Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy. J 10, 27-30
Czy należysz do owiec, które słuchają głosu Pasterza? Czy uświadamiasz sobie, że będąc przy Jezusie nosisz w sobie życie wieczne? Czy czujesz się przy Nim w pełni bezpiecznie? Usłysz całym sobą słowa: NIKT NIE MOŻE ICH WYRWAĆ Z RĘKI MEGO OJCA. Jeśli tylko jesteś prawdziwie, w głębi serca z Chrystusem, to nie musisz lękać się niczego, nikogo i żadnych zaskakujących okoliczności. Po prostu uwierz w to. Słyszysz te słowa od Jezusa, który jest PRAWDĄ!
Popatrz jeszcze na pierwszych uczniów:
Ci, których rozproszyło prześladowanie, jakie wybuchło z powodu Szczepana, dotarli aż do Fenicji, na Cypr i do Antiochii, głosząc słowo samym tylko Żydom. Niektórzy z nich pochodzili z Cypru i z Cyreny. Oni to po przybyciu do Antiochii przemawiali też do Greków i głosili Dobrą Nowinę o Panu Jezusie. A ręka Pańska była z nimi, bo wielka liczba uwierzyła i nawróciła się do Pana.
Wieść o tym doszła do uszu Kościoła w Jeruzalem. Wysłano do Antiochii Barnabę. Gdy on przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, ucieszył się i zachęcał wszystkich, aby całym sercem wytrwali przy Panu; był bowiem człowiekiem dobrym i pełnym Ducha Świętego i wiary. Pozyskano wtedy wielką liczbę wiernych dla Pana. Dz 11, 19-24
Zauważ, że rozproszeni uczniowie nadal głoszą słowo Boże. Choć ktoś ich przepędza z jednego miejsca, to oni nadal żyją Jezusem i Jego Dobrą Nowiną. Jak czytamy, ręka Pańska była z nimi i wiele ludzi nawraca się oraz wyznaje wiarę. Jeśli ktoś jest mocno zjednoczony z Panem, to nic Go nie zatrzyma w nieustannej ewangelizacji.
Dostrzeż także postawę Barnaby, który dociera do Antiochii, widzi działanie łaski i zachęca, aby ludzie CAŁYM SERCEM WYTRWALI PRZY PANU. To ważne słowa także dla współczesnych chrześcijan. Nieważne jakie będą okoliczności (wirusy, czy inne pandemie), trzeba CAŁYM SERCEM trwać przy Bogu i umacniać braci wierzących oraz głosić słowo Boże letnim oraz niewierzącym. Taka jest nasza misja do ostatnich dni!
A gdyby brakowało Ci sił, to umocnij się jeszcze słowami z Psalmu:
O Syjonie powiedzą: «Każdy człowiek urodził się na nim,
a Najwyższy sam go umacnia».
Pan zapisuje w księdze ludów:
«Oni się tam narodzili».
I tańcząc, śpiewać będą:
«Wszystkie moje źródła są w tobie». Ps 87, 5-7
Jak Izraelici śpiewali o Syjonie, na którym narodzili się na nowo, tak Ty możesz wciąż na nowo otwierać się na Ducha Świętego i czerpać z Bożego źródła na każdej Eucharystii. To dzięki niej trwasz w bliskości z Jezusem i masz siłę na wszelkie zadania.
Panie Jezu, pragnę stale być blisko Ciebie. Ufam, że poprowadzisz mnie przez całe moje życie, abym wiernie szedł z Tobą i pomagał Ci w zdobywaniu serc i dusz dla Twojej większej chwały.
Polecam uskrzydlający załącznik: