Po powrocie Jezusa z krainy Gadareńczyków podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?» Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć.
Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania, gdyż łata obrywa ubranie, i gorsze staje się przedarcie. Nie wlewają też młodego wina do starych bukłaków. W przeciwnym razie bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki przepadają. Ale młode wino wlewają do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje». Mt 9, 14-17
Czy czujesz bliskość Pana? Czy potrafisz zachwycać się Jego obecnością w każdej chwili? A może kiedyś miałeś takie chwile, a teraz doświadczasz mocnego postu w relacji z Chrystusem. Czasami możesz z uporem trwać rozumem i całą wiarą, a jednak i tak nie ma żadnego duchowego doznania. Co wtedy robić? Trwać pokornym sercem, które nie czeka na doznania. Po prostu kochaj i uwielbiaj. Pamiętaj wszystkie dobrodziejstwa. Kiedy Bóg uzna za słuszne, to pozwoli Ci odrobinę zbliżyć się do Niego i to poczuć całym sobą. Bądź cierpliwy i ufny.
Popatrz na Apostołów. Oni mieli niezwykłe 3 lata. Tyle, co oni widzieli i słyszeli, to nikt inny nie doświadczył. Oni pewnie latali w swoich sercach. Przyszedł jednak i dla nich czas wielkiego postu i wielu prób. Mimo to dzięki łasce Bożej wytrwali i do końca żyli Ewangelią i głosili ją.
Spójrz dzisiaj także na obraz z bukłakami i winem. Wyobraź sobie, że Twoje serce jest takim bukłakiem. Oby ono było nowym bukłakiem, do którego Jezus może stale wlewać nowe wino dające najlepszy smak. Jeśli będziesz trwał w jedności z Nim, to poczujesz piękny smak swojego życia, trudu, ofiary, a Pan zatroszczy się o wszystko.
Patrząc na swoich bliskich, nie wlewaj w nich od razu nowego wina. Poproś najpierw dla nich o przemianę serca, aby stali się nowymi bukłakami, które będą potrafiły przyjąć piękno Bożej nauki i życia według Ewangelii. Ufaj, że ten moment nastąpi kiedyś. Bóg bardzo tego pragnie. Czy Twoi bliscy tego pragną? Módl się, aby zapragnęli. Przy tym pokazuj swoim życiem, że warto oddać się całkowicie Jezusowi.
Będę słuchał tego,
co Pan Bóg mówi:
oto ogłasza pokój ludowi i swoim wyznawcom,
którzy się zwracają ku Niemu swym sercem.
Pan sam szczęściem obdarzy,
a nasza ziemia wyda swój owoc. Ps 85, 9. 13
Panie Jezu, pragnę słuchać Ciebie. Jedynie w Tobie jest pokój mojego serca. Ty jesteś moim szczęściem! Ku Tobie zwracam moje serce i ufam, że z mojego życia wydasz owoce zgodne z Twoją wolą.