Jak poznać Jezusa?

Rzekł do Niego Filip: «Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy». Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: „Pokaż nam Ojca”? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie, wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię». J 14, 8-14

Zobacz siebie w roli niedowierzającego Filipa. Usłysz słowa Jezusa, który mówi, że jest tak długo przy Tobie, a Ty jeszcze Go nie poznałeś. Poproś Chrystusa z całą pokorą o łaskę dostrzegania Jego obecności w sakramentach i ludziach, których spotykasz. Naprawdę nie ma na ziemi człowieka, w którym nie dałoby się dostrzec Bożego pierwiastka. Próbuj zachwycać się pięknem świata i ludzi. Dziękuj Panu za każdy nawet najmniejszy dowód Jego obecności. On wciąż daje się poznać ludziom w przeróżnych sytuacjach. Podobnie było w pierwszym wieku;

Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł za nasze grzechy, zgodnie z Pismem, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim Apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi. 1 Kor 15, 3-8

Uderza zdumiewająca pokora św. Pawła. Nazywa siebie poronionym płodem. On cały czas pamięta to, co czynił wyznawcom Chrystusa. Wszystko zmieniło się po spotkaniu Jezusa na drodze do Damaszku. Ciekawe było to, że tylko on Go widział, a towarzysze jedynie słyszeli słowa. I tak dzieje się do dzisiaj. Bóg chce, aby każdy człowiek na ziemi poznał Jego miłość. On potrzebuje moich i Twoich rąk, nóg, serc, umysłów, mowy. Oddaj Mu całego siebie i nie bój się świata, który żyje innym duchem. Umacniaj się regularną Eucharystią, adoracją i czytaniem Pisma świętego. Zobacz Bożą obecność w sobie i pomóż innym w odnalezieniu prawdy i sensu życia.

Ich głos się rozchodzi po całej ziemi, ich słowa aż po krańce świata. Ps 19, 5

Panie oddaje Ci mój głos. Niech Twoja chwała rozbrzmiewa na cały świat. Uczyń mnie wyraźnym znakiem Twojej obecności na ziemi.
Dzisiejszy załącznik jest wyjątkowy. Dzięki niemu poznasz lepiej osobę, w której Bóg był najbardziej obecny… Poproś Ją o łaskę głębszego poznania Jezusa.

Dodaj komentarz