TOTUS TUUS

Przełożeni i starsi, i uczeni, widząc odwagę Piotra i Jana, a dowiedziawszy się, że są oni ludźmi nieuczonymi i prostymi, dziwili się. Rozpoznawali w nich też towarzyszy Jezusa. A widząc nadto, że stoi z nimi uzdrowiony człowiek, nie znajdowali odpowiedzi. Kazali więc im wyjść z sali Sanhedrynu i naradzali się między sobą: «Co mamy zrobić z tymi ludźmi? Bo dokonali jawnego znaku, oczywistego dla wszystkich mieszkańców Jeruzalem. Przecież temu nie możemy zaprzeczyć. Aby jednak nie szerzyło się to wśród ludu, surowo zabrońmy im przemawiać do kogokolwiek w to imię!» Przywołali ich potem i zakazali im w ogóle przemawiać i nauczać w imię Jezusa. Lecz Piotr i Jan odpowiedzieli: «Rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga? Bo my nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i słyszeliśmy». Dz 4, 13-20

Wyobraź sobie Piotra i Jana, którzy pełni Ducha Świętego uzdrawiają i przemawiają w imię Jezusa Chrystusa… Uczeni nie pojmują, jak prości ludzie mogą mieć taką mądrość… Co więcej Bóg potwierdza ich nauczanie niepodważalnymi znakami… W ten sposób spełnia się obietnica Jezusa, który mówił, że będzie uzdalniał swoich uczniów do wielkich dzieł…
Moje serce zatrzymuje się dzisiaj szczególnie na zdaniu: ,,Bo my nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i słyszeliśmy”. Po tym, czego zdążyłem doświadczyć w swoim krótkim życiu – nie potrafię o tym nie mówić… To samo wychodzi ze mnie… Bóg mnie przepełnia, a Jego słowa nie potrafią zostać we mnie… Czuję, że muszę głosić Jezusa w każdej sytuacji… To takie mocne wewnętrzne przynaglenie… Jednocześnie czuję coraz mniej lęku wobec ludzi, do których idę… Bóg sam we mnie działa… Ja tylko oddaje Mu swoje ciało, mowę, serce i duszę…
Dzisiaj przypada kolejna rocznica odejścia do Pana św. Jana Pawła II… To wspaniały świadek zmartwychwstałego Chrystusa… To dzięki Jego zawierzeniu TOTUS TUUS – Bóg mógł tyle uczynić…
Panie, na wzór wielkiego świadka wiary oddaję się dzisiaj Tobie… Bądź we mnie wszystkim dla wszystkich!…

Dodaj komentarz