Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic nie będziecie Mnie pytać. J 16, 22-23a
Czy doświadczasz teraz smutku? Jeśli tak, to czym on jest spowodowany? Mam nadzieję, że nie należysz do większości ludzi, którzy smucą się z takich powodów jak: słaba praca i zarobki, kryzysy rodzinne, choroby lub brak jakichś rzeczy materialnych. Obyś smucił się dlatego, że na razie patrzysz na Boga tylko oczyma wiary i nie możesz doczekać się spotkania z Nim twarzą w twarz. Ten smutek prawdziwie zostanie zamieniony w radość. Natomiast osoby, które szukają szczęścia w idealnym i bezproblemowym życiu, będą musiały doznać wielkiego rozczarowania.
Wczoraj na dobranoc otworzyłem Dzienniczek św. Faustyny i doznałem wielkiej wewnętrznej radości;
Widzę się tak słaba, że gdyby nie Komunia św., upadałabym ustawicznie; jedno mnie tylko trzyma, to jest Komunia św., z niej czerpię siłę, w niej moja moc. Lękam się życia, [jeśli] w którym dniu nie mam Komunii św. Sama siebie się lękam. Jezus utajony w Hostii jest mi wszystkim. Z tabernakulum czerpię siłę, moc, odwagę, światło; tu w chwilach udręki szukam ukojenia. Nie umiałabym oddać chwały Bogu, gdybym nie miała w sercu Eucharystii. (Dz 1037)
Ta święta kobieta poucza mnie wieczorami dzień za dniem. Uwielbiam Pana za to, że dał jej łaskę tak głębokiej relacji z Nim.
Polecam dzisiaj także słowa, które Bóg skierował do św. Pawła:
Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: «Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele Ludu mam w tym mieście». Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Dz 18, 9-11
Czy masz już odwagę do głoszenia słowa Bożego w rodzinie, szkole lub miejscu pracy? Co blokuje Cię? Czy uważasz to za wielki heroizm w XXI wieku? Zacznij codziennie karmić się Dobrą Nowiną i zobaczysz, że nie dasz rady nie mówić o niej innym. Na tym polega prawdziwa miłość do ludzi, że dajesz im to, co najpiękniejsze. Nie ma nic cenniejszego od słów pełnych pociechy i nadziei. Bądź dzisiaj dla ludzi takim pocieszycielem i umacniaj ich w wierze, aby ulżyć im w trudach codzienności. Myślę, że Duch Święty poprowadzi Cię w tej misji.
Panie, Ty nie dajesz mi smucić się mimo wielu niełatwych sytuacji. W Tobie jest moja pełna radość i wierzę, że nikt nie zdoła mi wyrwać Ciebie. W Tobie pokładam całą nadzieję i pragnę spotkania z Tobą twarzą w twarz w czasie, który Ty sam uznasz za stosowny. Póki co oddaję się Tobie na wyłączną służbę, aby umacniać i pocieszać braci i siostry.
Polecam dzisiaj ciekawe załączniki:
ki:oraz
https://www.youtube.com/watch?v=iymJZh064h8