W imię Prawdy! C. D. 272

13 kwietnia 2024 roku ciąg dalszy

W tym dniu odnalazłem w śpiewniku ks. Siedleckiego głębokie modlitwy dla wiernych przed i w trakcie słuchania Mszy świętej:

,,Cóżby to była za złość i niewdzięczność moja, gdybym wierząc w to, co się dzieje przed moimi oczyma, zezwolił na obrazę Twoją!… Nie, mój Boże, nie zapomnę nigdy o tem, co mi wystawiasz przez ten wspaniały obrzęd: srogość Twojej męki. Ciało ranami okryte. Krew przelana za nas, chwałą Twego zmartwychwstania, istotnie są przytomne oczom moim na tym ołtarzu.
Teraz to, Przedwieczny Boże, ofiarujemy Ci z łaski Twojej prawdziwie ofiarę czystą, świętą i bez zmazy, którąś nam Ty sam dać raczył, i której wszystkie inne były tylko figurami. Tak jest, wielki Boże, wierzymy i wyznajemy, że tu jest coś większego niż wszystkie ofiary Abla, Abrahama i Melchizedecha, jedyna ofiara godna ołtarza, Pan nasz, Jezus Chrystus Syn Twój jedyny przedmiot wiecznego upodobania Twojego.
Niech wszyscy, którzy tu są uczestnikami osobiście lub sercem tej świętej Ofiary, zostaną napełnieni jej błogosławieństwem.
Niech to błogosławieństwo rozciągnie się na dusze zmarłych w jedności z Kościołem, a osobliwie na dusze NN. Uwolnij je Panie przez wzgląd na tę Ofiarę od ich mąk i daj im wieczny odpoczynek w przybytku Twoim.
Racz użyczyć tejże samej łaski i nam samym, Ojcze nieskończenie dobry, umieść i nas w towarzystwie Twoich świętych Apostołów, świętych Męczenników i wszystkich Świętych, abyśmy Cię wraz z nimi wiecznie kochać i wysławiać mogli. Amen”.

,,Jakżem szczęśliwy, o mój Boże, że pozwalasz mi nazywać Cię Ojcem; co za pociecha dla mnie myśleć, że niebo, w którym Ty jesteś, ma być kiedyś mieszkaniem mojem… Niechże będzie święte Imię Twoje po całej ziemi wielbione. Panuj samowładnie nad wszystkiemi sercami i umysłami. Użyczaj dzieciom Twoim duchowego i cielesnego pokarmu. Obsyp błogosławieństwy tych, którzy mnie prześladują, i odpuść mi moje grzechy, jak ja im odpuszczam wszystko. Wspieraj nas i utwierdzaj łaską Twoją w pokusach i przeciwnościach życia tego, a zachowaj nas od grzechu, jako od największego nieszczęścia. Amen”.

,,Baranku Boży, za mnie na ofiarę zabity, zmiłuj się nademną. Drogi zbawienia naszego Okupie, wybaw nas od śmierci! Boski Pośredniku przejednaj nam Ojca Twojego i użycz nam pokoju”.

,,Jakby nam było przyjemnie, o najukochańszy Zbawicielu, być z liczby tych chrześcijan, którym czystość sumienia, tkliwa pobożność, pozwalają przystępować codziennie do świętego stołu Twojego.
Jakbym był szczęśliwy, gdybym w tej chwili mógł Cię mieć w sercu mojem, w niem oddawać Ci cześć najwyższą, przedkładać Ci moje prośby i być uczestnikiem łask, których udzielasz rzeczywiście dziś komunikowanym! Ale że tego nie jestem godny, racz Panie zastąpić nieusposobienie duszy mojej. Odpuść mi wszystkie winy moje, brzydzę się niemi z całego serca, bo się Tobie nie podobają. Przyjmij szczerą chęć moją łączenia się z Tobą; oczyść mnie łaskawem wejrzeniem Twojem i przysposób mnie do przyjęcia Cię w jak najprędszym czasie.
Nim ten szczęśliwy dzień nadejdzie, racz Panie udzielić mi cząstkę tych pożytków, które Komunia Kapłana ma sprawić w wiernych, tej Mszy świętej przytomnych. Pomnóż dzielnością tego Sakramentu wiarę moją, wzmocnij moją nadzieję, oczyść we mnie miłość, napełnij serce moje miłością Twoją, aby tchnęło tylko Tobą, żyło tylko dla Ciebie”.

,,Uczyniłeś, o mój Jezu, ofiarę z Siebie dla zbawienia mojego, i ja też pragnę uczynić ofiarę ze siebie dla chwały Twojej. Jestem gotów na wszystko, nie oszczędzaj mnie, o mój Boże. Przyjmuję z ochotą wszystkie krzyże, które Ci się będzie podobało na mnie zesłać; błogosławię im, odbieram je z rąk Twoich i łączę je z Twoim krzyżem.
Byłem przytomny, o Zbawicielu, Twojej Najświętszej Ofierze, udarowałeś mnie przy niej Twemi łaskami. Chronić się będę najmniejszej zmazy grzechowej, a osobliwie tej, do której większą mam skłonność. Będę wierny prawu Twojemu i postanawiam raczej wszystko utracić, niżeli je przestąpić”.

,,Błogosław, Boże, te święte przedsięwzięcia, pobłogosław nas wszystkich ręką Twego Kapłana, niech skutki tego błogosławieństwa spełniają się na nas wiecznie. W Imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen”.

,,Słowo przedwieczne, Synu Jednorodzony Ojca, Światłości ludzi, któraś zstąpiła z nieba dla pokazania nam drogi do niego, nie dopuszczaj, abym był podobny ludowi owemu, który Cię Mesyaszem uznać nie chciał. Nie dopuść, abym wpadł w zaślepienie owych nieszczęśliwych, którzy woleli zostać niewolnikami czarta, niżeli być wybranymi przez Ciebie za synów Bożych.
Słowo Wcielone, oddając Ci pokłon najgłębszy, całą moją nadzieję w Tobie samym pokładam, ufając mocno, że będąc moim Bogiem, który się stał człowiekiem dla zbawienia świata, użyczysz mi łask potrzebnych do poświęcenia mnie i posiadania Ciebie przez wszystkie wieki wieków. Amen”.

,,Panie Boże Wszechmogący, któryś mi pozwolił dnia dzisiejszego być przytomnym Ofierze Mszy świętej, dziękuję Ci serdecznie za tę łaskę, której tylu wiernych nie miało, a zarazem przepraszam Cię pokornie, za roztargnienia myśli i oziębłość serca, których się w obecności Twojej dopuściłem. Niech mnie Twoja święta Ofiara oczyści z przeszłych win moich a umocni w cnotach chrześcijańskich na przyszłość.
Powracam już śmiało do zatrudnień i robót, do jakich mnie wola Twoja powołuje. Pamiętać będę przez cały dzień o łasce, którąś mi uczynił, i usilnie wystrzegać się będę, aby żadna myśl, żadne słowo, żaden uczynek nie pozbawił mnie owoców wysłuchanej dopiero Mszy świętej. To ja sobie przedsiębiorę z pomocą Twojej świętej łaski. Amen”.

Dodaj komentarz