W imię Prawdy! C. D. 222

22 marca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Rzekł Jeremiasz:
«Słyszałem oszczerstwo wielu: „Trwoga dokoła! Donieście, donieśmy na niego!” Wszyscy zaprzyjaźnieni ze mną wypatrują mojego upadku: „Może on da się zwieść, tak że go zwyciężymy i wywrzemy pomstę na nim!”
Ale Pan jest przy mnie jako potężny mocarz; dlatego moi prześladowcy ustaną i nie zwyciężą. Będą bardzo zawstydzeni swoją porażką, okryci wieczną i niezapomnianą hańbą. Panie Zastępów, Ty, który doświadczasz sprawiedliwego i który patrzysz na nerki i serce, dozwól, bym zobaczył Twoją pomstę na nich. Tobie bowiem powierzyłem swą sprawę.
Śpiewajcie Panu, wysławiajcie Pana! Uratował bowiem życie ubogiego z ręki złoczyńców»”. Jr 20, 10-13

,,Miłuję Cię, Panie,
Mocy moja,
Panie, Opoko moja i Twierdzo,
mój Wybawicielu.
Boże, Skało moja, na którą się chronię,
Tarczo moja, Mocy zbawienia mego i moja Obrono.
Wzywam Pana, godnego chwały,
i wyzwolony będę od moich nieprzyjaciół.
Ogarnęły mnie fale śmierci
i zatrwożyły odmęty niosące zagładę.
Oplątały mnie pęta otchłani,
schwyciły mnie sidła śmierci.
Wzywałem Pana w moim utrapieniu,
wołałem do mojego Boga
i głos mój usłyszał ze swojej świątyni,
dotarł mój krzyk do Jego uszu”. Ps 18

,,Żydzi porwali za kamienie, aby Jezusa ukamienować. Odpowiedział im Jezus: «Ukazałem wam wiele dobrych czynów, które pochodzą od Ojca. Za który z tych czynów chcecie Mnie kamienować?»
Odpowiedzieli Mu Żydzi: «Nie kamienujemy Cię za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty, będąc człowiekiem, uważasz siebie za Boga».
Odpowiedział im Jezus: «Czyż nie napisano w waszym Prawie: „Ja rzekłem: Bogami jesteście”? Jeżeli Pismo nazwało bogami tych, do których skierowano słowo Boże – a Pisma nie można odrzucić – to czemu wy o Tym, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, mówicie: „Bluźnisz”, dlatego że powiedziałem: „Jestem Synem Bożym”? Jeżeli nie dokonuję dzieł mojego Ojca, to Mi nie wierzcie! Jeżeli jednak dokonuję, to choć nie wierzylibyście Mi, wierzcie moim dziełom, abyście poznali i wiedzieli, że Ojciec jest we Mnie, a Ja w Ojcu».
I znowu starali się Go pojmać, ale On uszedł z ich rąk. I powtórnie udał się za Jordan, na miejsce, gdzie Jan poprzednio udzielał chrztu, i tam przebywał.
Wielu przybyło do Niego, mówiąc, iż Jan wprawdzie nie uczynił żadnego znaku, ale wszystko, co Jan o Nim powiedział, było prawdą. I wielu tam w Niego uwierzyło”. J 10, 31-42

,,Chrystus cierpiał za was i zostawił wam wzór, abyście szli za Nim Jego śladami. On grzechu nie popełnił, a w Jego ustach nie było podstępu. On, gdy Mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie groził, ale oddawał się Temu, który sądzi sprawiedliwie. On sam, w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości; krwią Jego zostaliście uzdrowieni”. 1 P 2, 21-24

,,Zmiłuj się nade mną, Panie, bo żyję w udręce, wyrwij mnie z rąk wrogów i prześladowców. Panie, skoro Cię wzywam, niech nie doznam zawodu”. Ps 31, 10. 16. 18

W tym dniu przeczytałem także ciekawy list św. ojca Pio z 1913 roku do jednego z bliskich mu kapłanów:

,,Najukochańszy Ojcze,
W piątek rano ciągle leżałem w łóżku, kiedy objawił mi się Jezus. Był smutny, bardzo zmieniony. Pokazał mi ogromną rzeszę duchownych świeckich i zakonnych na różnych stanowiskach hierarchii katolickiej. Spytałem Jezusa co się dzieje. Chrystus nie odpowiedział, ale spojrzał na nich ze zgrozą i obrzydzeniem, tak jakby miał dość patrzenia na nich. Wtedy zwrócił twarz w moją stronę i dwie łzy spłynęły z Jego oczu. Rzekł: ,,Mój drogi synu, nie sądź, że moja agonia trwała jedynie trzy godziny, bo ze względu na te uprzywilejowane dusze, moja męka będzie trwała aż do skończenia świata. W czasie mej męki, mój drogi synu, nikt nie może spać. Dusza moja poszukuje odrobiny współczucia ludzkiego, ale niestety te dusze odwracają się ode mnie z obojętnością. Niewdzięczność i obojętność moich sług potęguje moją mękę. Niestety, na moją miłość odpowiadają okrucieństwem! Jeszcze bardziej mnie rani ich pogarda i niedowiarstwo popadające w obojętność. Jakże wiele razy miałem uczucie, że czas kary nadszedł, ale powstrzymywali mnie Aniołowie i dusze mnie miłujące…”
Napisz twemu ojcu duchownemu co widziałeś i słyszałeś ode mnie tego ranka. Powiedz mu, że przekazał twój list ojcu Prowincjałowi…
Jezus kontynuował, lecz to co mi przekazał, nie może być powiedziane nikomu na Ziemi. Ta wizja wywołał taki ból w moim sercu, a jeszcze bardziej w duszy, że cały dzień leżałem bez czucia i byłem przekonany, że umrę, jeśli Jezus mi nie pomoże.
Jezus, niestety, ma powody, by się skarżyć na niewdzięczność Swoich sług! Zbyt wielu naszych nieszczęsnych braci odwzajemnia miłość Jezusa rzucając się z otwartymi ramionami w objęcia podłych sekt masońskich. Módlmy się za tych ludzi, aby nasz Pan otworzył ich umysły i serca”.

W tym dniu przeczytałem także ciekawy cytat autorstwa św. ojca Pio:

,,Palma chwały przypadnie jedynie tym, którzy dzielnie walczą aż do końca. Dlatego rozpocznijmy naszą świętą bitwę tego roku. Bóg nas wspomoże i obdarzy nas koroną wiecznego zwycięstwa”.

W imię Prawdy! C. D. 47

23 września 2023 Wspomnienie św. Ojca Pio

W kontekście wspominanego tego dnia św. Ojca Pio poruszyły mnie słowa z Ewangelii dnia:

,,Kiedy zebrała się liczna rzesza i wielu ludzi z różnych miast do Niego się zeszło, wygłosił taką przypowieść: ,,Wyszedł siewca, aby zasiać swe ziarno. Gdy siał, niektóre ziarna padły wzdłuż drogi i zostały zdeptane, a ptaki niebieskie wydziobały je. Inne padły na grunt skalisty; wzeszły co prawda, lecz uschły, ponieważ nie znalazły dość wilgoci. Inne zaś padły między ciernie; ciernie wzrosły razem i przygłuszyły je. Inne wreszcie padły na ziemię urodzajną, wzrosły i przyniosły plon stokrotny”. Mówiąc to wołał: ,,Kto ma uszy zdolne słyszeć, niechaj słucha”.

Wtedy zapytali Go uczniowie, co ta przypowieść znaczy. A On rzekł: ,,Wam dane jest rozumieć tajemnice królestwa Bożego. Innym zaś mówi się w przypowieściach, żeby patrzyli, a jednak nie widzieli, żeby słuchali , a nie rozumieli.

Wyjaśnienie przypowieści takie jest: Ziarnem jest słowo Boże. Ziarna, które padły wzdłuż drogi oznaczają tych, którzy słuchali; potem przychodzi szatan i porywa słowo z ich serca, aby nie uwierzyli i nie byli zbawieni. Te, które padły na grunt skalisty, to są ci którzy usłyszawszy przyjmują słowo z radością; nie mają jednak korzenia: wierzą przez jakiś czas, ale w chwili pokusy odpadają. Ziarno, które padło pomiędzy ciernie, wyobraża tych, którzy słuchali, lecz z biegiem czasu zostają przytłumieni przez troski, przez bogactwa i rozkosze życia i nie dochodzą do dojrzałości. A ziarno, które padło na urodzajną ziemię, oznacza tych, którzy usłyszawszy słowo zachowują je w sercu prawym i dobrym i przynoszą plon przez swą wytrwałość”. Łk 8, 4-15

Niesamowite serce dał Bóg św. Ojcu Pio, który przyniósł Trójcy Świętej piękny plon.

Tego dnia jeszcze bliższa stała się dla mnie modlitwa dziękczynienia św. Ojca Pio po Komunii Świętej:

,,Pozostań ze mną, Panie! Twoja obecność jest dla mnie konieczna, abym o Tobie nie zapominał. Ty wiesz, jak łatwo Cię opuszczam. Pozostań ze mną, Panie, bo jestem słaby i potrzebuję Twojej mocy, abym tak często nie upadał. Pozostań ze mną, bo jesteś moim życiem, a bez Ciebie popadam w zniechęcenie.

Pozostań ze mną, Panie! Ty jesteś moim światłem, a bez Ciebie pogrążam się w ciemności. Pozostań ze mną, aby mi wskazywać Twoją wolę. Pozostań ze mną, abym mógł słyszeć Twój głos i iść za Tobą.

Pozostań ze mną, Panie! Bardzo pragnę Ciebie miłować i zawsze być z Tobą. Pozostań ze mną, jeżeli chcesz, abym Ci dochował wierności. Pozostań ze mną, bo moja dusza, choć biedna, pragnie być dla Ciebie miejscem pociechy i gniazdem miłości.

Pozostań ze mną, Panie Jezu! Ciemność zapada i dzień się już kończy… to znaczy, że życie mija, a zbliża się śmierć, sąd, wieczność. Muszę odzyskać siły, by w drodze nie ustać, dlatego potrzebuję Ciebie. Ciemność zapada i śmierć się zbliża. Lękam się mroków, pokus, oschłości, krzyży, cierpień, dlatego pośród nocy i wygnania bardzo potrzeba mi Ciebie, Panie Jezu.

Pozostań ze mną, Jezu! Pośród nocy tego życia, wśród zagrożeń potrzebuję Ciebie. Spraw, abym tak, jak Twoi uczniowie, poznał Ciebie przy łamaniu chleba. Spraw, aby Komunia Święta była dla mnie światłem rozpraszającym ciemności, wspierającą mnie siłą i jedyną radością mego serca.

Pozostań ze mną, Panie! W godzinie śmierci chcę być z Tobą zjednoczony przez Komunię Świętą albo chociaż przez łaskę i miłość.

Pozostań ze mną, Jezu! Nie proszę Cię o Boskie pociechy, bo na nie nie zasługuję, ale o dar Twojej obecności. O tak! Bardzo Cię o to proszę! Pozostań ze mną, bo tylko Ciebie szukam, Twojej miłości, Twojej łaski, Twojej woli, Twego Serca, Twego Ducha, bo Ciebie miłuję i nie pragnę innej nagrody niż większego miłowania Ciebie na ziemi miłością mocną, szczerą, z całego serca, aby potem przez całą wieczność miłować Ciebie doskonale. Amen”.

Polecam bardzo mocną książkę pt. ,,Zniszczyć świętego. Śledztwo w sprawie prześladowania o. Pio„.

oraz stary film o św. Ojcu Pio:
https://www.youtube.com/watch?v=a_0ekENMyzs

Ciąg dalszy nastąpi…

Głębokie spojrzenie

Tetrarcha Herod posłyszał o wszystkich cudach zdziałanych przez Chrystusa i był zaniepokojony. Niektórzy bowiem mówili, że Jan powstał z martwych; inni, że zjawił się Eliasz; jeszcze inni, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał. A Herod mówił: «Jana kazałem ściąć. Któż więc jest ten, o którym takie rzeczy słyszę?» I starał się Go zobaczyć. Łk 9, 7-9

Czytaj dalej Głębokie spojrzenie

Najczystsze światło

Jezus powiedział do tłumów: Nikt nie zapala lampy i nie przykrywa jej garncem ani nie stawia pod łóżkiem; lecz umieszcza na świeczniku, aby widzieli światło ci, którzy wchodzą. Nie ma bowiem nic skrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło. Łk 8, 16-17

Czytaj dalej Najczystsze światło