Stań w prawdzie

Pan spogląda z nieba, widzi wszystkich ludzi. Ps 33, 13
Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a co w izbie szeptaliście do ucha, głoszone będzie na dachach. Łk 12, 2-3

Spróbuj uświadomić sobie dzisiaj tę prostą prawdę, że Bóg patrzy na Ciebie tu i teraz… On widział całe Twoje życie… Zna Twoją dobroć i wszystkie wyrazy życzliwości… On wie także, kiedy raniłeś Go i innych ludzi… Dla Niego nie ma nic ukrytego… Przed Nim jesteś całkowicie nagi i przejrzysty… Twoje serce i wszystkie myśli są jakby na Jego dłoni… Jeżeli masz w sobie coś, co wymaga oczyszczenia i przemiany, to powinno Cię to uwierać… Spróbuj nazwać swoje słabości przed Bogiem i poproś o przemianę serca… I nie mów, że nie potrafisz… Z Bogiem możesz wszystko. (Flp 4, 13)
W świetle dzisiejszego słowa przypomina mi się taka przykra prawidłowość… Otóż wielu ludzi zachowuje się sztucznie w towarzystwie… Każdy zna takie zachowania i widzi je u innych, a nawet i u siebie… Zdumiewające jest to, że dla zdobycia akceptacji i taniego aplauzu człowiek wydobywa z siebie to, co gorsze… W tym kontekście warto nie zapominać, że to Bóg jest pierwszym, który patrzy i to Jemu mamy podobać się, a nie ludziom… Dziwne jest także to, że każdy ma w sobie dużo dobra, ale chowa je przez wstyd… W ten sposób dochodzi do coraz większych odchyleń od zdrowych norm postępowania… Może czas to zmienić… Drogi Bracie/Siostro zacznij od siebie… Bądź sobą, czyli dobrym człowiekiem…

A mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic już więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie! Czyż nie sprzedają pięciu wróbli za dwa asy? A przecież żaden z nich nie jest zapomniany w oczach Bożych. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli». Łk 12, 4-7

Panie, pomóż mi być sobą w każdej sytuacji… Nie pozwól, aby paraliżował mnie lęk… Pragnę dawać odważne świadectwo w każdej chwili mojego życia.