Najmilsi: Jeżeli wiecie, że Bóg jest sprawiedliwy, to uznajcie również, że każdy, kto postępuje sprawiedliwie, pochodzi od Niego. 1 J 2, 29
Co powiesz o sprawiedliwości Bożej? Czy zdarzyło Ci się kwestionować ten przymiot Boga? Czy Twój obraz sprawiedliwości polegałby na tym, że każdy miałby: takie samo zdrowie, równie pokaźną kwotę na koncie, kochającą się rodzinę i masę przyjaciół? Taka sprawiedliwość byłaby podszyta kultem samego siebie i w konsekwencji mogłaby prowadzić do odrzucenia Boga.
Dla mnie największym przejawem sprawiedliwości Boga jest równy i całkowicie darmowy dostęp wszystkich ludzi na całym świecie do Komunii świętej. Oczywiście zakładając, że ktoś ma wiarę i pragnie żyć z czystym sercem (co zakłada regularną spowiedź). Tego największego przywileju zjednoczenia się z Bogiem w Eucharystii nikt nie zabroni, jeśli dany człowiek jest w stanie łaski uświęcającej. Gdy pojmie się ten niezwykły dar, to przestaje się gonić za tym, co jest światowe.
Niektórzy narzekają, że Bóg nie do końca jest sprawiedliwy. Nie chcę przytaczać całej masy pustych argumentów. Jedno jest pewne: po śmierci wszyscy zostaną osądzeni sprawiedliwie. Tam nie będzie nic ukrytego, co nie wyszłoby na jaw. Takie sprawozdanie ze swojego życia zda każdy z nas. Z pewnością nawet najwięksi święci nie przecisnęliby się do nieba, gdyby nie Boże miłosierdzie. Dlatego każdy jest wezwany do pomocy sobie nawzajem, aby być miłosiernym i głosić miłosierdzie. Przy tym trzeba pamiętać, że ślepe miłosierdzie może popsuć drugiego człowieka. Nie można przy tym wszystkim zapomnieć, że prawdziwa miłość zakłada wymagania i nie jest wolna od konsekwencji, gdy wkradnie się wyniszczający grzech.
Jak wygląda Twoje bycie sprawiedliwym? Z czym masz największy problem? Czy zdarzało Ci się wejść w kategorię Boga i oceniać ludzi za ich zachowania? Popatrz sam na siebie. Czy zawsze byłeś uczciwy w: szkole, pracy i rodzinie? Czy nie żyjesz dzięki litości i miłosierdziu Boga, który obdarowuje Cię każdym kolejnym dniem i daje Ci szansę na poprawę? Jak ją wykorzystujesz? Jeśli naprawdę jesteś w bliskiej relacji z Jezusem, to ludzie powinni zobaczyć w Tobie dobrego, uczciwego i sprawiedliwego człowieka. Oby tak było!
Panie Jezu, gdy byłem daleko od Ciebie, to moje życie było paskudne. Aż wstyd pisać o tym. Dziękuję Ci za Twoją litość nade mną i wszystkimi, którym dajesz drugą, trzecią i kolejną szansę. Naucz mnie tak patrzeć na ludzi tak jak Ty. Daj mi przy tym mądrość i rozwagę, abym szanował ludzkie wybory i pozwalał im ponosić konsekwencje swoich nawet złych decyzji, aby mogli nauczyć się właściwych postaw. Pomóż mi to dobrze rozeznawać.
oraz
https://www.youtube.com/watch?v=sfOQEFkA7dI