Mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, zrzuciwszy wszelki ciężar, a przede wszystkim grzech, który nas łatwo zwodzi, biegnijmy wytrwale w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala. Hbr 12, 1-2a
Czy widziałeś i słyszałeś jakichś świadków wiary, którzy swoją postawą wskazywali sens życia?… Przypomnij sobie dzisiaj kilku z nich… Przyjrzyj się jeszcze raz ich konkretnym wyborom i sytuacjom, w których dążyli do świętości… Począwszy od Jezusa, Apostołów i świętych dojdź do osób, które spotkałeś i poznałeś… Myślę, że masz kogoś, kto ma w sobie odrobinę świętości…
W ostatnim czasie miałem okazję poznać kolejnych świadków wiary i miłości do Jezusa Chrystusa… Podczas samej pielgrzymki słuchałem świadectw: księży, kleryka, rodziny, młodzieży oraz jednej osoby starszej… Były w nich uzdrowienia nowotworu, kręgosłupa, cudowne objawienia Bożej miłości w ludziach, a także prze ciekawy przejaw troski Boga o swoje umiłowane dzieci… Bóg jest naprawdę mega dobry i błogosławi ludziom! Jak tu w Niego nie wierzyć, nie dziękować i nie biec wytrwale do Niego każdego dnia…
Panie, dziękuje Ci z całego serca za kolejny czas wielkiej łaskawości, w którym mogłem widzieć Twoje piękno w ludziach i dziełach, które przez nich czynisz… Bądź uwielbiony za każdego człowieka, poprzez którego przybliżyłeś mnie do Siebie… Daj mi łaskę bycia świadkiem Twojej miłości dla tych, których będę spotykał…
Ja zaś jestem ubogi i nędzny,
ale Pan troszczy się o mnie. Ps 40, 18
Dzisiejszy załącznik jest piękną modlitwą, która może obudzić Twoją wiarę…