Jeszcze inny rzekł: «Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu». Jezus mu odpowiedział: «Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego». Łk 9, 61-62
Powyższe słowa Jezusa mocno wybrzmiewały w moim sercu od początku powołania. Idąc za Chrystusem, nie chcę patrzeć wstecz i rozmyślać, co by było gdybym np. nie został księdzem. Takie myślenie zatruwałoby moje kapłaństwo.
Podobnie powinni rozumować małżonkowie, którzy ślubowali sobie dozgonną wierność. Mąż, czy żona nie mogą rozmyślać o jakichś niespełnionych sympatiach z młodości, ponieważ to wpływałoby negatywnie na pielęgnowanie miłości w ich związku małżeńskim.
Tak samo wygląda sprawa ze zbytnim angażowaniem się w młodzieńcze pasje, gdy ma się obowiązki wynikające ze swojego dorosłego, bardziej odpowiedzialnego życia.
Podobnie nie można odwracać się wstecz za grzesznymi przywiązaniami i nałogami. Nie rzadko jest tak, że człowiek myśli, że idzie za Jezusem, a w sercu skrywa nawet kilka bożków. Mogą być nimi: ludzie, a nawet człowiek sam dla siebie (egoizm), rzeczy materialne, czy też jakieś pasje, które potrafią pochłonąć całą energię.
Zapisz sobie dzisiaj w sercu i umyśle słowa Chrystusa, który dobrze Ci radzi, abyś nie odwracał się wstecz. Jeśli przyjmiesz je i zaczniesz wcielać w życie, to czeka Cię piękna przemiana.
Jeszcze jedno pomocne zdanie od św. Pawła:
Wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa i w Nim się znalazł. Flp 3, 8b-9a
Dzisiejszy patron św. Franciszek z Asyżu jest wspaniałym przykładem maksymalnego ubóstwa i wielkiej miłości do Stwórcy. On wziął na poważnie powyższe słowa Jezusa i św. Franciszka. Dzięki temu doszedł do pełnej wolności. Proś go dzisiaj o wstawiennictwo. Pamiętaj, że święci są także po to, aby nam pomagać.
Św. Franciszku, proszę Cię, abyś wstawiał się za mną u Boga. Pragnę być tak jak Ty – całkowicie wolny od tego, co jest materialne. Niech moje serce przylgnie jeszcze bardziej do Stwórcy, który jest najwyższym dobrem.
Polecam dzisiaj kapitalną wypowiedź biskupa Rysia:
oraz
Modlimy się do Boga, a świętych prosimy o wstawiennictwo.