W imię Prawdy! C. D. 440

23 lipca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Bracia:
Ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie”. Ga 2, 19-20

,,Ja jestem prawdziwy krzew winny, a Ojciec mój jest rolnikiem. Każdą latorośl, która we mnie owocu nie przynosi, odcina; a każdą latorośl, która owoc przynosi, oczyszcza, aby jeszcze obficiej owocowała. Wy już jesteście oczyszczeni, dzięki słowu, które mówiłem do was. Pozostańcie we mnie, a ja pozostanę w was. Jak latorośl nie może wydać owocu sama z siebie, jeżeli nie pozostanie złączona z winnym krzewem, tak i wy – jeżeli ze mną nie pozostaniecie w łączności. Jam jest krzew winny, a wy latorośle. Kto pozostaje we mnie, a ja w nim, ten przynosi obfity plon; bo beze mnie nic uczynić nie możecie. Kto nie pozostanie we mnie, będzie odrzucony jak latorośl i uschnie; potem zbiorą ją i wrzucą do ognia na spalenie. Jeżeli pozostaniecie we mnie i słowa moje w was pozostaną, proście, o co chcecie, a stanie się wam. Ojciec mój będzie uwielbiony przez to, że obfity owoc przyniesiecie, a tak okażecie się uczniami moimi. J 15, 1-8

24 lipca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Słowa Jeremiasza, syna Chilkiasza, z rodu kapłańskiego, który był w Anatot, w ziemi Beniamina.
Pan skierował do mnie następujące słowo: «Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię».
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!»
Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: Jestem młodzieńcem, gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek ci polecę. Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić» – mówi Pan.
I wyciągnąwszy rękę, dotknął Pan moich ust i rzekł mi: «Oto kładę moje słowa w twoje usta. Spójrz, daję ci dzisiaj władzę nad narodami i nad królestwami, byś wyrywał i obalał, byś niszczył i burzył, byś budował i sadził»”. Jr 1, 1. 4-10

,,W Tobie, Panie, ucieczka moja,
niech wstydu nie zaznam na wieki.
Wyzwól mnie i ratuj w Twej sprawiedliwości,
nakłoń ku mnie swe ucho i ześlij ocalenie.
Bądź dla mnie skałą schronienia
i zamkiem warownym, aby mnie ocalić,
bo Ty jesteś moją opoką i twierdzą.
Boże mój, wyrwij mnie z rąk niegodziwca.
Bo Ty, mój Boże, jesteś moją nadzieją,
Panie, Tobie ufam od młodości.
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin,
od łona matki moim opiekunem.
Moje usta będą głosiły Twoją sprawiedliwość
i przez cały dzień Twoją pomoc.
Boże, Ty mnie uczyłeś od mojej młodości
i do tej chwili głoszę Twoje cuda”. Ps 71

,,Owego dnia wyszedł Jezus z domu i usiadł nad brzegiem jeziora. Ponieważ zebrało się wkoło niego bardzo dużo ludzi, wszedł do łodzi i usiadł, a cała rzesza stała na brzegu. Mówił do nich w przypowieściach o wielu sprawach. I rzekł:
,,Wyszedł siewca, aby zasiać ziarno. Gdy siał, niektóre ziarna padły wzdłuż drogi, a ptaki niebieskie nadleciawszy skwapliwie wydziobały je. Inne padły na grunt skalisty, gdzie nie znalazły dość ziemi; zaraz też wzeszły, bo nie leżały głęboko w glebie. A gdy wzeszło słońce, gorąco wypaliło je i uschły, ponieważ nie miały korzeni. Inne znów padły między ciernie; ciernie wyrosły i przygłuszyły je. Inne wreszcie padły na ziemię urodzajną i przyniosły plon: jedno stokrotny, inne sześćdziesięciokrotny, inne trzydziestokrotny. Kto ma uszy zdolne słyszeć, niech słucha!” Mt 13, 1-9

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz ks. Wujka:

,,W. 8. Jedno owoc setny.
Różność owoców, znaczy różność zasług na tym świecie, i różność zapłaty za nie na onym: według różności stanów. Setny owoc przynoszą panny i panicy Bogu poświęceni: a gorący w miłości Bożej. Sześćdziesięciokrotny, wdowy i wdowcy, w tym stanie trwający dla służby i chwały Bożej: a trzydziesty, w małżeństwie świętym pobożnie żywiący. To Augustyn święty. Przeciw której prawdzie stał kiedyś kacermistrz Jowinian (którego dzisiejszy kacerze naśladują) ucząc, iż nie masz żadnej różności zasług, ani zapłat.
W. 9. Kto ma uszy.
Gdy słowo Boże powiadają, Augustyn święty mówi, tedy ci mają uszy ku słuchaniu: którzy mają serca ku posłuszeństwu. A ci słuchając nie słuchają, którzy acz zmysłem cielesnym słuchają, ale nie są posłuszni przez przyzwolenia serca.”

W imię Prawdy! C. D. 439

22 lipca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Połóż mnie jak pieczęć na twoim sercu, jak pieczęć na twoim ramieniu, bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol; żar jej to żar ognia, uderzenie boskiego gromu.
Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki. Jeśliby ktoś oddał za miłość całe bogactwo swego domu, z pewnością nim pogardzą”. PnP 8, 6-7

,,Pierwszego dnia tygodnia Maria Magdalena udała się wczesnym rankiem, kiedy był jeszcze mrok, do grobowca i zobaczyła, że kamień został z grobowca usunięty.
Maria tymczasem stała blisko grobu na zewnątrz i płakała. Gdy ją wciąż jeszcze płacz dławił, nachyliła się, aby zajrzeć do grobowca. A wtedy ujrzała tam, gdzie uprzednio leżało ciało Jezusa, dwóch aniołów w białych szatach, siedzących – jeden u głowy, a drugi u nóg. I rzekli do niej: ,,Niewiasto, czemu płaczesz?” Odpowiedziała im: ,,Bo zabrali Pana mego, a nie wiem gdzie go położyli.” Wyrzekłszy te słowa obróciła się za siebie i ujrzała Jezusa, który tam stał; lecz nie wiedziała, że to Jezus. Jezus zapytał ją: ,,Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?” Sądząc, że to ogrodnik, rzekła mu: ,,Panie, jeżeli ty go wziąłeś, to powiedz mi, gdzieś go złożył, a ja go zabiorę.” A Jezus rzekł do niej: ,,Mario!” A ona obróciwszy się rzekła do niego po hebrajsku: ,,Rabbuni!” – co znaczy: Mistrzu. Jezus rzekł do niej: ,,Nie powstrzymuj mnie, bo nie wstąpiłem jeszcze do Ojca mego i Ojca waszego, do Boga mego i Boga waszego.” A Maria Magdalena poszła i oznajmiła uczniom, że widziała Pana i że w ten sposób do niej mówił.” J 20, 1. 11-18

,,Proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej. Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe”. Rz 12, 1-2

,,Nakłoń swego ucha i wysłuchaj mnie, Panie,
bo biedny jestem i ubogi.
Strzeż mojej duszy, bo jestem pobożny,
zbaw sługę Twego, który ufa Tobie.
Ty jesteś moim Bogiem,
Panie, zmiłuj się nade mną,
bo nieustannie wołam do Ciebie.
Uraduj duszę swego sługi,
ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę.
Tyś bowiem, Panie, dobry i łaskawy,
pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają.
Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją
i zważ na głos mojej prośby.
W dniu utrapienia wołam do Ciebie,
ponieważ Ty mnie wysłuchasz.
Nie ma wśród bogów równego Tobie, Panie,
ani Twemu dziełu inne nie dorówna.
Przyjdą wszystkie ludy przez Ciebie stworzone
i Tobie, Panie, oddadzą pokłon,
będą sławiły Twe imię.
Bo Ty jesteś wielki i czynisz cuda,
tylko Ty jesteś Bogiem.
Naucz mnie, Panie, Twej drogi,
bym postępował według Twojej prawdy,
nakłoń me serce, by lękało się Twego imienia.
Będę Cię wielbił z całego serca, Panie mój i Boże,
i na wieki będę sławił Twoje imię.
Bo wielkie było dla mnie Twoje miłosierdzie,
a życie moje wyrwałeś z głębin Otchłani.
Boże, pyszni przeciw mnie powstali
i zgraja zuchwalców czyha na me życie,
a nie mają oni względu na Ciebie.
Ale Tyś, Panie, Bogiem łaski i miłosierdzia,
do gniewu nieskory, łagodny i bardzo wierny.
Wejrzyj na mnie i zmiłuj się nade mną,
siły swej udziel słudze Twojemu,
ocal syna swojej służebnicy!
Daj mi znak dobroci,
aby ujrzeli ze wstydem ci, którzy mnie nienawidzą,
żeś Ty, Panie, mnie wspomógł i pocieszył”. Ps 86

W imię Prawdy! C. D. 438

21 lipca 2024 roku ciąg dalszy

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Z radością sławcie Boga, wszystkie ziemie,
opiewajcie chwałę Jego imienia,
cześć Mu wspaniałą oddajcie.
Powiedzcie Bogu: „Jak zadziwiające są Twe dzieła!
Muszą Ci schlebiać Twoi wrogowie
ze względu na wielką moc Twoją.
Niechaj Cię wielbi cała ziemia
i niechaj śpiewa Tobie,
niech Twoje imię opiewa”.
Przyjdźcie i patrzcie na dzieła Boga,
zadziwiających rzeczy dokonał wśród ludzi.
Morze na suchy ląd zamienił,
pieszo przeszli przez rzekę,
Nim się przeto radujmy.
Jego potęga włada na wieki,
oczy Jego śledzą narody:
niech buntownicy nie podnoszą się przeciw Niemu!
Błogosławcie, ludy, naszemu Bogu
i rozgłaszajcie Jego chwałę,
Bo On życiem obdarzył naszą duszę
i nie dał się potknąć naszej nodze.
Albowiem Tyś nas doświadczył, Boże,
poddałeś próbie ognia, jak się bada srebro.
Wprowadziłeś nas w pułapkę,
włożyłeś na grzbiet nasz ciężkie brzemię.
Kazałeś ludziom deptać nasze głowy,
przeszliśmy przez ogień i wodę,
ale wyprowadziłeś nas na wolność.
Wejdę w Twój dom z całopaleniem
i wypełnię, co ślubowałem Tobie,
Co wymówiły moje wargi,
co usta moje przyrzekły w ucisku.
Tłuste owce złożę Ci w całopalnej ofierze
i dym ofiarny z baranów,
ofiaruję Ci krowy i kozły.
Przyjdźcie i słuchajcie mnie wszyscy,
którzy czcicie Boga,
opowiem, co uczynił mej duszy.
Do Niego wołałem moimi ustami,
chwaliłem Go moim językiem.
Gdybym w swym sercu zamierzał nieprawość,
Pan by mnie nie wysłuchał.
Ale Bóg mnie wysłuchał,
przyjął głos mojej modlitwy.
Błogosławiony Bóg, który nie odepchnął mej prośby
i nie oddalił ode mnie swej łaski”. Ps 66

,,Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do Kościoła Bożego, który jest w Koryncie, ze wszystkimi świętymi, jacy są w całej Achai. Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa.
Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, Ten, który nas pociesza w każdym naszym utrapieniu, byśmy sami mogli pocieszać tych, co są w jakiejkolwiek udręce, pociechą, której doznajemy od Boga. Jak bowiem obfitują w nas cierpienia Chrystusa, tak też wielkiej doznajemy przez Chrystusa pociechy. Ale gdy znosimy udręki – to dla pociechy i zbawienia waszego; a gdy pocieszani jesteśmy – to dla waszej pociechy, sprawiającej, że z wytrwałością znosicie te same cierpienia, których i my doznajemy. A nadzieja nasza co do was jest silna, bo wiemy, że jak cierpień jesteście współuczestnikami, tak i naszej pociechy.

Nie chciałbym bowiem, bracia, byście nie wiedzieli o udręce doznanej przez nas w Azji; jak do ostateczności i ponad siły byliśmy doświadczani, tak iż zwątpiliśmy, czy uda się nam wyjść cało z życiem. Lecz właśnie w samym sobie znaleźliśmy wyrok śmierci: aby nie ufać sobie samemu, lecz Bogu, który wskrzesza umarłych. On to wybawił nas od tak wielkiego niebezpieczeństwa śmierci i będzie wybawiał. Tak, mamy nadzieję w Nim, że nadal będzie nas wybawiał przy współudziale waszych za nas modlitw, aby w ten sposób wielu dzięki składało za dar dla wielu w nas złożony.

Chlubą bowiem jest dla nas świadectwo naszego sumienia, bo w prostocie serca i szczerości wobec Boga, a nie według mądrości doczesnej, lecz według łaski Bożej postępowaliśmy na świecie, szczególnie względem was. Nie piszemy wam bowiem czegoś innego niż to, coście czytali i coście zrozumieli. Mam nadzieję, że i do końca będziecie nas rozumieć tak, jak już po części zostaliśmy przez was zrozumiani: mianowicie, że w dzień Pana naszego Jezusa ja będę waszą chlubą, tak jak i wy moją”. 2 Kor 1, 1-14

W tym dniu przeczytałem ważne dla mnie treści w książce kardynała Jana Bona pt. ,,O rozpoznawaniu duchów”:

,,Epikur i jego zwolennicy wychodząc z tej wstrętnej nawet dla samych pogan i bezbożnej zasady, że Bóg nic nie działa i niczym się nie zajmuje, twierdzili zarazem, że Bóg nie zsyła żadnych snów. Inni znowu, chociaż wierzą, że Opatrzność kieruje światem, jednakże sądzą, że sny nie pochodzą od Boga, ale od szatana, bo by to rzekomo ubliżało majestatowi Bożemu, gdyby chodził od łóżka do łóżka po przebudzeniu albo by nimi gardzili, albo by ich nie rozumieli, albo też zapominaliby o nich.

Atoli dla nas większą ma powagę Pismo Święte, które wyraźnie mówi, że Bóg zsyła nie tylko sny prawdziwe i pewne, ale także pełne tajemniczego znaczenia, i to nie tylko na sprawiedliwych, ale i na bezbożnych. Powyższą prawdę uznawało wielu nawet pogańskich mędrców, jednakże zbierać ich zdania – nie do nas należy. Zadowolmy się powtórzeniem odnośnych ustępów z Pisma Świętego.

Tak np. Hiob mówi: ,,Będziesz mnie straszył przez sny i przez widzenia wstrząśniesz mnie drżeniem” (Hi 7, 14), a na innym miejscu: ,,Przez sen w widzeniu nocnym, gdy przypada twardy sen na ludzi i śpią na łóżku, wtedy otwiera uszy mężów, a ćwicząc, naucza ich karności” (Hi 33, 15-16). Dalej czytamy, że Saul ,,radził się Pana i nie odpowiedział mu ani przez sny, ani przez kapłanów, ani przez proroków” (1 Sm 28, 6). Do Aarona zaś i do jego siostry Marii powiedział Pan: ,,Jeśli kto jest między wami prorokiem Pańskim, w widzeniu ukażę się mu albo przez sen będę mówił do niego” (Lb 12, 6). Na koniec Joel przewidując i przepowiadając łaski nowo zakonne, powiada: ,,Prorokować będą synowie wasi i córki wasze; starcom waszym sny się śnić będą, a młodzieńcy wasi widzenia oglądać będą” (Jl 2, 28).

Nie brak też przykładów. I tak, upomniał Bóg we śnie Abimeleka, króla Gerazy, aby nie naruszał żony Abrahama. Jakub widział we śnie drabinę mistyczną i aniołów zstępujących i wstępujących po niej. Labanowi ukazał się Bóg we śnie i upomniał go, aby nie mówił nic złego przeciw Jakubowi. Znane są powszechne sny Józefa, które były zapowiedzią jego przyszłego wywyższenia, a dla braci stały się pobudką do gniewu i zazdrości. Wspomnieć także należy i o tych, jakie miał faraon, a które zapowiadały siedem lat nieurodzaju, jako Józef napełniony Duchem Bożym wyłożył. Salomonowi udzielił Pan Bóg we śnie mądrości, bogactw i sławy ponad innych ludzi. W Księdze Daniela czytamy o śnie Nabuchodonozora i o śnie samego proroka zapowiadającym cztery królestwa. Judasz Machabejczyk widział we śnie proroka Jeremiasza i otrzymał od niego złoty miecz, którym miał pokonać nieprzyjaciół ludu izraelskiego. Józefowi, Oblubieńcowi Najświętszej Maryi Panny, ukazał się anioł we śnie i powiedział mu, aby nie lękał się wziąć Maryi za małżonkę; a kiedy indziej upomniał go, aby uciekł z dziecięciem do Egiptu; po śmierci zaś Heroda – aby powrócił do ziemi izraelskiej. Również i trzej Królowie otrzymali rozkaz we śnie, aby nie wracali do Heroda.

Tak więc nie można wątpić, że Pan Bóg zsyła sny niekiedy zupełnie zrozumiałe, a kiedy indziej zawiłe i trudne do rozwiązania, lecz zawsze prawdziwe i zmierzające do pouczenia duszy o prawdach nadprzyrodzonych albo też do wskazania jej, co ma czynić, lub do objawienia rzeczy przyszłych. Dzieje się to w ten sposób, że Pan Bóg bezpośrednio lub za pośrednictwem aniołów budzi w wyobraźni pewne wyobrażenia.

Także szatan miewa swoich proroków i wróżbiarzy, których wyobraźnię porusza, przedstawiając jej wiele nadzwyczajnych wyobrażeń i wyjawiając rzeczy ukryte, przez co napełnia duszę zgubną zabobonnością i zwodzi ją niebezpiecznymi złudzeniami. Pochodzi to – według nauki świętego Tomasza – stąd, że szatan poznaje w sposób naturalny wiele rzeczy nieprzystępnych dla rozumu ludzkiego i może takowe wyjawić. Wszak umysł wyższych istot może poznawać pewne rzeczy, których nie poznaje istota niższego rzędu; wyższym zaś, aniżeli rozum ludzki, jest nie tylko rozum Boży, ale także rozum istot czysto duchowych, dobrych i złych. Stąd pochodzi, że szatan niekiedy wyjawia rzeczy ukryte – nie przez oświecenie umysłu, lecz przez poruszenie wyobraźni; nie przepowiadając rzeczy przyszłych, bo to jedynie Bóg może uczynić, lecz wskazując naturalne skutki, jakie muszą wyniknąć z istniejących przyczyn.
Może także wyjawić ludziom śpiącym, co w przyszłości zamierza uczynić. Tym ostatnim rodzajem znów zwykł był szatan dawniej oszukiwać chorych, którzy dniem i nocą leżeli w świątyni Eskulapa, oczekując od niego snów wyjawiających lekarstwa na ich choroby.”

W imię Prawdy! C. D. 437

21 lipca 2024 roku ciąg dalszy

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,A teraz w Chrystusie Jezusie wy którzyście niekiedy byli daleko, staliście się blisko we krwi Christusowey. Albowiem on jest pokoiem naszym, który oboie iednym uczynił, y śrzednią ścianę przegrody rozwalił nieprzyiaźń w ciele swoim: y zakon przykazania wyrokami skaziwszy: aby dwu stworzył w samym sobie w iednego nowego człowieka, czyniąc pokoy: y poiednał obydwu w iednym ciele z Bogiem przez krzyż, umorzywszy nieprzyiaźni w samym sobie. Y przyszedszy opowiedział pokoy wam którzyście byli daleko, y pokoy tym którzy blisko: albowiem przezeń mamy przystęp oboy w iednym Duchu do Oyca.” Ef 2, 13-18

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz ks. Wujka:

,,W. 13. W Chrystusie Jezusie.
Przez Chrystusa, Chrystusową łaskę i dobrodziejstwo.
– Którzyście niekiedy byli daleko.
Od Boga, od nadziei obietnic, od obcowania z Izraelitami, itd.
– Staliście się blizko.
Zbliżyliście się nareszcie do Boga, przez krew Chrystusową; albo raczej sam Bóg zbliżył się do was, Iz 46, 12: ,,Słuchajcie mię twardego serca, którzyście daleko od sprawiedliwości. Przybliżyłem sprawiedliwość moję, a nie oddali się, a zbawienie moje nie omieszka.”
W. 14. Albowiem on jest pokojem naszym.
Gdyż zaprowadził pokój i zgodę naprzód pomiędzy nami i Bogiem, a potem pomiędzy dwoma nieprzyjaznymi ludami, to jest, Żydami i poganami.
-Który oboje jednem uczynił.
Oba ludy, żydowski i pogański zjednoczył w jednym kościele.
-Średnią ścianę przegrody rozwalił.
Średnią ścianę dzielącą żydów od pogan, były wzajemne nieprzyjaźni, wzajemna pogarda i nienawiść. Te nieprzyjaźni i nienawiści obalił Chrystus w ciele swojem, umierając za jednych i drugich, i podając jednym i drugim wspólne prawo wzajemnej miłości.
W. 15. Zakon przykazania wyrokami skaziwszy.
Zdanie jest, iż prawo mojżeszowe, które się zasadzało na wyrokach, i dobrej woli tego który je postanowił, na krzyżu zostało obalonem, i przegroda dzieląca dwa ludy zupełnie zniszczoną. Albo wyrokami, to jest, przez inne wyroki, czyli prawo nowe.
-Aby dwu stworzył w samym sobie.
Aby dwa ludy, żydowski i pogański, jakby dwóch ludzi, wszczepić i wcielić do ciała swojego, to jest, kościoła, którego on jest głową, i oba uczynił jakby nowym jakim człowiekiem, chodzącym w nowości ducha.
-Czyniąc pokój.
Między owymi dwoma ludami.
W. 17. I przyszedłszy.
Chrystus na ten świat.
-Opowiedział pokój wam.
Ogłosił pokój.
-Wam, którzyście byli daleko.
Wam poganom, którzyście byli daleko od Chrystusa, Boga i zbawienia.
-Tym którzy blizko.
Źydom blizkim Boga przez jego znajomość i prawo, które ich utrzymywało przy czci Bożej.
W. 18. Albowiem przezeń.
Chrystusa naszego pojednawcę i pośrednika.
-Obój.
Tak żydzi i poganie.
-W jednym duchu.
Świętym, to jest, przez tegoż Ducha Świętego przewodnika.
-Do Ojca.
Do Boga Ojca, tak iż przyjęci od Niego do łaski, i uznani za synów, wołamy w modlitwie: Abba, Ojcze.”

,,Apostołowie zebrali się znów koło Jezusa i opowiedzieli mu o wszystkim, co czynili i czego nauczali. A on rzekł im: ,,Chodźcie ze mną sami, bez nikogo innego, na miejsce ustronne, aby nieco spocząć.” Bo w rzeczy samej liczba tych, co przychodzili i odchodzili, była tak wielka, że nie mieli już nawet czasu, aby coś spożyć. Odjechali więc w łodzi na ustronne miejsce, z dala od ludzi. Zauważono jednak, jak odjeżdżali, i wielu, domyślając się, dokąd jadą, zbiegło się tam ze wszystkich miast, a nawet wyprzedziło ich.
Wysiadając ujrzał Jezus wielką rzeszę ludu i poczuł głęboką litość nad nimi, bo byli jak owce bez pasterza. Więc zaczął ich nauczać o wielu rzeczach.” Mk 6, 30-34

,,Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia,
świat cały i jego mieszkańcy.
Albowiem On go na morzach osadził
i utwierdził ponad rzekami.
Kto wstąpi na górę Pana,
kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek rąk nieskalanych i czystego serca,
którego dusza nie lgnęła do marności
i nie przysięgał kłamliwie.
On otrzyma błogosławieństwo od Pana
i zapłatę od Boga, swego Zbawcy.
Oto pokolenie tych, którzy Go szukają,
którzy szukają oblicza Boga Jakuba.
Bramy, podnieście swe szczyty,
unieście się, odwieczne podwoje,
aby mógł wkroczyć Król chwały!
„Któż jest tym Królem chwały?”
Pan dzielny i potężny,
Pan potężny w boju.
Bramy, podnieście swe szczyty,
unieście się, odwieczne podwoje,
aby mógł wkroczyć Król chwały!
„Któż jest tym Królem chwały?”
Pan Zastępów, On jest Królem chwały”. Ps 23

W imię Prawdy! C. D. 436

21 lipca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Biada pasterzom, którzy gubią y rozszarpywaią trzodę pastwiska mego, mówi Pan.
Przeto to mówi Pan Bóg Izraelów do pasterzów, którzy pasą lud moy: Wyście rozproszyli trzodę moię y wygnaliście ie, a nie nawiedzaliście ich, otóż ia nawiedzę na was złość spraw waszych, mówi Pan.
Ja też zgormadzę ostatki trzody moiey ze wszech ziem, do których ie wyrzucę, y przywrócę ie na grunty ich, y rozpłodzą się a rozmnożą się.
Y postawię nad nimi pasterze, y paść ie będą: nie będą się więcey bać ani lękać, a żadney nie będą szukać z liczby, mówi Pan.
Oto dni przychodzą, mówi Pan, a wzbudzę Dawidowi płód sprawiedliwy, a będzie królował król, y mądrym będzie, y będzie czynił sąd y sprawiedliwość na ziemi.
W one dni zbawion będzie Juda, a Izrael bezpiecznie mieszkać będzie, a to iest imię, którym go zwać będą, Pan sprawiedliwy nasz.” Jr 23, 1-6

Do powyższego fragmentu Pisma świętego ważny był dla mnie komentarz ks. Wujka:

,,W. 1. Pasterzom.
Książąt rozumie, a także kapłanów i fałszywych proroków.
-Rozszarpywają.
Gdyż przez swoje niedbalstwo, bezbożność, zły przykład, kłamliwe obietnice jako wilcy, zgubili lud sobie powierzony.
W. 2. Którzy pasą.
Którzy są z imienia tylko pasterzami.
-Wygnaliście.
Sprowadziliście z drogi prawej.
-Nienawiedzaliście.
Do pasterzy bowiem należy nawiedzać trzodę swoję, iżby widzieli czego jej zbywa, i żeby zaradzić jej potrzebom.
-Nawiedzę.
Ukażę.
W. 3. Ja też.
Ja zaś; jakby rzekł: Których wy przez waszę winę rozproszyliście, ja przez moje miłosierdzie i opatrzność zgromadzę. Mówi także razem o wyprowadzeniu ludu z niewoli Babilońskiej, i o powołaniu pogan do Kościoła.
-Na grunty ich.
Do Judei, do Kościoła.
W. 4. Pasterze.
Dobrych, wiernych, świętych, troskliwych, Chrystusa i apostołów.
-Paść je będą.
Z wielką starannością.
-Nie będą się… bać.
Gdyż będą mieli dobrych pasterzy.
-Nie bójcie się małe stado. Łk 12, 32.
-Żadnej nie będę szukać.
Żadna owca nie zginie z trzody.
W. 5. Wzbudzę Dawidowi.
To jest z potomstwa Dawidowego.
-Sprawiedliwy.
Gdyż Chrystus jest przyczyną wszelkiej sprawiedliwości naszej, i w skutek swojego poczęcia z Ducha Świętego narodził się świętym i sprawiedliwym, a także i dlatego że sprawiedliwy sąd wykonywa względem dobrych i złych.
-Będzie królował król.
Przez wiarę, nadzieję, miłość, łaskę, które to królestwo Chrystusowe jest duchowne.
-Będzie czynił sąd.
Będzie czynił to co jest sprawiedliwego.
W. 6. W one dni.
W hebr. w jego, to jest Chrystusa.
-Zbawion będzie Juda.
Dwa pokolenia, to jest Judy i Benjamina.
-A Izrael.
Dziesięć i innych pokoleń.
-Bezpiecznie mieszkać będzie.
Mając pasterza Chrystusa, tak mocnego i czujnego.
-Pan sprawiedliwy nasz.
Który nas usprawiedliwia.”

,,Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoją chwałę.
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę,
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.
Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą.
Stół dla mnie zastawiasz
na oczach mych wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem,
kielich mój pełny po brzegi.
Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni życia
i zamieszkam w domu Pana
po najdłuższe czasy”. Ps 23