Najgłębsza tęsknota

Boże, mój Boże, szukam Ciebie
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą
jak zeschła ziemia łaknąca wody. Ps 63, 2

Czy odkrywasz w sobie prawdziwą tęsknotę za Bogiem? Czy chcesz spotkać się z Nim twarzą w twarz? Uczyń to teraz podczas choćby krótkiej modlitwy. Później pójdź na Eucharystię. Posłuchaj Bożego Słowa. Kontempluj Jego święte Ciało. Przyjmij Go do serca. W ten sposób nie umrzesz z braku miłości. On naprawdę zostawił siebie w sakramentach dla mnie i dla Ciebie.
Gdy zaczniesz prawdziwie żyć w relacji z Jezusem poczujesz palący ogień w sercu, który sprawi, że Twoje życie będzie głoszeniem chwały Bożej. Niesamowicie obrazują to słowa proroka Jeremiasza;

Uwiodłeś mnie, Panie, a ja pozwoliłem się uwieść; ujarzmiłeś mnie i przemogłeś. Stałem się codziennym pośmiewiskiem, wszyscy mi urągają. Albowiem ilekroć mam zabierać głos, muszę obwieszczać: «Gwałt i ruina!» Tak, słowo Pańskie stało się dla mnie codzienną zniewagą i pośmiewiskiem. I powiedziałem sobie: Nie będę Go już wspominał ani mówił w Jego imię! Ale wtedy zaczął trawić moje serce jakby ogień, żarzący się w moim ciele. Czyniłem wysiłki, by go stłumić, lecz nie potrafiłem. Jr 20, 7-9

Gdy oddajesz swoje życie Jezusowi – On robi prawdziwą rewolucję. Nawet najbardziej nieśmiała osoba może stać się niczym Boży ogień miłości, który zawstydza letnich ludzi i rozpala tych, którzy pragną czegoś więcej. Czy pragniesz takiej przemiany? Czy pozwolisz uwieść się Chrystusowi? Nie wzbraniaj się przed łaską. Oddaj całe swoje życie Jezusowi. Nieważne w jakim powołaniu to odczytasz. Bóg i tak zawsze powinien być pierwszy. Pytaj Go, w jaki sposób On pragnie Twojej służby. Twoje serce będzie naprawdę spokojne tylko wtedy, gdy odkryjesz wolę Bożą na swoje życie i każdy dzień. Nie ściskaj zbytnio tego życia. Nie bój się czegoś stracić. Tracąc wszystko dla Jezusa – zyskasz tysiąckroć więcej.

Wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów: «Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Mt 16, 24-25

oraz

Proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu miłą, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej. Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu miłe i co doskonałe. Rz 12, 1-2

Panie, dziękuję za to, że mnie uwiodłeś, a ja na to pozwoliłem. Życie z Tobą jest dla mnie pełnią szczęścia na ziemi i nie mogę doczekać się tego, jak będzie w niebie. Póki jeszcze żyję, pragnę tracić swoje życie każdego dnia dla Ciebie i Twojego Królestwa!

Dodaj komentarz