Dla Niego jesteś dzieckiem

Gdy po pewnym czasie Jezus wrócił do Kafarnaum, posłyszano, że jest w domu. Zebrało się zatem tylu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę.

I przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili nosze, na których leżał paralityk. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: «Dziecko, odpuszczone są twoje grzechy». Mk 2, 1-5

Po raz pierwszy przeczytałem w tej Ewangelii zwrot ,,dziecko”, którego Jezus użył do paralityka. To pewnie jest najnowsze tłumaczenie. Przypomnij sobie słowa Chrystusa, w których mówił, że kto widzi Jego, widzi Ojca. W tym kluczu wyobraź sobie tą scenę. Zauważ miłosiernego Boga Ojca, który lituje się na paralitykiem, odpuszcza mu grzechy oraz uzdrawia jego ciało.

Zobacz w tej scenie także siebie. Może masz jakieś grzechy, które ciążą Ci na sercu. Z pewnością Twoi bliscy przynoszą Cię w modlitwie przed Boży majestat. Spotkaj się z Bogiem w tym obrazie. Usłysz pełne miłości słowa: DZIECKO, odpuszczone są Twoje grzechy. Postanów z miłości do Jezusa wystrzegać się wszelkich grzechów. Żyj według Jego woli i kochaj Go całym sercem.

Błogosławiony lud, który umie się cieszyć
i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności. Ps 89, 16

Uwierz mi, że chodząc w obecności Boga, żyjąc w łasce uświęcającej, będziesz miał prawdziwą wolność i lekkość serca. Nie noś w sobie zbyt długo ciężaru grzechów (nawet tych powszednich). Jak mawia kardynał Krajewski: Bóg nigdy nie męczy się przebaczaniem.

Boże, kochany Tato, dziękuję za to, że mogę być dla Ciebie dzieckiem, któremu wciąż przebaczasz. Dziękuję za Twoją miłosierną miłość.

Dzisiejszy załącznik podniesie nawet najbardziej ociężałe serca.

Dodaj komentarz