Jeden Ojciec

Gdy Jezus wychodził z Kafarnaum, ujrzał człowieka siedzącego w komorze celnej, imieniem Mateusz, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną». On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: «Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?» On, usłyszawszy to, rzekł: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary”. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników». Mt 9, 9-13

Wyobraź sobie Jezusa przy jednym stole z celnikami i grzesznikami, którzy mają zszarganą opinię. Popatrz na Jego miłość do tych biednych ludzi. Chrystus taką postawą zachwycił między innymi Mateusza, którego z celnika uczynił apostołem. W ten sam sposób każdy chrześcijanin może przyczyniać się do zdobywania ludzi dla Boga. Na pewno nie pomorze ocenianie i osądzanie grzesznych ludzi. Szufladkowanie ich i wykluczanie pogłębia ich oddalanie się od prawdy. Natomiast bycie przy nich i dawanie dobrego światła jest nieustannym przypominaniem o tym, że można żyć inaczej.

Bracia: Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani w jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich. Ef 4, 1-6

Bóg jest Ojcem wszystkich. Dotknij sercem tego prostego zdania. Bóg jest nie tylko Twoim Ojcem. On ma wiele dzieci. Każdy Twój wróg, nieprzyjaciel i w ogóle największy grzesznik jest dzieckiem Bożym. Jeśli Twój brat lub siostra w Chrystusie Panu cierpi przez oddalenie się od Boga, to tym bardziej powinieneś kochać go i okazywać mu miłość na różne sposoby. Może to być modlitwa, post, upomnienie braterskie lub samo przebywanie przy takim człowieku. Nie znam lepszego i bardziej uniwersalnego lekarstwa na wszystkie choroby niż szczera i bezinteresowna miłość do drugiego człowieka.

Bądź takim Bożym narzędziem, poprzez które Jezus będzie uzdrawiał tych najbardziej poranionych ludzi. Nie selekcjonuj w swoim sercu i nie pytaj, kogo kochać. Kochaj wszystkich najlepiej, jak potrafisz. Oddawaj siebie na modlitwie Bogu i proś, aby to On kochał poprzez Ciebie.

Panie, uczyń mnie narzędziem Twojej miłości. Pozwól mi zanieść Twoją miłość zwłaszcza do tych, którzy najmniej doświadczają miłości.

Dodaj komentarz