Bracia, bądźcie wszyscy razem moimi naśladowcami i wpatrujcie się w tych, którzy tak postępują, jak tego wzór macie w nas. Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem – zagłada, ich bogiem – brzuch, a chwała – w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne.
Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone w podobne do swego chwalebnego ciała tą mocą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować. Przeto, bracia umiłowani, za którymi tęsknię – radości i chwało moja! – tak trwajcie mocno w Panu, umiłowani! Flp 3, 17 – 4, 1
Nie wiem, czy cokolwiek dodawać do powyższych słów. Popatrz na miłość św. Pawła do wspólnoty Filipian. Zauważ także jego płacz nad tymi, którzy postępują jak wrogowie krzyża Chrystusowego (i jeszcze chlubią się tym, czego powinni wstydzić się). Tak już jest, że jedni żyją tak, jakby mieli tylko ojczyznę na ziemi. Natomiast inni uwierzyli Bogu i wiedzą, że mają Ojczyznę w niebie. W czasach wzmożonych ataków na Prawdę (Chrystusa) i ponadczasowe wartości trzeba trwać MOCNO W PANU!
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Łk 16, 1-2
Każdy z nas zda sprawę z zarządzania Bożym majątkiem, czyli sobą. Pierwszy raz usłyszałem, że jestem cenniejszy niż milion złotych, gdy pewien rekolekcjonista odnosił się do fragmentu Ewangelii o wyrzuceniu legionu demonów z jednego człowieka w 2 tysiące świń, które po chwili zatonęły. 2 tys. świń było warte około milion złotych. Tyle Jezus utopił, żeby uratować człowieka.
Także ja i Ty jesteśmy takim nieprzeliczalnym majątkiem. Nasuwa się teraz pytanie, jak ja zarządzam tym majątkiem. Czy pogłębiam swoją wiarę, miłość, wiedzę, relację z ludźmi? Czy Bóg jest zadowolony z mojego gospodarowania czasem? Czy rozwijam wszystkie dane mi talenty na Jego chwałę?
Kto zachowuje naukę Chrystusa, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała. 1 J 2, 5
Panie Jezu, pomóż mi zachować w sercu Twoją naukę i gorliwie wcielać ją w życie, abym nie był zawstydzony w dniu zdawania sprawy z ze swojego życia.
Maryjo, kochana Mamo, pomóż mi dobrze zarządzać swoim życiem, abym w każdym czasie mógł spokojnie stanąć przed Panem mojego życia.
oraz