowi wszystkie słowa Pana i wszystkie Jego polecenia. Wtedy cały lud odpowiedział jednogłośnie: «Wszystkie słowa, jakie powiedział Pan, wypełnimy».
Spisał więc Mojżesz wszystkie słowa Pana. Nazajutrz wcześnie rano zbudował ołtarz u stóp góry i postawił dwanaście stel, stosownie do liczby dwunastu szczepów Izraela. Potem polecił młodzieńcom izraelskim złożyć Panu ofiarę całopalną i ofiarę biesiadną z cielców.
Mojżesz zaś wziął połowę krwi i wlał ją do czar, a drugą połową krwi skropił ołtarz.
Wtedy wziął Księgę Przymierza i czytał ją głośno ludowi. I oświadczyli: «Wszystko, co powiedział Pan, uczynimy i będziemy posłuszni».
Mojżesz wziął krew i pokropił nią lud, mówiąc: «Oto krew przymierza, które Pan zawarł z wami na podstawie wszystkich tych słów»”. Wj 24, 3-8

,,Czym się Panu odpłacę
za wszystko, co mi wyświadczył?
Podniosę kielich zbawienia
i wezwę imienia Pana.
Cenna jest w oczach Pana
śmierć Jego wyznawców.
Jestem Twym sługą, synem Twojej służebnicy,
Ty rozerwałeś moje kajdany.
Tobie złożę ofiarę pochwalną
i wezwę imienia Pana.
Wypełnię me śluby dla Pana
przed całym Jego ludem”. Ps 116

„Chrystus zaś zjawił się jako arcykapłan dób przyszłych; przeszedł przez przybytek większy i doskonalszy, który nie jest uczyniony ludzką ręką, a w ogóle nie należy do tego świata, i wstąpił raz na zawsze do Świętego Świętych, nie z krwią kozłów lub cielców, lecz z własną krwią, dokonawszy zbawienia wiecznego. Jeżeli już krew kozłów i wołów, jeżeli popioły jałowicy, którymi pokrapia się skażonych, powodują zewnętrzne oczyszczenie i uświęcenie, o ileż więcej krew Chrystusa, który przez Ducha wieczystego złożył Bogu z siebie samego ofiarę niepokalaną, oczyści sumienie wasze z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. Dlatego jest pośrednikiem nowego Przymierza: poniósł śmierć, aby złożyć okup za przestępstwa popełnione w Starym Zakonie, i przez to zdobył dla wybranych przyrzeczone wieczne dziedzictwo”. Hbr 9, 11-15

„W pierwszy dzień Przaśników, kiedy zabijano baranka wielkanocnego, zapytali Jezusa uczniowie jego: „Dokąd mamy pójść, by przygotować ci wieczerzę wielkanocną?” Wtedy wysłał dwóch swych uczniów z takim poleceniem: „Idźcie do miasta. Tam spotkacie człowieka niosącego dzban wody. Idźcie za nim, a tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi domu: Mistrz pyta: Gdzie jest komnata dla mnie, w której będę mógł spożyć Paschę z mymi uczniami? A on pokaże wam przestronną komnatę na piętrze, już przygotowaną i zaopatrzoną w dywany i poduszki. Tam więc przygotujcie dla nas!” Uczniowie odszedłszy przyszli do miasta, znaleźli wszystko tak, jak im powiedział, i przygotowali wieczerzę paschalną.
Gdy nastał wieczór, przybył z Dwunastoma. A gdy byli przy stole i jedli, rzekł Jezus: „Zaprawdę powiadam wam: jeden z was, który je ze mną, zdradzi mnie.” Wtedy ogarnął ich smutek i pytali go jeden po drugim: „Czyżbym ja?” A on odpowiedział im: „Jeden z was dwunastu, ten który ze mną rękę w misie macza. Bo Syn Człowieczy wprawdzie odchodzi, jak o nim napisano, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy zostaje zdradzony; lepiej byłoby temu człowiekowi, gdyby się nie narodził.”
Gdy byli jeszcze przy stole biesiadnym, Jezus wziął chleb i pobłogosławiwszy połamał go i podał im mówiąc: „Bierzcie, to jest Ciało moje.” Potem wziął kielich, dzięki czynił i podał go im; a wszyscy pili z niego. Przy tym rzekł do nich: „To jest Krew moja nowego przymierza, która się za wielu przelewa. Zaprawdę powiadam wam: odtąd już pić nie będę z owocu szczepu winnego, aż do dnia, gdy go – nowy – pić będę w królestwie Bożym.”
Po odśpiewaniu psalmów wyszli ku Górze Oliwnej”. Mk 14, 12-26

Dodaj komentarz