Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna». J 15, 9-11
Czy doświadczyłeś już Bożej radości w swoim życiu? Przypomnij sobie, kiedy przeżyłeś taki piękny stan lekkości serca i ducha. Czy było to związane z tym, że przestrzegałeś przykazań i naprawdę nie miałeś sobie nic do zarzucenia? Czy w tym okresie byłeś wdzięczny Bogu za Jego wielką łaskawość, z której czerpałeś siły do takiego życia?
Ufam, że każdy człowiek przeżywał kiedyś takie momenty. Choćby to miał być tylko okres pierwszej komunii świętej. Warto przypomnieć sobie tą pierwotną miłość do Boga i swoje nieskalane serce oczyszczone po pierwszej spowiedzi.
Zauważ, że Jezus zaprasza Cię dzisiaj do bardzo bliskiej relacji. On pragnie trwać w Tobie i kochać bez miary. To w Nim znajdziesz siłę do wypełniania Bożych przykazań. Co więcej w jedności z Panem poczujesz niezwykłą lekkość w życiu zgodnym z wolą Boga.
Pełna radość, do której zostałeś zaproszony jest na wyciągnięcie Twojej ręki. Przyjmij ją i żyj przykazaniami. Kochaj ludzi. Wybaczaj im. Błogosław i życz samego dobra. Patrz na nich Bożą miłością. Odnawiaj stale swoją relację z Jezusem i ufaj Mu, że poprowadzi Cię w każdym momencie życia. On nawet w najsmutniejszych chwilach da Ci Ducha Pocieszyciela, który podniesie Twoje zbolałe serce. Nie szukaj nigdy radości i pociechy w świecie (zakupach, jedzeniu, używkach, hazardzie, grach, internecie itp.). Już za dużo ludzi zawiodło się na tym fałszywym pocieszeniu, które często pogłębia problemy.
Moje owce słuchają mego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną. Por. J 10, 27
Panie Jezu, pomóż mi stale iść za Twoim głosem, trwać w Twojej miłości i mieć pełną radość.
Dzisiejszy załącznik pomoże Ci przeskoczyć góry lęku i smutku 😉