Kiedy i jak świadczyć o Jezusie?

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych. Łk 12, 8-9

Co to znaczy przyznać się do Jezusa wobec ludzi? Czy mam wszędzie opowiadać, że kocham Go i nie wyobrażam sobie życia bez Jego łaski? A może mam po cichu czekać aż ktoś mnie zapyta o moją relację z Bogiem? Jak i gdzie świadczyć o Jezusie i Ewangelii?

Popatrz na swój szary, zwykły dzień. Wstajesz i masz pierwszą okazję do dania świadectwa w swojej rodzinie. Rodzice lub rodzeństwo mogą zaobserwować, że spędzasz z Bogiem przynajmniej kilka minut każdego poranka. Jeśli oczywiście zdobędziesz się na ten trud. Następnie przygotowujesz sobie śniadanie oraz coś na wynos do szkoły lub pracy. Jeśli zostawisz po sobie porządek, to już dajesz dobre świadectwo. Ponad to możesz przynajmniej od czasu do czasu zrobić posiłek dla bliskich lub kanapkę dla kolegi lub bezdomnego. Tak po prostu z bezinteresownej miłości.

Następnie jadąc do szkoły/pracy możesz omadlać tych, których spotkasz. Zapraszaj wtedy Ducha Świętego do swojego serca.

Kiedy was ciągać będą po synagogach, urzędach i władzach, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty pouczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć». Łk 12, 11-12

Duch Święty daje nie tylko dobre natchnienia, ale i odwagę do pójścia za nimi. Warto z Nim trzymać 🙂

Podczas codziennych obowiązków szkolnych lub w pracy bądź gorliwy i uczciwy. Jestem pewien, że to wywoła dwojakie reakcje ze strony obserwatorów. Jedni będą podziwiać, a drudzy zaczną dogryzać. Pierwsi prędzej, czy później zapytają, jak Ty to robisz i będziesz miał okazję do mówienia o Jezusie. A drugim możesz odpowiedzieć pokornym znoszeniem upokorzeń. Po czym po prostu zgłupieją i też wielu z nich będzie mogło nawrócić się.

Po powrocie do domu będzie kolejna okazja, aby przezwyciężyć zmęczenie i z radością podzielić się dobrymi i budującymi sprawami, które są już za Tobą. W tym czasie można także zaangażować się w pomoc przy obiedzie lub podziękować za to, że jest już przygotowany.

Po zasłużonym, nie za długim odpoczynku czas wziąć się do popołudniowych obowiązków, aby mieć też trochę czasu na pasje, które najlepiej rozwijać w gronie znajomych (tylko nie przez antyspołeczny internet 🙂 ). Podczas tych chwil także możesz mówić o tym, co daje Ci radość. Oczywiście warto znaleźć czas w ciągu tygodnia na Msze świętą i adorację. Na nich Jezus powie Ci lepiej i więcej niż ja.

Oczywiście w tym pięknym, sielankowym opisie nie było nic o wielu pokusach lenistwa, kłamstwa, pychy itp., którymi zły atakuje bardzo często. Wiadomo, że w ciągu dnia jest dziesiątki wyborów, które nie zawsze są trafne. Dlatego warto wieczorem prześledzić swój dzień razem z Jezusem i poprosić o więcej siły i łaski na kolejne dni. Można też otworzyć Pismo święte i przeczytać przynajmniej krótki fragment, aby otrzymać konkretne wskazówki.

Panie Jezu, każdy mój dzień jest dla Ciebie. Wiem, że jeszcze dużo muszę w sobie poprawić, aby dawać lepsze świadectwo, ale ufam, że Ty dasz mi siłę i odwagę do bycia gorliwym świadkiem Twojej miłości. Duchu Święty, bądź w moim słabym ciele i prowadź mnie w każdej chwili mojego życia.

Świadectwo o Mnie da Duch prawdy i wy także świadczyć będziecie. Por. J 15, 26b. 27A

Dzisiejsze załączniki dodadzą Ci siły do codziennej walki;

oraz