W świątyni napotkał tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie, oraz siedzących za stołami bankierów. Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powyrzucał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, co sprzedawali gołębie, rzekł: «Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu Ojca mego targowiska». Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: «Gorliwość o dom Twój pożera Mnie». J 2, 14-17
Przeżywając rocznicę poświęcenia własnego kościoła zastanów się, czym jest dla Ciebie parafialna świątynia. Czy czujesz się w niej tak, jak w domu? Czy dbasz o nią na miarę swoich możliwości? Co robisz, aby budować jedność pomiędzy domownikami (parafianami)?
Popatrz teraz na Jezusa z Ewangelii. On już jako mały chłopiec bardzo lubił przebywać w świątyni, która była dla Niego domem Ojca. W niej też pogłębiał swoją wiedzę poprzez słuchanie uczonych w Piśmie. Później sam nauczał w świątyni. W końcu przyszedł taki moment, w którym zauważył, że ludzie zrobili targowisko w domu Jego Ojca. Zwróć uwagę na Boży gniew, który rozpalił się w Nim z troski o to, co jest najświętsze. Świątynia ma być miejscem modlitwy. Tu można zbliżać się do Boga poprzez sakramenty święte. Nie jest to przestrzeń jakiegoś folkloru i wesołkowatości.
Często ludzie robią targowisko we współczesnych świątyniach, gdy myślą w kościele o rzeczach materialnych. Niby na zewnątrz jest postawa modlitewna, a w umyśle: handel, praca, szkoła, zakupy, gry i inne przyjemności. Warto w takich chwilach zaprosić do swojego umysłu rozpalonego gorliwością Jezusa z biczem w ręku, aby rozgonił wszelkie pokusy rozpraszające modlitwę.
Ciekawe pytanie stawia dzisiaj Salomon – budowniczy najsłynniejszej świątyni;
Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia, którą zbudowałem. Zważ więc na modlitwę Twego sługi i jego błaganie, o Boże mój, Panie, i wysłuchaj to wołanie i tę modlitwę, w której dziś Twój sługa stara się ubłagać Cię o to, aby w nocy i w dzień Twoje oczy patrzyły na tę świątynię. Jest to miejsce, o którym powiedziałeś: „Tam będzie moje imię”, tak aby wysłuchać modlitwę, którą zanosi Twój sługa na tym miejscu. 1 Krl 8, 27-29
Dzisiaj wiemy, że Bóg zamieszkał w każdej świątyni poprzez przebywanie w tabernakulum w Najświętszym Sakramencie. To oczywiście nie przeszkadza Stwórcy w tym, żeby być w milionach innych miejsc i w całym wszechświecie.
Ostatnio przeczytałem niezwykłe świadectwo o obecności Jezusa w tabernakulum. Znany egzorcysta ks. Glass miał kiedyś taki przypadek, że opętany mężczyzna wszedł do niego do mieszkania, usiadł na środku i powiedział, że nie wyjdzie dopóki ksiądz nie pomoże mu. Gdy poszli do kaplicy – zaczęła się manifestacja. Ten człowiek zdemolował wszystko. Nawet przebił na głowie księdza obraz z Jezusem. On szydził z Boga i mówił, że zabije tego księdza (wtedy ks. Piotr nie był jeszcze egzorcystą). Ks. Glass z jednej strony widział już swoją śmierć, ale usłyszał ,,idź do tabernakulum”. Gdy cudem doszedł do Jezusa i wziął Go w dłonie, to mężczyznę odrzuciło na ścianę i stracił przytomność. Ks. Piotr mówi, że to doświadczenie dało mu więcej niż wszystkie książki i wykłady.
Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście. 1 Kor 3, 16-17
Bogu naprawdę zależy na każdej świątyni. On dzień i noc wpatruje się nie tylko w swoje kościoły i nasze modlitwy, ale przede wszystkim patrzy na świątynie naszych serc.
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie Cię wielbiąc.
Doprawdy, dzień jeden w przybytkach Twoich
lepszy jest niż innych tysiące:
wolę stać w progu mojego Boga
niż mieszkać w namiotach grzeszników.
Ps 84, 5. 11
Panie, dziękuję Ci za każdą świątynię, którą odwiedziłem i miałem okazję modlić się w niej. Dzięki Tobie mam naprawdę wiele domów, w których mogę spotykać się z Tobą i oddawać Ci chwałę. Dziękuję także za to, że stale mieszkasz w świątyni mojego serca.
Przedstawiam dzisiaj 3 załączniki. Każdy jest z innej bajki 🙂 Myślę, że znajdziesz coś dla siebie;
oraz
oraz