Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Łk 15, 7
Czytając dzisiejsze słowa Jezusa przypomina mi się świadectwo Piotra z WZW (Wyrwani z niewoli). Podczas jego spowiedzi, w której klęknął przed Bogiem w całkowitej bezradności, ksiądz powiedział mu słowa: Piotrek całe niebo się teraz cieszy. Nie spowiadał się wiele lat, nie ogarnął tych słów, ale wytrwał do końca spowiedzi i rozpłakał się jak dziecko. Były to łzy oczyszczenia. Sam opowiadał, że po raz pierwszy w życiu zrzucił wszystkie maski, czuł się sobą, był kochany i akceptowany. Tak już jest, że człowiek nie wiadomo dlaczego całe życie ucieka przed Bogiem, prawdą i miłością. A potem i tak wraca do Pana, bo tylko w Nim znajduję siłę i nadzieję. Jedynie On jest źródłem pełnego szczęścia. Ciężko Ci w życiu odpalić? Nie masz już siły? Przygniótł Cie ciężar twoich grzechów? Boisz się spowiedzi, bo ksiądz Cię zruga? Wstydzisz się swoich błędów? Wstydź się grzeszyć, a nie spowiadać! Jezus i tak wszystko widział, a ksiądz nie jedno słyszał i może nie zemdleje 🙂 Klęknij przed Panem, stań w prawdzie, zdejmij maski i zacznij żyć! Bo szkoda czasu na głupoty. Wejdź w układ z Panem i zmieniaj ten świat zaczynając od siebie.