Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Łk 1, 30-37
Dzisiejsza Ewangelia mówi o dwóch niezwykłych poczęciach. Jedno dokonuje się za sprawą Ducha Świętego, a drugie w łonie starszej kobiety, która uchodzi za niepłodną. W końcu dla Boga nie ma nic niemożliwego. On po raz kolejny pokazuje, że jest w stanie całkowicie zmienić rzeczywistość. Jego łaskawość nie ma żadnych granic.
W dzień świętości życia owe dwa święte i niezwykłe poczęcia są kluczowe dla całej refleksji na temat początku ludzkiego życia. Otóż niepodważalną prawdą jest to, że poczęcie jest początkiem zaistnienia osoby, która ma już swój niepowtarzalny kod DNA, w którym zapisany jest rozwój konkretnego człowieka. W momencie poczęcia człowiek otrzymuje od Boga nieśmiertelną duszę. Dlatego też ludzie wierzący, których dziecko zmarło w łonie matki, mówią, że mają dzieci na ziemi i w niebie. Kościół wierzy, że te niewinne istoty trafiają do Boga po nieznacznym oczyszczeniu. Piękne są słowa mam, które mówią, że ich dzieci wstawiają się za nimi w niebie.
W tym kontekście można wyobrazić sobie dramat ludzi wierzących, którzy słyszą o codziennym zabijaniu poczętych dzieci. To chyba najbardziej przemilczany i zakłamany temat XX i XXI wieku. Wszyscy wysyłają kondolencje po zamachach terrorystycznych, w których ginie od kilku do kilkuset ludzi. Z drugiej strony nikt nie powie prawdy o milionach morderstw dokonywanych w białych rękawiczkach w klinikach aborcyjnych. Co więcej za mówienie i manifestowanie prawdy na ten temat można iść do więzienia. To jest dopiero dramat współczesnego świata.
Bądźmy prawdziwymi obrońcami życia! Nie bójmy się prawdy. Przyjdzie jeszcze czas, że w polskim społeczeństwie ludzie zwrócą się całym sercem do Ewangelii i wprowadzą zakaz zabijania niewinnych dzieci. Módlmy się o to i nie ustawajmy w głoszeniu prawdy!
Panie, dziękuję Ci za dar życia i proszę Cię za wszystkimi jeszcze nienarodzonymi dziećmi, które są zagrożone śmiercią. Doprowadź je bezpiecznie do dnia narodzin. Przyjmij także z miłością wszystkie poczęte osoby, którym nie pozwolono na narodziny.
Na dzisiejsze załączniki przygotuj chusteczki 😉
oraz
https://www.youtube.com/watch?v=jj-osJ9fyGw
oraz
Mam nadzieje, że to prawda, że moje maluszki są bezpieczne i że nie czują się samotne bez rodziców. To co czuje rodzic po stracie nienarodzonego dziecka świetnie oddaje piosenka zespołu Luxtorpeda „44 dni”…