W imię Prawdy! C. D. 558

10 września 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Bracia:
Czy odważy się ktoś z was, gdy zdarzy się nieporozumienie z drugim, szukać sprawiedliwości u niesprawiedliwych, zamiast u świętych? Czyż nie wiecie, że święci będą sędziami tego świata? A jeśli świat będzie przez was sądzony, to czy nie jesteście godni wyrokować w tak błahych sprawach? Czyż nie wiecie, że będziemy sądzili także aniołów? O ileż przeto więcej sprawy doczesne! Wy zaś, gdy macie sprawy doczesne do rozstrzygnięcia, zwracacie się do ludzi za nic uważanych w Kościele!
Mówię to, aby was zawstydzić. Bo czyż nie znajdzie się wśród was ktoś na tyle mądry, by mógł rozstrzygać spory między swymi braćmi? A tymczasem brat oskarża brata, i to przed niewierzącymi. Już samo to jest godne potępienia, że w ogóle zdarzają się wśród was sądowe sprawy. Czemuż nie znosicie raczej niesprawiedliwości? Czemuż nie ponosicie raczej szkody? Tymczasem wy dopuszczacie się niesprawiedliwości i wyrządzacie szkody, i to właśnie braciom.
Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwiąźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. A takimi byli niektórzy z was. Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego, Jezusa Chrystusa, i przez Ducha Boga naszego”. 1 Kor 6, 1-11

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz z ks. Wujka:

,,W.1. Przeciw drugiemu.
Przeciw bratu, czyli chrześcijanowi.
-Sądzić się.
Rozprawiać się sądowym sposobem.
-Przed niesprawiedliwemi.
Przed sędziami pogańskiemi.
-A nie przed świętymi.
Chrześcijanami.
W.2. Azaż nie wiecie iż święci będą ten świat sądzić?
Jakby rzekł: Jeśli święci mają sądzić świat z Chrystusem, jakże bardziej słuszną jest rzeczą wam nie szukać innych sędziów jedno ich.
-Niegodniżeście.
Jakże bardziej przez was jakby rozjemców mają być sądzone i rozstrzygane małe spory wasze?
Apostołowie i inni doskonali chrześcijanie, którzy wszystko dla Pana Chrystusa opuścili, będą w dzień sądny z Chrystusem sądzić (Mt 19, 28).
W.3. Niewiecie iż anioły sądzić będziemy?
Chrystus bowiem i święci sądem właściwie nazwanym sądzić będą aniołów i ludzi, dobrych sądem pochwalenia i uwielbienia; złych zaś sądem potępienia.
-Jako daleko więcej rzeczy świeckie.
To jest sprawy, które się odnoszą do powszechnego użytku ludzi, domyślać się należy: godni i zdolni jesteśmy sądzić.
W.4. Którzy są wzgardzeni w kościele.
Ich raczej niż sędziów pogańskich wybierajcie na sędziów waszych.
W.5. Mówię to ku wstydowi waszemu.
Mówię to dla tej najbardziej przyczyny, żeby was słusznego wstydu nabawić. Albowiem komu się zda rzeczą prawdziwą i podobną do wiary, iżby pomiędzy wami nie było męża taką mądrością i roztropnością obdarzonego, żeby mógł roztrzygać spory pomiędzy braćmi?
-Między bratem swoim.
Między chrześcijanami.
W.7. Jest w was występek.
Wyraz grecki oznacza niejaką niedołężność i niemoc duszy, przez którą ulegali gniewowi lub chciwości; i pobudzali się do zanoszenia swych sporów przed sędziów pogańskich.
-Sądy… miewacie.
Spory i zajścia.
-Czemu raczej krzywdy nie podejmujecie.
Nie znosicie krzywdy, jak przystoi na chrześcijan.
-Jest występek w was.
Acz nie zawsze jest grzech prawować się i pozywać kogo: wszakże rzadko bez grzechu być może: gdy się kto prawuje albo przez łakomstwo, albo z nienawiścią, z gniewy i swary, albo przyczyniając fałszu i zdrady, albo ze zgorszeniem innych. Przeto przystojniej jest miłości i doskonałości chrześcijańskiej, raczej krzywdę i szkodę cierpieć, aniżeli się prawować.
W.9. Nie mylcie się.
Sądząc iż niektóre z tych rzeczy które będę wyliczał nie są grzechami, a przynajmniej ciężkiemi, jak naprzykład proste porubstwo.
-Ani psotliwi.
Ci są właściwie którzy się nazywają niewieściuchami, to jest nierządnice płci męskiej.
W.10. Złorzeczący.
Którzy innych potwarzają.
W.11. I tymeście niektórzy byli.
To jest, byli niegdyś niektórzy z was, co się tymi grzechami kalali.
-Aleście omyci.
Aleście obmyli te brudy grzechowe przez chrzest i pokutę.
-Aleście poświęceni.
Nie tylko żeście obmyli zmazy grzechowe, ale razem także dostąpiliście świętości Bożej łaski.
-Aleście usprawiedliwieni.
Dostąpiliście przez chrzest święty prawdziwego usprawiedliwienia.
-W imię… Jezusa Chrystusa.
Przez zasługi Pana i Odkupiciela naszego Jezusa Chrystusa. Całe bowiem nasze usprawiedliwienie i odnowienie od początku do końca przypisuje się zasługom męki Chrystusowej.
-I w Duchu Boga naszego.
Mocą Ducha Świętego pochodzącego od Boga naszego. Jemu się bowiem szczególniejszym sposobem przypisuje w Piśmie świętym to wszystko co się odnosi do naszego poświęcenia.
Stąd znać, że usprawiedliwienie jest nie tylko za sprawiedliwego poczytanie, ale prawdziwe omycie, poświęcenie, grzechów zgładzenie, a sprawiedliwości użyczenie.”

,,W tych dniach zdarzyło się, że poszedł na górę, aby się modlić. Całą noc spędził na modlitwie z Bogiem. Gdy nastał dzień, przywołał do siebie swych uczniów, wybrał z nich dwunastu i nazwał ich apostołami: Szymona, którego nazwał Piotrem, i brata jego Andrzeja; Jakuba i Jana; Filipa i Bartłomieja; Mateusza i Tomasza; Jakuba syna Alfeusza i Szymona zwanego Gorliwcem; Judę Jakubowego i Judasza Iszkariota, który stał się zdrajcą.
Zstąpiwszy z nimi na dół zatrzymał się na równinie. Wielka rzesza uczniów jego i bardzo liczni ludzie z całej Judei i Jerozolimy oraz z nadmorskich okolic Tyru i Sydonu zbiegli się, aby go słuchać i znaleźć uzdrowienie ze swoich niemocy. Także ci, których nękały duchy nieczyste, doznawali uzdrowienia. Każdy z tej wielkiej rzeszy starał się go przynajmniej dotknąć, bo wychodziła od niego moc, która uzdrawiała wszystkich.” Łk 6, 12-19

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz z ks. Wujka:

,,W.12. Nocował na modlitwie.
Patrz jakie Pan przygotowanie uczynił, pierwej nixli apostoły obrał. Dając przykład kościołowi pilnej i nieprzestajnej modlitwy natenczas, gdy kapłany święcą, i każdemu który co znacznego chce począć ku chwale Bożej.
W.13. Które nazwał apostoły.
Acz apostoł po grecku tylko znamienuje posłańca, albo posła: wszakże to jest imię najwyższego urzędu, przełożeństwa i godności w kościele Pana Chrystusowym: z którego kiedy wypadł Judasz, na to miejsce Maciej był wybrany, aby liczbę dwanaście napełnił.”

W imię Prawdy! C. D. 528

27 sierpnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Bracia, co się tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i naszego z nim połączenia, prosimy was: nie pozwólcie tak łatwo wyprowadzić się z równowagi i zatrwożyć ani przez jakieś objawienie prorocze, ani przez jakieś orzeczenie czy też list, przez nas rzekomo pisany, jakoby Dzień Pański już nadchodził. Niech was nikt w jakikolwiek sposób w błąd nie wprowadza. Bo najpierw musi nastąpić ,,odstępstwo”. I musi objawić się ,,człowiek grzechu”, przeznaczony na zatracenie; ów ,,przeciwnik”, który wynosi się ponad wszystko, co nosi imię Boże lub związane jest ze czcią Bożą; aż w końcu zasiądzie na tronie w świątyni Bożej i poda się sam za Boga.
Czyż nie przypominacie sobie, że mówiłem wam o tych sprawach, kiedy wśród was przebywałem? Wiecie przecież o tej przeszkodzie, która na razie jeszcze nie pozwala mu się ukazać, aż nie nadejdzie godzina jego. Bo nieprawość rozwija już tajemniczo swą działalność; tylko ten, który stanowi dla niej przeszkodę, musi wpierw z placu ustąpić. Wówczas wystąpi otwarcie ów ,,gwałciciel Prawa”. Lecz Pan Jezus ,,powali go tchnieniem ust swoich” i złamie moc jego blaskiem, który rozbłyśnie przy przyjściu jego. Bo przyjściu owego ,,złośnika” towarzyszyć będą, dzięki mocy szatańskiej, wszelkiego rodzaju potężne wyczyny, znaki i cuda kłamliwe. Wystąpi on z całym arsenałem obłudy i złości ku zgubie tych, którzy idą na zatracenie – a zatracą się, bo nie przyjęli prawdy, która miała ich zbawić. Dlatego dopuści Bóg, że omamienie wciągnie ich z nieodpartą siłą w swe sidła, wskutek czego dadzą wiarę kłamstwu: a tak będą potępieni wszyscy, którzy nie chcieli uwierzyć prawdzie, lecz w złem znajdowali upodobanie.
My zaś, bracia przez Boga umiłowani, winniśmy dziękować Bogu nieustannie za was; bo Bóg wybrał was od początku, aby zbawić was przez uświęcającą działalność Ducha i przez wiarę w prawdę. Powołał was przez Ewangelię naszą do tego, abyście osiągnęli chwałę Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Przeto stójcie mocno, bracia, i trzymajcie się nauki, którą wam przekazaliśmy bądź to żywym słowem, bądź to listownie. Niechaj Pan nasz Jezus Chrystus sam, niechaj Bóg Ojciec nasz, który ukochał nas i udzielił nam w swej łaskawości wiecznego pocieszenia i dobrej nadziei, krzepi serca wasze i udzieli im mocy do wszelkiego dobrego uczynku i słowa.” 2 Tes 2, 1-17

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz z Biblii ks. Wujka:

,,W.3. Bardzo rośnie wiara wasza.
Wszelki wzrost bierze; wielce postępujecie w wierze.
W.4. Przechwalamy się z was.
Przed innymi kościołami Bożymi, pobudzając waszym przykładem innych wiernych.
-Z cierpliwości waszej i wiary.
Do cierpliwości przyłącza wiarę, gdyż wiarą i nadzieją dóbr przyszłych umacniamy się w znoszeniu przeciwności.
W.5. Na przykład sprawiedliwego sądu Bożego.
Oznacza Apostoł, iż cierpliwość i znoszenie przeciwności Tessaloniczan jest przykładem i okazaniem sprawiedliwego sądu Bożego, na którym staną się niegdyś godnymi królestwa niebieskiego.
-Abyście byli godni.
Obacz, iż przez stateczne a mężne znoszenie utrapienia dla Chrystusa, stają się ludzie godni korony królestwa niebieskiego, którą zasługują.
W. 6. Jeźli jedno sprawiedliwa jest.
Jeźli jedno kładzie się tutaj zamiast, ,,ponieważ”, ,,gdyż”; i sens jest: gdyż godna jest Boskiej opatrzności ukarać tych, którzy was trapią.
W. 7. Odpoczynienie.
Wypoczynek i pociechę.
-W objawieniu Pana Jezusa z nieba.
Gdy się Chrystus sędzia ukaże w dzień sądu.
-Z anioły możności swojej.
Sługami swojej Boskiej potęgi.
W.8. W płomieniu ognistym oddawającego pomstę.
Jakby rzekł: Pan Jezus przez płomień ognisty wykona pomstę nad bezbożnymi.
W.9. W zatraceniu wieczne.
Którzy odniosą potępienie wieczne.
-Od obliczności Pańskiej.
Od obecności albo od ust i wyroku Chrystusa sędziego.
-I od chwały mocy jego.
I od chwalebnego majestatu zastępu aniołów i wszystkich świętych.
W.10. Gdy przyjdzie aby był uwielbion w świętych swoich.
To jest, żeby się ukazał chwalebnym, w świętych swoich, a to się stanie gdy ich wyniesie do podobieństwa chwały swojej, i członki głowie, to jest, samemu sobie uczyni podobnymi.
Jako to nie ujmuje czci Pana Chrystusowej, i owszem ją wielbi, że je sam Pan Bóg czci i w nich się wielebnym pokazuje: tak też i to że je kościół czci i sławi, jest ku większej czci i sławie Pana Chrystusowej.
-I dziwnym się stał.
Udzielając cudownej chwały świętym swoim, którzy weń uwierzyli.
-Iż wiara jest dana świadectwu naszemu u was w on dzień.
Gdyż tego nie można podać u was w wątpliwość, którzyście uwierzyli naukom naszym.
W.11. Dla czego.
Dla której rzeczy, to jest żeby też w was, gdy przyjdzie Chrystus został uwielbionym.
-Uczynił godnemi wezwania swego.
Żeby łaskę powołania, przez którą was powołał do wiary Chrystusowej i chrystianizmu, zachował, pomnożył, i udoskonalił.
-I wypełnił wszystkę wolą dobrotliwości.
I żeby uzupełnił odwieczne upodobanie dobrotliwości swojej, przez które was wybrał do uczestnictwa chwały Chrystusowej.
-I sprawę wiary w mocy.
Mocno i potężnie. Sprawą wiary nazywa cierpliwość w przeciwnościach, przez którą się najbardziej wyświeca moc wiary.
W.12 Rozsławione.
Uwielbione.
-A wy w nim.
Albowiem jako moc sług jest chlubą dla Pana; tak przeciwnie godność i wielkość Pana przynosi chlubę sługom.
-Podług łaski.
Jakby rzekł: To wszystko, iż wydajecie uczynki wiary, przez które odbiera chwałę Bóg w was, i wy w Bogu, jest dziełem i skutkiem łaski Chrystusowej; wszystko się to dzieje przez łaskę Chrystusową, a nie waszemi siłami.

,,Głoście wśród ludów,
że Pan jest królem.
On świat tak utwierdził, że się nie zachwieje,
będzie sprawiedliwie sądził ludy.
Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.
Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy”. Ps 96

,,Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Składacie dziesięcinę z mięty i z kopru, i z kminku, a zaniedbujecie najważniejsze nakazy Zakonu: sprawiedliwość, miłosierdzie i wierność. Te rzeczy trzeba czynić, a tamtych nie pomijać. O ślepi przewodnicy! Komara usuwacie przecedzając napój przez sito, a wielbłąda połykacie.
Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Zewnętrzną stronę kielicha i misy utrzymujecie w czystości, podczas gdy wewnątrz pełne są zdzierstwa i żądzy. Ślepy faryzeuszu, oczyść wpierw wnętrze kielicha i misy, a wtedy i zewnętrzna strona stanie się czysta.” Mt 23, 23-26

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz z ks. Wujka:

,,W.23. Sąd.
Przez który każdemu prawo jego przyznać należy; byli bowiem doktorowie i faryzeusze sędziami w wielu sprawach żydowskich.
-Miłosierdzie.
I miłość względem bliźnich.
-Wiarę.
Stałość w dotrzymaniu umów i obietnic.
-A owego nie opuszczać.
Zdaje się oznaczać, iż dziesięciny także z jarzyn i ziół były nakazane, czemu jednak niektórzy zaprzeczają.
W.24. Przecedzacie komara.
Jesteście pilnymi w małych rzeczach, a w najważniejszych niedbałymi. Przenośnia wzięta od przecedzających wino, jeśli do niego wpadnie komar.
W.25. Misy.
Oznacza, iż byli bardzo troskliwymi o umywanie i oczyszczanie ciała, a niedbałymi o obmycie brudów duszy.
W.26. Aby to co zewnątrz jest, czystem się stało.
Bo jeśli duch czysty, to i zewnętrzne także uczynki, wypływające z wewnętrznej świętości, będą czystemi.

W imię Prawdy! C. D. 519

20 sierpnia 2024 roku ciąg dalszy

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Pan skierował do mnie te słowa: «Synu człowieczy, powiedz władcy Tyru: Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ serce twoje stało się wyniosłe, powiedziałeś: Ja jestem Bogiem, ja zasiadam na Boskiej stolicy, w sercu mórz – a przecież ty jesteś tylko człowiekiem, a nie Bogiem, i rozum chciałeś mieć równy rozumowi Bożemu. Oto jesteś mądrzejszy od Daniela, żadna tajemnica nie jest ukryta przed tobą. Dzięki swej przezorności i sprytowi zdobyłeś sobie majątek i nagromadziłeś złota i srebra w swoich skarbcach. Dzięki swojej wielkiej przezorności, dzięki swoim zdolnościom kupieckim pomnożyłeś swoje majętności, a serce twoje stało się wyniosłe z powodu twego majątku.
Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ rozum chciałeś mieć równy rozumowi Bożemu, oto dlatego sprowadzam na ciebie cudzoziemców – najsroższych spośród narodów. Oni dobędą mieczy przeciwko urokowi twojej mądrości i zbezczeszczą twój blask. Zepchną cię do dołu, i umrzesz śmiercią nagłą w sercu mórz. Czy będziesz jeszcze mówił: Ja jestem Bogiem – w obliczu swoich oprawców? Przecież będziesz tylko człowiekiem, a nie Bogiem w ręku tego, który cię będzie zabijał. Umrzesz śmiercią nieobrzezanych z ręki cudzoziemców, ponieważ Ja to postanowiłem» – mówi Pan Bóg”. Ez 28, 1-10

,,Rzekłem: «Ja ich wytracę,
wygubię ich pamięć u ludzi».
Ale się bałem drwiny wroga,
że przeciwnicy ich będą się łudzić.
Będą się łudzić, mówiąc: «Nasza ręka przemożna,
a nie Pan uczynił to wszystko».
Gdyż jest to plemię niemądre
i niemające rozwagi.
Jak może jeden odpędzać tysiące,
a dwóch odpierać dziesięć tysięcy?
Dlatego że ich sprzedała ich Skała,
że Pan na łup ich wydał.
Nadchodzi bowiem dzień klęski,
los ich gotowy, już blisko.
Bo Pan swój naród obroni,
litość okaże swym sługom”.
Pwt 32, 26-27b. 27c-28. 30. 35c-36b

,,Jezus Chrystus, będąc bogatym, dla was stał się ubogim,
aby was ubóstwem swoim ubogacić”. Por. 2 Kor 8, 9

,,Jezus zaś rzekł uczniom swoim: ,,Zaprawdę powiadam wam, bogacz tylko z trudnością wejść może do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz powtarzam wam: Łatwiej przejdzie wielbłąd przez ucho igielne, niż bogacz wejdzie do królestwa Bożego.” Słysząc to uczniowie zdumieli się bardzo i zapytali: ,,Któż w takim razie może w ogóle być zbawiony?” A Jezus spojrzał na nich i rzekł: ,,Dla ludzi jest to niemożliwe, lecz dla Boga możliwe jest wszystko.”
Wówczas Piotr odezwał się do niego w te słowa: ,,Oto opuściliśmy wszystko i poszliśmy za tobą. Cóż za to otrzymamy?” A Jezus odrzekł im: ,,Zaprawdę powiadam wam: wy wszyscy, którzy poszliście za mną przy odnowieniu świata, kiedy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwalebnym, także zasiądziecie na dwunastu tronach aby sprawować sąd nad dwunastoma pokoleniami Izraela. A każdy, który opuścił dom, brata, siostrę, ojca, matkę, żonę, dzieci i rolę dla imienia mego, odbierze stokrotną nagrodę i zdobędzie życie wieczne. A wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi.” Mt 19, 23-30

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz ks. Wujka:

,,W.23. Bogaty trudno ma wniść.
U Marka św. wykłada to Pan Chrystus, o tych bogatych którzy w bogactwach ufają.
W.24. I zasię powiadam wam.
Przy tem powiadam wam.
-Przez dziurkę igielną.
Nie oznacza się, iż zgoła jest rzeczą niemożebną, lecz że bardzo trudną.
W.25. Któż tedy może być zbawion?
Gdyż wszyscy o bogactwa się starają.
W.26. A Jezus pójrzawszy.
Zdaje się iż, iż dla tego spojrzał Jezus na uczniów, żeby pokazać, iż on poznał ich myśli i mowy, chociaż tajemne. Marek bowiem, r. 10, 26 powiada, że Apostołowie mówili to pomiędzy sobą, to jest w cichości.
-U ludzi.
Przewyższa to siły ludzkiej natury, która jest skażoną.
-Wszystko jest podobno.
Może bowiem udzielił łaski, przez którą się odciągamy od przywiązania do bogactw, i ich dobrze używamy. Podobna jest u Boga wielbłąda przeprowadzić przez igielne ucho: chocia tego Bóg nigdy nie uczynił, ani podobno uczyni na potem. Co jest przeciw bluźnierskiemu niedowiarstwu przeciwników, którzy mówią: iż Bóg nie może nic więcej uczynić, jedno co dotąd uczynił. Lecz jako wierzymy iż może wielbłąda przewieść przez ucho igielne, co się zda niepodobno: tak też wierzymy, iż ciało swe święte przewiódł przezedrzwi zamknione, przez kamień grobowy, i przez nienaruszoną zupełność Panny Matki swojej: czyniąc nadprzyrodzenie, i przeciw przyrodzeniu, co chce z ciałem swojem.
W.27. Piotr odpowiadając.
Odpowiadać w sposobie mówienia hebrajskim, znaczy nieraz to samo, co zacząć mówić.
Myśmy opuścili wszystko.
Ztąd znać, iż Apostołowie i żony opuścili: jako Hieronim św. pokazuje. A z tychże słów Augustyn święty dowodzi; iż ten ślub dobrowolnego ubóstwa Apostołowie uczynili.
Cóż nam tedy będzie.
Obacz iż Apostołowie dla zapłaty wszystko opuścili, i Pan Chrystus nagrodę im za to obiecuje.
W.28. Powiadam wam, iż wy którzyście szli za mną.
Nie mówi: opuściliście wszystko; lecz mówiąc to co było większego, rozumie rzecz mniejszą, jak wyraził św. Hieronim.
-W odrodzeniu.
Podczas zmartwychwstania i ostatecznego sądu, tedy bowiem cały świat ma być odnowiony, i niejako odrodzony: przeto Objaw. 21, 1, mówi się: Widziałem niebo nowe i ziemię nową.
-Gdy usiądzie.
Na sąd.
-Na stolicy majestatu.
Stolicą tą majestatu będzie obłok jasny, przechodzący w swoim blasku samo słońce, według onych słów Objaw. 14, 14.: ,,I widziałem, a oto obłok biały: a na obłoku siedzącego podobnego synowi człowieczemu.
-Będziecie i wy siedzieć.
Nie sam Pan Chrystus (acz on jest przedniejszy i własny sędzia żywych i umarłych) ale i Apostołowie, i wszyscy święci doskonali będą z nimi sądzić. A wżdy to nic nie ujmuje czci i chwały jego: przez którego i w którym ten i innych i wiele przywilejów mają święci tak w tym jako i w przyszłym żywocie.
-Na dwanaście stolicach.
Tak mówi dla tego, że grono Apostołów składało się z dwunastu.
-Sądząc.
Nie tylko przez pochwalenie i porównanie życia dobrze spędzonego, ale także sądem wspólnego zasiadania i uchwalania wyroków.
-Dwojenaście pokolenia Izraelskie.
Nie tylko będą sądzili Apostołowie dwanaście pokoleń Izraelskich, ale także cały świat; Chrystus zaś wspomina tych Izraelitów, dla tego iż Apostołowie byli Izraelitami, i że pod imieniem dwunastu pokoleń rozumiał Kościół; jeśli tedy mają Apostołowie sądzić Kościół, przedniejszą część rodzaju ludzkiego, łatwo się rozumie, że tem samem sądzić będą i wszystkich innych ludzi.
W.29. I wszelki któryby opuścił.
Dwojakie jest tłumaczenie tego miejsca.
Niektórzy rozumieją te słowa o dobrowolnych ubogich, w takiem znaczeniu: iż wszelki dobrowolnie ubogi, który wszystko co ma opuszcza, jako to i dom, i pole, itd. ,,stokroć weźmie” itd. Inni mniemają iż Chrystus mówi o niższym stopniu ludzi, którzy nie wszystko opuszczają dla Chrystusa, lecz niektóre rzeczy, jako to: bądź dom jaki, bądź pole, itd., i że się tym nie tak wprawdzie wielka jak Apostołom cześć obiecuje, ale jednakże niepospolita, a mianowicie stokrotna.
-Albo żonę.
Nie chce Chrystus żebyśmy rozrywali małżeństwo, lecz iżbyśmy go nad żonę przedkładali, i jeśli żona przeszkadza iść za Chrystusem, żebyśmy ją opuszczali, nie rozrywając małżeństwa, lecz biorąc rozłąkę w zdarzeniach, w których prawo na to pozwala. Chociaż możemy tłumaczyć i o rozerwaniu małżeństwa między poganami, w jakowem małżeństwie , jeśli jedna strona zostanie chrześcijaninem, a druga nie chce się nawrócić do Chrystusa, i żyć z chrześcijaninem bez szkody dla religii, chrześcijanin może zerwać małżeństwo i opuścić niechrześcijanina. Patrz. 1 Kor 7, 15.
-Dla imienia mego.
Dla mnie, dla wiary, dla Ewangelii, i dążenia do doskonałości ewangelicznej.
-Stokroć weźmie.
To zapłata w tem życiu; albowiem Łk 18, 30 mówi się: ,,A nie miałby wziąć daleko więcej w tym czasie, a w przyszłym wieku żywot wieczny.” Gdy się mówi stokroć, kładzie się liczba pewna i określona zamiast niepewnej i nieokreślonej; i sens jest, iż wezmą daleko więcej; którzy opuszczą mało i rzeczy małe, wezmą wiele i rzeczy wielkie.
W.30. A wielu pierwszych, będą ostatecznemi.
Dodaje tu Chrystus dla tego, żeby Apostołowie nie wpadali w zbyteczne bezpieczeństwo: oznacza bowiem, iż którzy pierwej zostali wezwani, jak się to z nimi przytrafiło, stać się mogą ostatnimi, jeśli nie będą łożyli usiłowań dla cnoty i doskonałości; jako też i przeciwnie się zdarza, że którzy na ostatku weszli do szkoły Chrystusowej, ci stale się trzymając cnoty, uprzedzają uczniów dawniejszych.”

W imię Prawdy! C. D. 511

17 sierpnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Pan skierował do mnie te słowa: «Z jakiego powodu powtarzacie między sobą to przysłowie o ziemi izraelskiej: „Ojcowie jedli zielone winogrona, a zęby ścierpły synom?”
Na moje życie – mówi Pan Bóg. Nie będziecie więcej powtarzali tego przysłowia w Izraelu. Oto wszystkie osoby są moje: tak osoba ojca, jak osoba syna. Są moje. Umrze tylko ta osoba, która zgrzeszyła.
Ktokolwiek jest sprawiedliwy i przestrzega prawa i sprawiedliwości, kto nie jada na górach i oczu nie podnosi ku bożkom domu Izraela, nie bezcześci żony bliźniego, nie zbliża się do żony w okresie jej nieczystości, nie krzywdzi nikogo, zwraca zastaw dłużnikowi, nie trudni się rozbojem, łaknącemu udziela chleba, nagiego przyodziewa szatą, nie uprawia lichwy, nie żąda odsetek, odsuwa swą rękę od nieprawości, sprawiedliwie rozsądza między jednym a drugim człowiekiem, stosuje się do moich ustaw i zachowuje wiernie moje przykazania, postępując uczciwie – ten na pewno żyć będzie – mówi Pan Bóg.
Lecz jeśliby zrodził syna gwałtownika i rozlewającego krew, winnego jednej z tych zbrodni, syn ten nie będzie żył. Ten na pewno umrze, a odpowiedzialność za krew jego spadnie na niego samego.
Dlatego, domu Izraela, będę was sądził, każdego według jego postępowania – mówi Pan Bóg. Nawróćcie się! Odstąpcie od wszystkich waszych grzechów, aby wam już więcej nie były sposobnością do przewiny. Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy, które popełnialiście przeciwko Mnie, i uczyńcie sobie nowe serce i nowego ducha. Dlaczego mielibyście umrzeć, domu Izraela? Ja nie mam żadnego upodobania w śmierci – mówi Pan Bóg. Zatem nawróćcie się, a żyć będziecie»”. Ez 18, 1-10. 13b. 30-32

,,Stwórz, Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.
Przywróć mi radość Twojego zbawienia
i wzmocnij mnie duchem ofiarnym.
Będę nieprawych nauczał dróg Twoich
i wrócą do Ciebie grzesznicy.
Ofiarą bowiem Ty się nie radujesz,
a całopalenia, choćbym dał, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiarą jest duch skruszony,
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz”. Ps 51

W imię Prawdy! C. D. 487

9 sierpnia 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Tak mówi Pan:
«Wyprowadzę oblubienicę na pustynię i przemówię do jej serca. I tam odpowie Mi jak w dniu, w którym wychodziła z ziemi egipskiej.
I poślubię cię sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana»”. Oz 2, 16b. 17b. 21-22

,,Wtedy z królestwem niebieskim będzie tak, jak z dziesięcioma pannami, które wziąwszy swe kaganki wyszły na spotkanie oblubieńca i oblubienicy. Pięć z nich było głupich, a pięć mądrych. Głupie co prawda zabrały ze sobą kaganki, lecz nie zabrały oliwy. Mądre zaś zabrały wraz z kagankami oliwę w swych naczyniach. Ponieważ oblubieniec opóźniał swe przybycie, ogarnęła je senność i wszystkie zasnęły. Około północy zaś rozległo się wołanie: Oblubieniec się zbliża! Wyjdźcie mu naprzeciw! Wtedy powstały wszystkie owe panny i zaczęły sposobić swe kaganki. Głupie zaś rzekły do mądrych: Użyczcie nam trochę z waszej oliwy, bo kaganki nasze gasną. Mądre zaś odpowiedziały. O nie! Nie starczyłoby ani dla nas, ani dla was. Idźcie raczej do kramarzy i zakupcie sobie. A kiedy odeszły, aby dokonać zakupu, nadszedł oblubieniec. Te, które były gotowe, weszły z nim na salę weselną i zamknięto drzwi. Później przyszły także pozostałe panny i zaczęły wołać: Panie, panie, otwórz nam! On zaś odrzekł: Zaprawdę powiadam wam, nie znam was.
Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny!” Mt 25, 1-13

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz ks. Wujka:

,,W. 1. Tedy.
To jest, gdy przyjdzie Pan; ten bowiem rozdział jest w związku z poprzedzającym.
-Dziesiąci pannom.
Wielu. Przez liczbę bowiem dziesięć wyraża przypowieść mnóstwo wszystkich ludzi, tak jak się nieraz liczba dziesięć używa.
Przypowieść, jak się pokazuje z jej zamknięcia w. 13, zmierza do tego, abyśmy zrozumieli iż nam zawsze czuwać należy, i przygotować się w dobre uczynki na spotkanie Chrystusa, gdyż nie wiemy godziny w której Pan ma przyjść.
-Pannom.
Powiedział pannom, stosując się do obyczaju onego wieku; był bowiem zwyczaj, iż oblubieniec wieczorem udawał się do domu oblubienicy, i ztamtąd przeprowadzał ją do mieszkania swojego, przygotowanego na obchód weselny. Młodzieńcy zaś i dziewice dla ich uczczenia szli na spotkanie z pochodzniami. Jużeśmy rzekli, że przez dziesięć panien oznacza się mnóstwo wszystkich wiernych.
-Lampy swoje.
Przez lampy oznacza się wiara. Wszystkie bowiem odebrały wiarę, z którą wyszły na spotkanie i przyjęcie Chrystusa; lecz nie wszystkie weszły z nim na gody weselne, gdyż nie wszystkie były zaopatrzone w dobre uczynki.
-Lampy.
Lampy gorejące i świecące sąć uczynki dobre, a zwłaszcza miłosierne, i obcowanie pobożne, które świeci przed ludźmi.
-Oblubieńcowi i oblubienicy.
Gdy oblubieniec odprowadzał oblubienicę do domu swojego. Oblubienicą jest Kościół, który w tryumfie wprowadzi Chrystus do nieba.
W. 2. Pięć… było głupich.
Głupie panny oznaczają tych, którzy posiadając wiarę, nie mają dobrych uczynków, mądre zaś tych, którzy łączą jedno i drugie, to jest wiarę i uczynki.
W. 3. Oleju.
Dobrych uczynków: albowiem bez tego oleju wiara nie świeci, lecz tleje i gaśnie.
Olej jest dobry umysł, i szczere przedsięwzięcie, ściągające uczynki nasze ku czci i chwale Bożej, a nie ku chwale naszej przed ludźmi.
W. 4. W naczynia swoje.
Przez naczynia rozumie się dusza albo sumienie, której jest stolicą i schronieniem dobrych uczynków.
W. 5. A gdy oblubieniec omieszkiwał.
Omieszkiwanie oblubieńca oznacza zwłokę mającego przyjść Sędziego.
-Zdrzymały się wszystkie i posnęły. Zasnąć jest to umrzeć, powiada św. Grzegorz; przed snem drzemać, jest to przed śmiercią słabnąć w zbawieniu, gdyż przez ciężar choroby przychodzi się do snu śmierci. Nazwał zaś Pan śmierć człowieka snem, gdyż jakby ze snu będą wszyscy wzbudzeni ze śmierci na sąd ostateczny.
W. 6. A wpółncy stało się wołanie.
To jest gdy się najmniej spodziewano; albowiem której godziny nie mniemacie, syn człowieczy przyjdzie. Wołanie zaś jest to samo, które w rozdziale poprzedzającym w. 31, oznaczonem jest przez trąbę i głos wielki.
W. 7. Tedy wstały one wszystkie panny.
Albo się oznacza przez to zmartwychwstanie ciał, albo, że wszyscy ludzie, którzy wprzódy jakby snem przywaleni, nie myślili o Chrystusie, na wieść o jego przyjściu, mają się przebudzić, jak powiada św. Paweł: ,,Jest godzina abyśmy, abyśmy już ze snu powstali; albowiem teraz bliższe jest nasze zbawienie, niż kiedyśmy uwierzyli.”