Koniec chciwości

Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny: a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobra kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował: albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie”. Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. Powiedział więc do nich: „To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych”. Łk 16, 10-15

Marność nad marnościami, wszystko marność – jak ja lubię te słowa. Dzięki nim wyzdrowiało kiedyś moje chciwe serce. Dzisiaj Jezus ostro ciśnie wszystkim osobom, które mają serce zapełnione bezwartościową mamoną. Jeden ze świętych mawiał, że pieniądze powinniśmy ważyć równo z błotem 🙂 Jezus mówi mi dzisiaj, że przepych tego świata jest obrzydliwością w oczach Taty. Jedni kąpią się codziennie w stu litrach mleka, inni mogą tylko pomarzyć o mleku i giną z głodu. Jedni kupują gadżety warte setki tysięcy złoty i może nawet z nich nie korzystają, a inni nie mają na czym spać. Chciwość niszczy ten świat… Zbadaj swoje serce… Widzisz jakieś objawy tej paskudnej zarazy?… Szukasz lekarstwa? Nie chcesz ciągle myśleć, co, jak za ile? Skieruj swój wzrok do Chrystusa, który: będąc bogaty, dla was stał się ubogim,
aby was swoim ubóstwem ubogacić (2 Kor 8, 9) W jego ogołoconym i oszpeconym ciele, w zakrwawionym i wycieńczonym wzroku zobaczysz największe bogactwo – MIŁOŚĆ DO CIEBIE… Ilekroć będziesz miał pokusę chciwości popatrz na Jezusa Chrystusa wiszącego na krzyżu – niech On stanie się Twoim skarbem, a nie będziesz już niczego pragnął.
I taki link pokazujący dobitnie głupotę chciwości 🙂

Dodaj komentarz