Walka

„Nastąpiła walka w niebie: Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze Smokiem. I wystąpił do walki Smok i jego aniołowie, ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie nie znalazło. I został strącony wielki Smok, Wąż Starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie.
I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: „Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca, bo oskarżyciel braci naszych został strącony, ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym. A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka i dzięki słowu swojego świadectwa i nie umiłowali dusz swych aż do śmierci. Dlatego radujcie się, niebiosa oraz ich mieszkańcy”. Ap 12, 7-12a

Dzięki Ci Panie za Michała Archanioła i wszystkich aniołów, którzy pomagają nam w walce z szatanem. Co my byśmy zrobili bez potężnej armii aniołów? Mimo to wciąż wielu złudnie wydaje się, że siły ciemności wygrywają w tym świecie. Niestety wygrywają w sercach ludzi. To w Twoim wnętrzu odbywa się największa walka. Sam stoisz na przegranej pozycji. Zadbaj o czyste serce. Pogłębiaj relację z Bogiem, a diabeł ucieknie od Ciebie. Stań po zwycięskiej stronie Jezusa Chrystusa i Jego aniołów.

Św. Michale Archaniele broń nas przeciw wszelkim demonom, które czyhają na nasze życie!