Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie». Mt 16, 15-19
Św. Piotr otrzymał od Boga Ojca łaskę głębokiej wiary. Wyznał jako pierwszy, że Jezus jest oczekiwanym Mesjaszem, Synem Bożym. Usłyszał w odpowiedzi potwierdzenie, że jest to wielką łaską. Ponad to otrzymał zaszczyt bycia skałą, opoką, na której Jezus zbudował SWÓJ KOŚCIÓŁ. Dał mu (oraz jego następcom) także władzę kluczy do związywania i rozwiązywania Bożych spraw w historii Kościoła. Jakże wielka jest to odpowiedzialność. Dzięki Bogu oparta na łasce i asystencji Ducha Świętego. Dobrze, że padło także zapewnienie, że bramy piekielne nie przemogą Chrystusowego Kościoła.
Jeśli czytasz teraz te słowa, to zakładam, że należysz do wspólnoty Kościoła, o którym mówi Jezus w Ewangelii. Jak czujesz się w tym Kościele? Co on Ci daje? Czy jesteś wdzięczny za ten nieopisany dar? Jak bronisz Kościoła Jezusa Chrystusa, gdy atakują go wrogowie pragnący zniszczyć niezniszczalną świętość Kościoła? Jezusa obecnego w Kościele nie da się zniszczyć. Można jedynie dobijać grzesznych członków Kościoła, co jest wyraźnym brakiem miłości bliźniego.
Ja uwielbiam dzisiaj Boga za Kościół Święty, który jest dla mnie miejscem najgłębszego spotkania z Jezusem. To dzięki Kościołowi i sakramentom świętym mogę jednoczyć się najpełniej z moim Panem. Dzięki temu w moim ciele jest Jego Ciało, a w moich żyłach płynie Jego KREW. To w tym Kościele moje grzechy są prawdziwie darowane i na nowo mogę oddychać Bożym powietrzem, które rozwija moje duchowe skrzydła wiary, nadziei i miłości. To w tym Kościele karmie się Słowem Bożym, które wciąż mnie oczyszcza i poucza, abym nie zbłądził na ścieżkach życia. Chwała Tobie Jezu za Twój i mój ukochany Kościół!
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry,
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę. Ps 34, 8-9
Panie Jezu, nigdy nigdzie nie skosztowałem Ciebie piękniej i głębiej niż na Eucharystii w Twoim Kościele. Chwała Tobie za każde sakramentalne zjednoczenie się z Tobą.
Krew moja już ma być wylana na ofiarę, a chwila mojej rozłąki nadeszła. W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego. 2 Tm 4, 6-8
Gdy św. Paweł miał odchodzić z tego świata, wypowiedział powyższe słowa. Oby tak każdy prawdziwy chrześcijanin występował w dobrych zawodach i walczył nie o lepszy byt materialny, ale o głęboką wiarę i miłość w sobie i bliźnich. Tego życzę sobie i Wam!
Polecam także załączniki unoszące do nieba 😉
oraz