Kto zaś umie dobrze czynić, a nie czyni, ten grzeszy. Jk 4, 17
Każdy dzień daje mnóstwo okazji do czynienia dobra… Może czekają Cię dzisiaj spotkania z wieloma ludźmi… Będziesz widział się z nimi w domu, na przystanku, autobusie, szkole, pracy… Jak czynić dobro wobec nich?… Jak kochać ich i obdarowywać?… Jak przejść przez życie, żeby na Sadzie Ostatecznym nie być zmiażdżonym niewykorzystanymi sytuacjami do czynienia dobra?
Dla mnie najlepszym nauczycielem bezinteresownej miłości był i jest Jezus Chrystus… To On pokazał mi swoim życiem i słowem jak kochać, wybaczać, dawać z siebie maksa i być szczęśliwym… Gdy codziennie uczę się od Niego prawdziwej miłości – widzę, że można kochać bardziej i bardziej… Wielokrotnie czuję się zawstydzony, ponieważ podczas wieczornego rachunku sumienia widzę moje niedoskonałości… On ukazuje mi wiele sytuacji, w których mogłem kochać bardziej… Mimo wszystko dziękuję Mu za to, ile mogłem uczynić dobrego…
Polecam Ci dzisiaj codzienne lekcje miłości u najlepszego nauczyciela – Jezusa Chrystusa… Niech to będzie częsta Eucharystia, spowiedź, medytacja Słowa Bożego i osobista modlitwa połączona z rachunkiem sumienia… Obiecuję Ci, że Twoje życie nabierze prawdziwego blasku… Przyjdzie taki czas, że ludzie będą uczyć się miłości od Ciebie i pytać jak Ty to robisz… Wtedy będziesz mógł skierować ich do swojego Nauczyciela i Pana…
Panie dziękuję Ci za codzienne lekcje miłości… Proszę Cię o łaskę pokornego słuchania Ciebie 🙂